Str 2 z 6 |
|
|---|---|
| mlody_leszczyk | Post #1 Ocena: 0 2012-02-20 21:38:40 (13 lat temu) |
 Posty: 1460 
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Cytat: 2012-02-20 20:51:25, picasso1974 napisał(a): Cytat: 2012-02-20 20:50:08, krakn napisał(a): Cytat: 2012-02-20 20:40:50, picasso1974 napisał(a): zajrzyj chociażby na polskie fora Iveco, sporo ciekawych informacji i opinii. O dobry pomysł, dzięki. ech, jeszcze jedno forum..... mam nadzieje ze tam też nie będe modem ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
no kto wie? jak kupisz iveco... 
Ale możesz spróbować zostać tam modelem
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #2 Ocena: 0 2012-02-21 08:52:37 (13 lat temu) |
 Posty: 1760 
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
My mamy juz z 4 rok forda transita, i chyba nie ma lepszego samochodu. I do tego malo pali. My mamy ford transit medium 350 2.4 diesel z 2007. i bardzo malo pali. a moj pan wozi praktycznie zawsze po 1,5 tony. ale zabij mnie teraz ile mu ten samochod spala??? musialabym sie zapytac. Mamy go niecale dwa lata i co do remontow, wymienialismy sprzeglo razem z tym flywheel i teraz bedzie nas czekala wymiania drazkow. a co do tego ile pali, to jak zatankuje do pelna za ok 100f, to na komputerze pokazuje mu 480mil, wychodzi troche mniej tych mil, bo wiadomo jezdzi na czesto "na pelno".
|
|
|
|
| krakn | Post #3 Ocena: 0 2012-02-21 09:00:39 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Hm, dalej głupi jestem?.
Na innym forum za pomysł z inveco mnie zjechali i wysmiali 
Hm, preferuje silniki z łańcuchem nie z paskiem rozrządu. Tak sobie przypominam jak widuje vany np mercedes i chyba fordy to kurde po blachach nowy samochód a wygląda jak by go kwasem myli. I przeraża mnie że vany są ze skrzyniami recznymi masakra. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #4 Ocena: 0 2012-02-21 09:15:17 (13 lat temu) |
Posty: 1760
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Krakn jak dbasz tak masz, jak bedziesz go regularnie myl, to bedzie wygladal jak nowy. A oni niemyja samochodow, bo myjka dla vana kosztuje 10f
 Moj 5 latek jak umyje to wyglada jak nowy, a szczegolnie w zime sie o niego troszczymy, bo sol na drogi sypia.
Co do Iveca, i przewozenia 5 ton, jak samochod jest przystosowany do przewozenia 1,5 tony to jakos nie chce mi sie wierzyc,ze po takim zaladunku nic sie nie stalo. Pozatym dupa to chyba po ziemi jechal.... my kiedys zaladowalismy na naszego ze 2,5 tony i lewa strona nam siadla, i trzeba bylo reperowac.ale to byla ewidentnie nasza wina. pozatym popatrzecie na zywotnosc samochod, spotkales kiedys iveco z 98r, albo jak czesto jes spotykasz? a powiedz jak czesto spotykasz powiedzmy transity? No jeszcze sprintery sa dobrymi samochodami. mielsimy kiedys okazje takim sobie pojezdzic sprinter 2008, fajny duzy, ale palil jak smok, jak do naszego transita lalismy za 40 tak do sprintera trzeba bylo 60. ale byc moze cos bylo z nim nie tak. no i pozatym przy sprinterze to chyba za sama marke kupe kasy placisz. teraz jak bedziemy samochod zmieniac, mysle tak za rok czasu, wlasnie myslimy o sprinterze, aczkolwiek, za rok, to za cene zwyklego sprintera zaplacimy tyle samo co za tranista juz z kilmatyzacja i elektrycznym szybami. I tu sie tez pojawia nasz problem, i pewnie zostanie znowu przy transicie. bo mojemu panu marzy sie klimatyzacja, albo elektryczne szybki. bo w lecie bywa okropnie goraco... tyle,ze on dropy robi i co chwile zamyka i otwiera samochod. |
|
|
|
| lublin-transpor | Post #5 Ocena: 0 2012-02-21 09:16:00 (13 lat temu) |
 Posty: 278
Z nami od: 30-09-2009 Skąd: W drodze |
Jeżeli zastanawiasz się nad nowym z salonu i zamierzasz użytkować przez 7 lat to zapomnij o sprinterze. Mam mnóstwo znajomych, którzy musieli wymieniać silniki po przebiegu 200.000km.
Jak najłatwiej ocenić wartość nowego sprintera? Jego produkcja rozpoczęła się w 2006 roku i w tym samym roku kończono produkcję starszej wersji. Porównaj ceny ile trzeba zapłacić za 316CDI w starszej budzie z 2006 a ile za nowszą budę z tego samego rocznika. Te nowe silniki mają głowicę o ściankach grubości tektury, są przeładowane elektroniką i mają nietrwałe podzespoły. Wydaje mi się, że najkorzystniejszym rozwiązaniem byłby zakup właśnie takiego starszego sprinta, inwestycja w poprawki blacharskie i porządny przegląd i można się nim cieszyć przez wiele lat. Byle by był z pewnego źródła z historią. Sam użytkuję 316CDI i jestem zadowolony. Ładunku nie czuć, spalanie niewielkie, wymiany eksploatacyjne i tyle. Kupiłem go lipcu 2011 z przebiegiem 280.000km, teraz ma 520.000km i dzielnie sobie radzi. Jeżeli twoje przebiegi będą znikome a van musi być nowy, możesz zastanowić się nad Ducato - ma lepszy stosunek masy własnej do ładowności. Ufff Nie musicie mi dziękować - wystarczy, ze będziecie mnie wielbić na klęczkach
Transport paczek, mebli, motocykli PL-UK-PL |
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2012-02-21 11:31:29 (13 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Dzięki za nowe uwagi, czytam notuje i szukam po necie.
Raczej nowy odpada, budżet nie wytrzyma. Wolę kupić nowy i bogaciej wyposażony osprzęt do pracy, to są ogromne koszty. Szukam też ew mało używanego sprzętu po jakimś bankrucie, zobaczymy. Zobaczymy też jak będzie w kwestii finansowania, bo zastanawiamy się czy sfinansować to z własnych pieniędzy czy ubiegać się o kredyt. Musze bardzo dokładnie zrobić wyliczenia by koszty kredytu nie przekraczały 20% dochodu(nie przychodu), to jest max i wtedy podejmę decyzję. Z projektem chcemy ruszyć od 1 sierpnia, ew jeżeli nie wyrobimy się z gotówką to od września. Jadę za chwilę pogadać z serwisem który będzie mi montował na pace wszystko. Jest jeszcze jeden wymóg co najmniej jedne boczne drzwi na pace, idealnie były by z obydwu stron. By mieć dobry dostęp itd. Najbardziej dziwi mnie ta ułomność pojazdów które mają służyć do pracy. W zasadzie myślę że po prostu producenci celują w klientów którzy biorą nowe w Leasing, czyli 3 lata, a reszta niech się buja. Samochód będzie jeździł w trybie miejskim, sądzę że nie więcej niż obecnie się poruszam czyli od 70-100 mil dziennie. Klima to raczej niemal konieczność, bo przy pracy chłodno nie będzie, mało tego urządzenie na pace też będzie generowało bardzo dużo ciepła, tak ze bez klimy to jak jazda w piekarniku :> i za dużo to by się nie popracowało. Firma niestety ze stanów, zaoferowała mi wersję zamontowaną na przyczepie dwukołowej, taka buda mniej więcej jak wozi się konie. Tylko że w tym wypadku waga całkowita przyczepy zapewne około 1 tony. (650 oraz +/- 400 kg dodatki) resztę można by zapakować na samochód No ale tu problem wagi i chyba do tego to już potrzeba by dorabiać kategorie w prawku nie? Niezły zgryz nie? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Sebek1980 | Post #7 Ocena: 0 2012-02-21 12:26:35 (13 lat temu) |
 Posty: 49
Z nami od: 28-06-2010 Skąd: Anglia |
Popatrz tez jeszcze za vanami LDV. Osobiscie nie uzytkowalem, ale znajomy jezdzi juz ok 3 lat i nie narzeka.
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #8 Ocena: 0 2012-02-21 14:20:05 (13 lat temu) |
Posty: 1760
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2012-02-21 11:31:29, krakn napisał(a): Dzięki za nowe uwagi, czytam notuje i szukam po necie. Raczej nowy odpada, budżet nie wytrzyma. Wolę kupić nowy i bogaciej wyposażony osprzęt do pracy, to są ogromne koszty. Szukam też ew mało używanego sprzętu po jakimś bankrucie, zobaczymy. Zobaczymy też jak będzie w kwestii finansowania, bo zastanawiamy się czy sfinansować to z własnych pieniędzy czy ubiegać się o kredyt. Musze bardzo dokładnie zrobić wyliczenia by koszty kredytu nie przekraczały 20% dochodu(nie przychodu), to jest max i wtedy podejmę decyzję. Z projektem chcemy ruszyć od 1 sierpnia, ew jeżeli nie wyrobimy się z gotówką to od września. Jadę za chwilę pogadać z serwisem który będzie mi montował na pace wszystko. Jest jeszcze jeden wymóg co najmniej jedne boczne drzwi na pace, idealnie były by z obydwu stron. By mieć dobry dostęp itd. Najbardziej dziwi mnie ta ułomność pojazdów które mają służyć do pracy. W zasadzie myślę że po prostu producenci celują w klientów którzy biorą nowe w Leasing, czyli 3 lata, a reszta niech się buja. Samochód będzie jeździł w trybie miejskim, sądzę że nie więcej niż obecnie się poruszam czyli od 70-100 mil dziennie. Klima to raczej niemal konieczność, bo przy pracy chłodno nie będzie, mało tego urządzenie na pace też będzie generowało bardzo dużo ciepła, tak ze bez klimy to jak jazda w piekarniku :> i za dużo to by się nie popracowało. Firma niestety ze stanów, zaoferowała mi wersję zamontowaną na przyczepie dwukołowej, taka buda mniej więcej jak wozi się konie. Tylko że w tym wypadku waga całkowita przyczepy zapewne około 1 tony. (650 oraz +/- 400 kg dodatki) resztę można by zapakować na samochód No ale tu problem wagi i chyba do tego to już potrzeba by dorabiać kategorie w prawku nie? Niezły zgryz nie? A patrzales juz za samochodem z klimatyzacja, bo ceny sa wyzsze i ciezej dostac jak chcesz kupic uzywany, z klima to chyba wychodzily od 2006 w gore, bynajmniej tyle wiem o transitach. ale mimo wszystko jak kiedys szukalismy to ciezko bylo znalezc, a jak juz byl to cena od tego ktory my kupowalismy roznila sie prawie 1000f, tylko dlatego ze mial klimatyzacje. Tylko my kupowalismy z komisu za gotowke. nie chcielismy z salonu, bo za drogo mieli . co do drzwi na pace, to o ile dobrze pamietam, to mercedes mial wieksze niz transit wejscie boczne. Ale z drzwiami z obu stron to ciekawe czy robia takie samochody, napewno jest to duze ulatwienie. ciekawe, ciekawe... [ Ostatnio edytowany przez: Dangerous__girl 21-02-2012 14:21 ] |
|
|
|
| lublin-transpor | Post #9 Ocena: 0 2012-02-21 14:24:10 (13 lat temu) |
Posty: 278
Z nami od: 30-09-2009 Skąd: W drodze |
Klimatyzacja w sprinterach była już od 1995 roku. Wychodziły wersje z bocznymi drzwiami po obu stronach - trzeba poszukać.
Nie musicie mi dziękować - wystarczy, ze będziecie mnie wielbić na klęczkach
Transport paczek, mebli, motocykli PL-UK-PL |
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2012-02-21 14:36:40 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...