Tyle, tak mniej więcej tyle wynosi na motocykl.

Ja sprowadzilem i zarejejestrowalem 5 samochodow w UK jak import prywatny.
Ostatni zarejestrowalem 2 tygodnie temu.

Musisz zrobic NOVA jako pierwsza rzecz.
https://www.gov.uk/nova-log-in
Masz na to 2 tygodnie i pojazd musi byc fizycznie w UK.

Na stronie DVLA popros w miedzyczasie o import pack V55/5 wtedy dostaniesz tabelke z podatkami, formularz, instrukcje jak wypelnic.
Trwa to okolo tygodnia zanim ci wysla.

Robisz przeglad,
swiatla mozesz nakleic naklejke
Licznik jesli moze wyswietlac elektronicznie w milach nie musisz zmieniac
w samochodzie trzeba zmienic swiatlo przeciwmgielne tylne jesli jest tylko jedno bo bedzie bo zlej stronie.

Kiedys trzeba bylo wykupic ubezbieczenie po VIN, dla ostatnich 2 samochodow nie kupowalem ubezpieczenia do rejestracji.
Po wyslaniu papierow dowod masz do 2 tygodni jesli wszystko ok.
W ostatnim samochodzie byl z 2003 powiedzielem ze chce band K chyba over 225 bo to jest 4 litrowy diesel.
Cofneli mi dokumenty bo chcieli zaswiadczenie od producenta o wielkosci emisji spalnin z notatka ze jesli nie zdobede mam zarejestrowac jako PLG. Tax mniejszy do zaplaty niz chcialem !!! Wiec im odeslalem ze maja zarejestrowac jako PLG i po tygodniu dostalem dowod.
Oplata za samochod 55 plus dolaczasz oplate za tax.

Pamietaj ze obowiazek rejestracji(rozpoczecia procedury rejestracji) jest do 2 tyg jesli jestes rezydentem. Nie oznacza to ze mozesz niem jezdzic przez te 2 tyg.
Rezydent nie ma prawa poruszania sie samochodem na obcych blachach nawet jedej mili.
Wyjatek jesli samochod nie jest twoj, jest oplacony w obcym kraju i wlasciciel siedzi obok i nie jest rezydentem w UK.

Jak robisz NOVA to pomysl nad datami, niedotrzymanie terminu 2 tyg oznacza kare iles tam na dzien.
Jak bedziesz robil NOVA to zobaczysz niescislosci. Stronka jest dla wszystkich nawet dielerow samochodowych gdzie mozesz zobic do 100 samochodw jednoczesnie.
Jak zaczniesz wypelniac to 1. wpisujesz kto rejestruje tutaj czyli siebie. 2 kto dla ciebie importuje czyli ty. Jak zaczniesz wpisywac swoj adres w UK jak dojdziesz do wyboru kraju to znajdziesz ze nie ma UK. Ja wpisywalem adres angielski i na koncu kraj Polska.
Nikt tego raczej nie sprawdza robisz wszystko online i masz natychmiastowe potwierdzenie ze wszystko OK. Ewentualnie moze pozniej ktos to sobie przeglada.
Musisz zalozyc tam konto zeby zrobic NOVA ale tez online wszystko trwa do 15 min.

[ Ostatnio edytowany przez: gotman25 14-03-2016 10:11 ]

Cześć jestem tu nowy i widzę ze wszystkio fajnie wytłumaczone z rejestracją pojazdu ale chciałem sie dowiedzieć jaka jest mniej więcej różnica w ubezpieczeniu pojazdu jeżeli posiadasz jakaś wiedzę na ten temat prosiłbym o podzielenie sie doświadczeniami z ty związanymi .. Dzieki

Hej. Z ubezpieczeniem to nie wiem bo zazwyczaj samochod udaje mi sie sprzedac po kilku dniach.

2 razy mialem ze kupujacy nawet nie chcial czekac i zanim zdazylem wyslac papiery do DVLA bral sobie dowod rejestracyjny polski i sam sobie rejestrowal. Ale to byly dwa przypadki gdzie anglik mieszkal w hiszpani i rejestrowal go tam.

Mysle ze na ubezpieczeniu nie powinno byc duzej roznicy jesli jakas.
Jak kupujesz ubezpieczenie to podajesz numer rejestracyjny i nikt sie nie pyta czy samochod jest LHD czy RHD. Przynajmniej ja nigdy sie z tym nie spotkalem. Chyba ze po numerze rejestracyjnym wiedza po jakiej stronie ma kierownice i automatycznie sobie przeliczaja.
Ale jak powiedzialem w temacie ubezpieczenia nie mam pelnej wiedzy.

To jeszcze raz ja jakbyś mógł mi powiedzieć o co chodzi z tym papierem o emisji spalin czy jest wymagany od każdego pojazdy czy w tym wypadku liczy sie wiek a moze pojemność silnika? A i jeszcze jedno czy przy rejestracji interesuje ich kraj pochodzenia pojazdy dajmy na przykład samochód pochodzi z Niemiec a ja go sprowadziłem do Polski i teraz chce go zarejestrować w UK.

Jest pytanie czy samochod to import i potwierdza sie domyslne opcje, ze kierownica jest po prawej, itp. Wiec jak auto ma kierownice po lewej, to nie potwierdzasz domyslnych opcji, tylko wybierasz inne.

W zaleznsci od wieku auta.
Jak auto ma mniej niz 10 lat to musisz zrobic IVA.

https://www.gov.uk/vehicle-approval/overview

Tu masz ogolnie wszystko:
https://www.gov.uk/importing-vehicles-into-the-uk/registering-an-imported-vehicle

Spaliny niby chca jak masz ale jak nie masz to przynajmniej mi nie robili problemu rejestruja jako PLG.
Zazwyczaj jak wybieralem band i nie mialem spalin to mi tam ktos w DVLA zmianial sam na PLG i odsylal czek z roznica bo musialem zaplacic mniej.
Ostatnim razem odeslali, sam musialem zmienic i wyslac jeszcze raz.

Nigdy nie rejestrowalem samochodu mlodszego niz 10 lat wiec nie robilem IVA.

Bardzo ciekawe forum ale ja będę dalej drążył temat auta na polskich blachach w UK. Przyjeżdżam do UK od kilu lat do pracy sezonowej (mniej niż 6 mies. w roku). Ostatnio (2015 r.)byłem polskim autem. Mój szef dzwonił do DVLA czy mogę jeździć- odpowiedź TAK do 6 mies. Ja osobiście pytałem się policjantów - odpowiedź TAK do 12 miesięcy!!!(podobnie jak ktoś zamieścił info. od policji szkockiej). Na stronie DVLA jest napisane, że można do 6 mies. w roku. Nic tam nie jest napisane w jakim celu przybywasz czy tylko turyści czy nie. Jeżeli pracuję legalnie ale nie przebywam więcej niż 6 mies. w UK to jestem rezydentem czy nie? Według mnie to nie - ponad 185 ni w roku przebywam w Polsce. To że tu pracuję nie jest równoznaczne z automatycznym nadaniem statusu rezydenta. Piszesz, że trzeba zgłosić taki przyjazd w DVLA i czekać na zgodę na status vistor żeby legalnie jeździć kilka miesięcy. Gdzie dokładnie jest to napisane na tej stronie i jak mam to zrobić? Gdzie wysyła się takie zgłoszenie? I w końcu jak to się ma do dyrektywy Komisji Europejskiej o swobodnym przemieszczaniu się gdzie jest jasno napisane, że do 6 mies. w roku masz prawo używać własnego auta w dowolnym celu (także dojazdu do pracy) oprócz zarobkowego w dowolnym miejscu Unii Europejskiej.
Serdecznie pozdrawiam

Myślę że ten bardzo ważny i dotyczący wielu problem można rozwiązać tylko w 1 sposób - zdobyć oficjalną opinie jakiegos prawnika i wtedy można ją zapisać zeskanować i na to się powoływać. Ciekawe jak tu kształtuje się cena za tego typu usługę.

Raczej DVLA, nie prawnika. Mozesz miec opinie jaka chcesz i powolywac sie, a policja i tak moze uznac to za niewazne i zabrac Ci auto, a Ty bedziesz sie bujal z wyjasnianiem, a oplata za parking bedzie leciala i byc moze sprawa w sadzie za brak ubezpieczenia.

Z drugiej strony patrzac, nikt sie nie przejmuje zagranicznymi autami, mimo ze zglaszalam wielokrotnie kilka z nich. Ciagle mialy sie dobrze i dalej blokowaly mi parking.