Postów: 35 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-05-20 17:20:36 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-05-20 19:04:38 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| elmik25 | Post #3 Ocena: 0 2011-05-20 20:04:48 (14 lat temu) |
 Posty: 1942 
Z nami od: 05-04-2009 Skąd: Stoke |
Mi się wydaje że pojemność może być do 125cc a po autostradach NIKT z provisional nie może się poruszać czy to autem czy moto.
.
|
|
|
|
| mlody_leszczyk | Post #4 Ocena: 0 2011-05-21 02:20:33 (14 lat temu) |
 Posty: 1460
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Czyli tak od początku. Niema znaczenia tu wiek jeżeli chcesz poruszać się na provisionalu, po zrobieniu kursu CBT. Minimalny wiek aby zrobić CBT to 16 lat. Możesz poruszać się pojazdem do 125cc wszędzie oprócz autostrad jak już ktoś wyżej zauważył. Niewolno wozić pasażera. Na CBT możesz jeździć przez dwa lata, potem możesz zrobić je jeszcze raz na kolejne dwa lata i tak w kółko jeżeli niejest ci prawdziwe prawko potrzebne.
Jeżeli chcesz zrobić prawko na motor to i tak musisz najpierw zaliczyć szkolenie CBT. Bez tego nie da rady. Ale ze względu na twój wiek osoby od 16 do 21 lat mogą jeździć tylko pojazdami o mocy do 33KW(jakieś 45HP). W praktyce możesz mieć moto z fabrycznie mocniejszym silnikiem, ale musi on mieć założony ogranicznik mocy do tych 33KW. Teraz to nie pamietam czy z takim restrykatorem jeździsz przez dwa lata czy do czasu ukończenia 21 lat. Ale raczej do 21. Chyba ze najpierw robisz ograniczone prawko A1, gdy masz wiecej lat jak 21 to po dwuch latach jazdy na ograniczonym motocyklu możesz zdjąć restrykator. Mam nadzieję, że coś pomogłem. Zresztą jest na forum gdzieś odnośnie prawka na motor. Poszukaj go sobie. |
|
|
|
| krakn | Post #5 Ocena: 0 2011-05-21 06:49:23 (14 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
dokładnie w dziale motoryzajcja jest temat w Podpiętych ma pozycji 4 tej
http://www.mojawyspa.co.uk/forum/68/29187/PRAWO-JAZDY-kat-A-wszystkie-szczegoly-na-ten-temat-Egzamin-praktyczny-na-motor-dobre-rady A dokładnie można zacząć od odpowiedzi nr 5. Czyli w dorosłość wchodzi następny zapaleniec? ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Tylko musisz mu natłuc do głowy że ten umie jeździć kto umie jeździć i panować nad motorem najwolniej! bo każdy głupi umie jechać szybko, po woli już niekoniecznie powaga!  Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| |
|
| kociefraszki | Post #6 Ocena: 0 2011-05-21 07:45:52 (14 lat temu) |
Posty: 4551 
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Przede wszystkim dobralabym motor do rozumu kierowcy. I do ew. doswiadczenia. Jesli jezdzil juz na "sedesiku" albo czyms podobnym to te 125 ok, ale jesli nie, zaczelabym od czegos malego i slabego, a zwiekszala pojemnosc i moc silnika wraz z nabywanym przez dziecie doswiadczeniem.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2011-05-21 08:08:52 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-05-21 08:09:56 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2011-05-21 08:30:22 (14 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
I dlatego pisze o dostosowaniu sprzetu do rozumu - manetka korci. Moi zaczynali od 90cm majac prawko. (Wczesniej troche krecili pod garazami dla zabawy) Na motorku ktory "wyciaga" do 80km/h dzieciak nie poszaleje, a "nauczy sie drogi". Wiem po sobie jak czasem dokrecalam do oporu zeby wyprzedzic, albo z powodu pospiechu.
|
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2011-05-21 20:18:26 (14 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
niestety Motocykliści giną i zostają kalekami.
Z drugiej strony piesi i jadący w pojazdach równiż. Tyle że lekkie udeżenie dwóch samochodów konczy się najwyżej kupą w majtkach i nerwami, a na motorze jw. Chłopak nie miał doświadczenia, nie umiał robić uników, nie potrafił PRZEWIDZIEĆ ew zagrożenia. I tradycyjnie po polsku. Przepisy są po to by je łąmać. więc jest tak jak jest. Niedawno spotkałem "motocykliste" który opowiadał o jakiś tam swoich kolegach. "bardzo dobrze jeżdżą, czerwone zielone, wszystko jedno zapier@@@"; szczerze to mi ciarki przeszły po plecach i szczena spadła i brakło słów, jeżeli ktoś dobrze jeździ bo jedzie na czerwonym świetle to ja jestem z innego świata. Co do pojemności. Jeździć to się może uczyć nawet na 2 litrowym motocyklu. kwestia tylko by prawidłowo oceniać i nie przeceniać swoich umiejętności. czyli restepkt do techniki i fizyki. Największy problem w nauce jazdy małolatów jest nie w ich zielonym pojmowaniu świata, tylko braku przykłądu u rodziców. skoro tata jedzie jak porąbany i łamie prawo, skoro mama nie patrzy na znaki, no to soory, gdzie ma się dzieciak nauczyć?? Z ksiązek? akurat NIGDY dzieciak i NIKT inny nie nauczy się, czytając co innego a widząc PRZYKŁAD co innego. po prostu będzie robił tak jak robią jego rodzice. kociefraszki, znam przypadek gdzie zginą rowerzysta jadąc 25 mil na godzinę. Dlatego 50 mil to nie ma znaczenia, jak będzie miał szczęście i dobre ochraniacze i ubranie to jest szansa że przeżyje i będzie zdrowy, nie będzie szczęścia i dobrego ubrania to lipa. jak Ktoś mi nie wierzy to sugeruje by się rozpędził najszybciej ile potrafi biec i walnie się na asfalt, a to zaledwie 10 km/h!!! Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Wczytuję dane...