Str 2 z 2 |
|
---|---|
myfreedom | Post #1 Ocena: 0 2011-04-27 18:51:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-12-2008 Skąd: Kent |
/Pamietaj ze przepisy w UK sa inne niz w Polsce, najbardziej oczywisty przyklad: uzywanie kierunkowskazow/ ja tez sie nie zgodze, swoje prawo jazdy robilem dawno temu w Polsce ale chyba tak drastycznych zmian w przepisach ruchu drogowego to jeszcze nikt nie wprowadzil, tu w UK mamy dwie szkoly jazdy, kierunkowskazy rzecz zbyteczna i nie uzywamy ich wcale a druga to ta normalna, gdzie uzycie swiatel mijania przy wyprzedzaniu zaparkowanego samochodu na poboczu jest czyms zupelnie normalnym, chyba kazdy wie ktora z tych szkol, metod jazdy jest wlasciwa..tak samo lusterka, patrzymy na boki ewentualnie pomagamy sobie luknieciem za samochod, no jesli mamy tylnia szybke.. |
mala24 | Post #2 Ocena: 0 2011-04-27 19:00:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
z opowiadan instruktora (i z wlasnego doswiadczenia) wiem ze duzo ludzi oblewa wlasnie przez lusterka.najczestsze: gdy 2 pasy przechodza w 1 ty jestes na prawym to zawsze trzeba lewe sprawdzic bo ten z lewego ma pierwszenstwo.drugi moj blad:jechalam boczna uliczka ,zblizajac sie na glowna ulice zatrzymalam sie za daleko (slonce mnie oslepilo) wiec chcialam podjechac sobie troche zeby lepiej widziec z prawej i lewej niestety pani pomyslala ze chce jechac dalej i po hamulcach i dziekuje
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2011-04-27 19:27:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
jak jedziecie samochodem, zawsze, nawet jak nie zmieniacie pasa, ale zmieniacie pozycje na pasie, czyli blizej lewej, albo bliżej prawej pasa to koniecznie ciut wcześniej sprawdzić boczne lusterko.
bo moge tam być ja ale może też być samochód który robi w tym samym momencie, to samo tyle że w waszą strone. W czasie jazdy to samo, nawet jak nie zmieniacie pasa, nie ufajcie tym po boku, wielokrotnie się spotkacie z tym że jakaś łajza drogowa nie zwazajac na nic nie widzi was i bedzie starała się przytulić do waszego boku. Wielokrotnie w ten sposób uniknąłem przytarcia boku. gdy droga "faluje" łajzy i cwaniaki wykozytują zakręt pasa i nie jada zgodnie z pasem tylko walą na skróty zmieniając bez sygnalizowania pas, VAniarze nawet nie popatrzy że jesteście w połowie jego długosci albo nawet rowno z nim, tylko zajedzie wam droge. Owszem to jego wina ale kłopoty wy też bedziecie mieli, no nie? Co do różnic w przepisach, warto sobie przewertować i zapamiętać dziwolągi prawne. Np wielokrotnie wspominane: na skrzyżowaniu równorzędnym nieoznakowanym. Kto ma pierwszeństwo? w polsce ten po prawej, tutaj NIKT Stosuje się prawo uprzejmości. kwestia zatrzymywania i parkowania na liniach, gdzie można a gdzie nawet nie wolno się zatrzymać. Wyleciało mi już z głowy, ale bylem niejednokrotnie zaskoczony mimo że po drogach regularnie poruszam sie od 20 lat Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
myfreedom | Post #4 Ocena: 0 2011-04-27 19:57:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-12-2008 Skąd: Kent |
nie wszyscy sa tacy, ja jezdze tu vanem czesto ale nie zajezdzam nikomu drogi, no chyba, ze lajzie co zap.. 60m/h po drugim pasie autostrady a jest takich bardzo duzo..
podobne rzeczy moglbym powiedziec o motocyklistach mijajacych mnie o centymetry albo jadacych znacznie przekraczajac dozwolona predkosc, nie mozemy wszystkich wkladac do jednego worka, van zly, motocykl dobry.. ale zgodze sie z jednym, zmora jest plaga pedzacych samochodow prosto na ciebie i korzystajacych z twojego pasa, spotykam sie z tym juz wlasciwie codziennie, jedzie ci taki i ma gdzies to, ze zmusza cie do skretu w lewo czyli z reguly porysowania samochodu o zywoplot.. albo trzymanie dlugich swiatel..doszlo do tego, ze widzac takie swiatla wychodzace zza zakretu wlaczam swoje na moment ale i tak jestem pelen podziwu dla jazdy anglikow, przewaznie jezdza rozsadnie, szybko ale madrze, no byle nie spotkac za kierownica hindusa, ci to dopiero nie szanuja innych.. |
Post #5 Ocena: 0 2011-04-27 20:07:40 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2011-04-27 20:40:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
myfreedom nie twierdze ze wszyscy, ale vaniarze zazwyczaj jeżdzą nie swoimi samochodami, czesto gubi ich rutyna, wydaje im się że panują nad pojazdem, zapominajac o tym ze maja twarde opony przeznaczone do wytrzymalej ale powolnej jazdy.
Do tego majac w Dxxx to ze przerysują troche blache, bo to nie ich samochód, a że tobie w osobówce czy MPVce zedrze pół blachy w samochodzie to ma Wyjxxx na to. Motocyklisci też czesto daja czadu, ale zazwyczaj instynkt samozachowawczy dyktuje wiekszą koncentracje na drodze, poza włochami czy tymi południowej francji, nikt w czasie jazdy motocyklem nie pisze smsow i nie gada jednocześnie przez telefon czy pasażerką, a pasażerki nie wydzierają sie wymachując rękami i kręcąc się ) Tu mimo że motorem jedzie blisko jest skupiony i gotowy do nagłego odbicia czy gwałtownego hamowania. W osobówkach tak jak mówisz, najgorzej hindusi i hinduski, dla nich pasy i linie to abstrakcja czarni, ci też na skróty i przeciwieństwie do hindusów znają tylko dwa położenia pedałów, odpuszczony na 0 i do dechy ) No i mamuśki ... uuu tu jest temat ... )) szkoda gadać co te mamy wyrabiają Do tego dzieciaki zawracają im glowe i nie dosć że jadą jak jadą to jeszcze bardzo cz esto wykonują gwałtowne manewry, począwszy od zmiany kierunku jazdy, zawrócenia, czy po prostu awaryjne hamowanie niz z tego ni z owego. Albo potrafią tak zaparkować samochody że rowerem nie przejedzie. Albo jak parkuje to 3 razy podchodzi do lądowania a korek rośnie ... puszczasz taką żeby włączyła się do ruchu, już się zaczyna wytaczać, nagle stop, otwiera okno i jeszcze kilkadziesiąt sekund musi po raz 4ty albo piąty zawołać BYYyy i pozdrowić całą rodzinę i pokazach jaka to nie jest wredna, a i tak za chwile pewnie obrobi dupe :> Sobota i niedziela i dni wolne od pracy, wspominałem kilkadziesiat razy. Tu dopiero są atrakcje. Na światłąch zapomina ze nie jest w metrze, rusza gdy konczy się zielone bo ktoś trąbnoł. gdy skręca w lewo, najpierw jak TIR odbija w prawo i nadżuca na naczepe. na 40M/h dopierdziela całe 25, z górki z nogą na hamulcu jak go poniesie to 30. na skrzyżowaniach, albo czeka 20 minut oczekując az wszyscy co dojeżdżają, BA! nawet ci co dopiero samochody z garażu wytaczają, kilometr dalej, czeka na nich bo chce być tak uprzejmy. a tak poza tym Oglądam te filmy i kurde ja bym oblał egzamin na prawko na tych detalach bym się wyłożył. Ja cofam tylko i wyłącznie na lusterkach, fakt że mam "uszy" jak doda cyce ale nawet w sportowej maździe też cofaliśmy tylko na lusterka, nie umiem się wiercić. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #7 Ocena: 0 2011-04-27 22:50:37 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2011-04-28 14:25:01 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Maartulla | Post #9 Ocena: 0 2018-02-18 19:16:22 (6 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2017 Skąd: Londyn |
Moge wiedziec jak nazywaja sie te ubezpieczalnie?
|
Maartulla | Post #10 Ocena: 0 2018-02-18 19:20:08 (6 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2017 Skąd: Londyn |
Moge wiedziec jak nazywaja sie te ubezpieczalnie?
|