MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Prawo jazdy w Anglii

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 20

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Argosman

Post #1 Ocena: 0

2010-09-07 16:22:25 (15 lat temu)

Argosman

Posty: 479

Mężczyzna

Z nami od: 07-09-2010

Skąd: Basildon

Witam.
Temat nie tylko do tych, którzy posmakowali "radosnego uczestniczenia" w praktycznym egzaminie na prawo jazdy w Anglii.
Jakie wrażenia?
Mnie to dręczy do dziś.
Zdałem dość niedawno. Za 6 (słownie: szóstym razem).
Miałem 4 instruktorów. Każdy uczył inaczej. Byłem już tak zdesperowany, że praktycznie wydałem fortunę.
Problem był w tym, że już mój pierwszy instruktor powiedział, że nie ma się do czego przyczepić. Wcześniej jeździłem w PL, oblałem 3 egzaminy i poddałem się. To daje razem 9 prób!
Pewnie i tak nie uwierzycie w słowa typu "powinienem zdać za pierwszym razem", więc nie będę się użalał. Chodzi o to, że to taka sama loteria jak w PL. Oblewano mnie za takie "przewinienia" jak puszczenie kierownicy (?), zbyt ostre hamowanie (przy czerownym świetle), najechanie na krawężnik podczas manewru (nie pamiętam żeby to miało miejsce), czy zbyt późne wyłączenie kierunkowskazu (!). 2 instruktorów było ze mną na egzaminie i jeden z nich ostro się kłócił (o ten krawężnik, on też niczego nie zauważył), ale to przegrana sprawa. Mam wszystkie raporty i czasem je przeglądam, bo to dość ciekawe. Ostatnie 4 oblane egzaminy wskazują [b]W SUMIE[B] 7 drobnych błędów. Z tym, że każdy też ma 1 błąd poważny, o ile poważnym można nazwać wyłączenie zbyt późno kierunkowskazu. Kto siedzi w temacie, ten wie, że dopuszczalne jest 14 drobnych błędów podczas jednego egzaminu.
Dodam tylko, że przejeździłem pół Anglii na "elce" ze znajomymi i wszyscy się dziwili jak ja mogę nie zdac egzaminu.
Można popaść w desperację w takiej sytuacji, nie?
Ważne jest, że w końcu się "udało" i mam prawko, tym cenniejsze dla mnie, że uzyskane w takich bólach.
No a teraz spłacam kartę obciążoną opłata za te wszytskie egzaminy. :-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #2 Ocena: 0

2010-09-07 16:46:23 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kinga77

Post #3 Ocena: 0

2010-09-07 16:52:44 (15 lat temu)

kinga77

Posty: 1785

Kobieta

Z nami od: 04-08-2008

Skąd: UK

To ze ktos potrafi jezdzic,nie znaczy ,ze zda egzamin,Kazdy z ludkow,ktorych znam co przystepowali do tego egzaminu,zawsze myslal,ze umie jezdzic i zda za pierwszym razem,Jedna zdala dopiero za 18 razem,a tak sie madrowala,

Gdyby wyslac na egzamin wieloletniego doswiadczonego kierowce,to tez popelni bledy,bo na egzaminie musi byc tak jak w ksiazce
A ze sie czepiaja to swoja droga,i tu nie pomoze doswiadczenie

Ja zdawalam w Pl kilka lat temu w w Zielonej gorze, nie najlepsza opinie ma ten WORD,wlasnie dlatego,ze ciezko tam zdac, 6 razy zdawalam,3 razy oblalam na tym smiesznym placu gdzie myla sie tyczki

Nikt nie powiedzial,ze prawko jest tanie,i trzeba placic niestety,
No ale jak sie zda to dopiero jest szczescie

I nie przejmuj sie tym tak,bo nie tylko Ciebie oblewali,to chyba wiekszosci dotyczy niestety,

Szerokiej drogi:)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

amelka66

Post #4 Ocena: 0

2010-09-07 17:47:49 (15 lat temu)

amelka66

Posty: 679

Kobieta

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: duzy pokoj

No to ja chyba zrezygnuje z tego prawka:-[ przy moim szczesciu i stresie to nigdy nie zdam :-[ jutro mam kolejna jazde i teraz mysle zeby zrezygnowac,jakos chyba juz nie chce miec prawka:-[
W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

julpitanek

Post #5 Ocena: 0

2010-09-07 17:52:32 (15 lat temu)

julpitanek

Posty: 92

Kobieta

Z nami od: 31-07-2008

Skąd: manchester

To rzeczywiscie chyba kwestia szczescia ja zdalam za pierwszym razem a wyjezdzilam z instruktorem raptem 18godzin,no ale przyznaje ze na L-ce swoim autem tez troche wyjezdzilam.nie poddawajcie sie tak latwo amelka66dasz rade,jesli nie uda sie za pierwszym to w koncu kiedys i tak uda Ci sie zdac;-)))

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2010-09-07 17:54:47 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

amelka66

Post #7 Ocena: 0

2010-09-07 17:59:23 (15 lat temu)

amelka66

Posty: 679

Kobieta

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: duzy pokoj

Dzieki za wsparcie:-] ale jak czytam teksty o tym ze mlodzi ludzie maja problem zeby zdac egzamin to mam wrazenie ze nigdy mi sie nie uda:-[ moze dlatego boje sie zapisac na egzamin z teorii:-Y
W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

madziulka1383

Post #8 Ocena: 0

2010-09-07 18:07:30 (15 lat temu)

madziulka1383

Posty: 26

Kobieta

Z nami od: 28-06-2009

Skąd: uk

teoria to jest w miare prosta.ja mam praktyczny za 3 tygodnie i tez pewnie nie zdam:(boje sie strasznie,bo jak nie zdam to wstyd.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AGALON

Post #9 Ocena: 0

2010-09-07 20:44:15 (15 lat temu)

AGALON

Posty: n/a

Konto usunięte

Moze kwestia szczescia ? moze "wrodzonych umiejetnosci" ? a moze wina stresu ?
Mozna sobie gdybac...
Zdalam bez problemu, po 10 godzinach jazd z instruktorem.Mialam chyba z 5 minusow, 3 za predkosc.. (za wolno :-] )
Ale stresa takiego,ze kilkakrotnie musialam stanac i wycierac rece,bo slizgaly mi sie po kierownicy ;-]
Ponoc moja egazminatorka, to najwieksza "franca" w calym osrodku - wg mnie, wrecz przeciwnie- mila,sympatyczna,wygadana babka..ale przyznam,ze siedzac w poczekalni i patrzac na niektorych egzaminatorow,tylko sie modlilam,aby nie wyczytali mojego imienia...
Wazne jest aby instruktor jak najwiecej zabieral w rejony osrodka egzaminacyjnego.
Takze zycze powowdzenia i ... zero stresu!!! ;-)


fiona20041 ja z kolei slyszalam,ze na chingford wcale nie jest tak rozowo ,tak jak piszesz, ale kazdy ma swoj ulubiony osrodek - zwlaszcza ten w ktorym zdal za 1szym lub 2gim razem :-]


Edit:
Chcialam tylko dodac,ze w sumie nie wazne czy zdasz po 10ciu, czy po 30tu godzinach jazd i tak po zdaniu prawka,sporo dalszej nauki przed Toba...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2010-09-07 21:00:05 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,