Str 2 z 3 |
|
|---|---|
| malina343 | Post #1 Ocena: 0 2010-07-14 13:27:42 (15 lat temu) |
 Posty: 1 
Konto zablokowane Z nami od: 14-07-2010 Skąd: harrogate |
witam ,kupilam tydzien temu samochod, ford fiesta od prywatnego wlasciciela- okazalo sie po tygodmiu, ze silnik calkowicie sie nadaje do wymiany, swiece zalane, dymi, zjada olej.Koledzy w pracy radza mi bym wrocila do wlasciciela i porozmawiala- by choc czesc kosztow remontu silnika zwrocil. Samochod wart jest 560£, koszt naprawy nie wiem 300?Czy ktos moze mi powiedziec co robic w przypadku zakupu od prywatnej osoby i wykryciu ukrytej wady?
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-07-14 13:47:14 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Ambitna | Post #3 Ocena: 0 2010-07-14 13:55:19 (15 lat temu) |
 Posty: 118
Z nami od: 03-12-2007 Skąd: Hereford |
Najlepsza rada to jak sie kupuje auto wziac ze soba mechanika nawet zaplacic mu za to by sprawdzil samochod porzadnie przed zakupem.... zaoszczedzi to przyszlych wydatkow i nerwow
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-07-14 14:05:36 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| natalii06 | Post #5 Ocena: 0 2010-08-17 13:08:56 (15 lat temu) |
Posty: 89
Z nami od: 14-03-2010 Skąd: Ripon |
witam,my kupilismy mercedesa 2001 3 tyg temu w czasie zakupu auto bylo idealne bez zadnej ryski,teraz okazalo sie ze zaczely wylazic na masce liczne pekniecia tak jakby odpryski lakieru,mam pytanie czym to tymczasowo mozna zabezpieczyc i pokryc zeby nie byly tak bardzo widoczne?
|
|
|
|
| |
|
| Gosiakooo | Post #6 Ocena: 0 2010-08-20 09:27:22 (15 lat temu) |
 Posty: 35
Z nami od: 20-08-2010 Skąd: Londyn |
Witam.
Kupilam autko tydzien temu.W normalnym angielskim komisie.(pewnie nie do konca normalnym skoro wcisneli mi popsute)Dojechalam do domu-wszystko bylo ok.Nastepnego dnia po wykupieniu road tax. Wieczorkiem w droge.I ooo..Zapalila sie kontrolka silnika. Mam gwarancje na 6-miesiecy.Tylko ze na 500f. I teraz mam pytanie.Naprawa auta to okolo 1000f. Dzisiaj odbieram to bede dokladnie wiedziala.Gwarancje mam na 500F,wiec reszte mam zaplacic z wlasnej kieszeni? Czy udac sie do komisu? Nie usmiecha mi sie dokladac do auta 500f.A przejechalam nim tylko 30 mil. Zaplacilam za nie ponad 3000f.A teraz dodatkowe koszty. Poradzcie co robic..Dzieki. |
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-08-20 10:25:18 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Gosiakooo | Post #8 Ocena: 0 2010-08-20 10:36:51 (15 lat temu) |
Posty: 35
Z nami od: 20-08-2010 Skąd: Londyn |
Rozumiem.
Niestety ale powiedzieli mi jak kupowalam auto ze w razie jakichkolwiek kłopotów mam dzwonic na gwarancje.I tak tez zrobilam.Tam mi kazali jechac do servisu citroena. Wyglada na to ze sama bede musiala doplacic. Dzieki za odpowiedz. |
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2010-08-20 10:43:09 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Gosiakooo | Post #10 Ocena: 0 2010-08-20 10:49:47 (15 lat temu) |
Posty: 35
Z nami od: 20-08-2010 Skąd: Londyn |
Z gwarancja to pewnie nie da sie powalczyc zeby wiecej zwrocili..
500f droga nie chodzi.Alez pech i niewiedza. |
|
|
|
Wczytuję dane...