Cytat:
2010-05-11 07:59:44, lidands napisał(a):
A to ciekawe, a jak tak planowalam - moze kiedys... To cos zwiazane z utrzymywaniem sie wody?
Pytasz o utwardzony parking?
tak chodzi o dwa aspekty
pierwszy ekologiczny
zabetonowany obszar wiekiego miasta, patrz np Londyn aby go objechać trzeba machnąc koło około 350Km! większość jest utwardzona przez to utrudniona jest migracja wody w wody gruntowe.
drugi aspekt to koszty odprowadzania wody deszczowej, bo skoro nie wsiąka to musi gdzieś spłynąc i spływa do studzienek które się przepełniają wiec trzeba powiększać uszczelniać budować nowe a to kosztuje.
Zauważ jak tu sa robione wjazdy a nawet wejścia do domów, zamiast pochył od domu to pochył w kierunku posesji!
Ja z tego miałam straszną beke, nawet w jednym domu chciałem przebudować żeby woda nie lała się pod gnijący dom

)
dopiero mnie uświadomili ze tu są takie przepisy że woda z posesji, z podjazdu nie może wypływać na ulice, a co ty sobie zrobisz z tą wodą to już twoja sprawa :>
Mozna sobie wykupić miejsce do parkowania, też piszą Disamble, tylko jeszcze dodają numer pozwolenia, sąsiad tak sobie wykupił gdy na cisnej uliczce (Micham) kolega zaczął stawiać 4ty samochód i ten się wnerwił i załatwił sobie swoją zatoczkę, nie był chory i nie miał znaczka niepełnosprawności tylko permit i był właścicielem domu
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.