Cytat:
2009-04-19 19:40:33, Maya64 napisał(a):
Wedlug tutejszego prawa to jest przestepstwo i w momencie kiedy ubezpieczalnia zorientuje sie w tym to poda to do policji.
Ale kit.
Ubezpieczalnia nie będzie podawać na policję ani nigdzie.
Po pierwsze skąd ubezpieczalnia ma wiedzieć czy ktoś jest ubezpieczony? Przecież firm ubezpieczeniowych są dziesiątki. A nawet gdyby wiedzieli, nie jest ich sprawą kablowanie nikogo na policję.
Jeżeli ktoś wie kto jest ubezpieczony a kto nie to właśnie gliny, które mają dostęp do komputera DVLA (do niego ubezpieczalnie wrzucają dane swoich klientów).
Co do opisywanego zdarzenia jeszcze raz powiem: just calm down. Przeczytajcie o wypadku spowodowanym przez Polaka na M1 - to JEST tragedia. To co jest tematem wątka to niegroźne zdarzenie, nikt nie zginął ani nikogo za to nie powieszą. Sprawa rozejdzie się po kościach albo będzie niewielka kara i tyle
[ Ostatnio edytowany przez: Superlover 19-04-2009 20:16 ]
Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
