|
Postów: 9 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-03-25 01:07:53 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| smieszny_mis | Post #2 Ocena: 0 2009-03-25 07:21:15 (16 lat temu) |
 Posty: 125 
Z nami od: 17-09-2005 Skąd: Londyn |
Zobacz tutaj ubezpieczają od 1 do 28 dni. Spróbuj zadzwonić do onecalldirect albo polplan (widziałem ich linki na MW), pracują tam Polacy, może będą mieli jakiś pomysł....
[ Ostatnio edytowany przez: smieszny_mis 25-03-2009 07:26 ] |
|
|
|
| krakn | Post #3 Ocena: 0 2009-03-25 07:24:32 (16 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
pozostaje ci albo samemu grzebać po necie i ubezpieczyć samochód albo skorzystać z jakiejś firmy pośredniczącej, jak rozmowa po polsku ci ułatwi to podaje ci numer do mojego klienta który pracuje w takiej firmie pośredniczącej
Filip 07817959572. Nie wiem czy jest to służbowy tel, wiec moze wcześniej wyślij mu krótkiego smsa że potrzebujesz ubezpieczenia. Możesz powiedzieć że masz numer od człowieka który czyści karpety. W sumie dziwi mnie to że tak szybko skasowałeś ubezpieczenie, przecież się go nie przenosi tylko rozwiązuje umowę i podpisuje nowa, a te kilka dni to i tak żadna oszczędność kilka funtów. no nic na przyszłość ty już wiesz szkoda ze wielu innym "studia" z przypadków innych niczego nie uczą. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2009-03-25 08:47:09 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #5 Ocena: 0 2009-03-25 08:58:59 (16 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no to może zależy od firmy, albo na jakiego konsultanta trafisz.
bo tez tu mam takiego ancymona, co samochody zmienia częściej niż moja buty i mu odmówili przeniesienia tylko za każdym razem nowa umowa a tamta jest zamykana. ale powiedzcie czy to nie jest prawo marfiego? jeżeli będzie choćby najmniejszy powód do kłopotów to na bank to się stanie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2009-03-25 11:43:37 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2009-03-25 11:48:37 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| miska25 | Post #8 Ocena: 0 2009-03-25 14:34:45 (16 lat temu) |
Posty: 31
Z nami od: 20-03-2009 Skąd: ? |
Mam ten sam problem i chyba zrezygnuje juz z tego samochodu tylko szkoda mi mojego radio co w nim tam jest
 bo wiecej niz samochud kosztowalo,ale mam pytanie czy tym sposobem udalo Ci sie wyciagnac samochud bede wdzieczna za odpowiedz(moze jeszcze nic straconego i sie nie poddam)bo sama niemam juz pomuslow.Pozdrawiam
|
|
|
|
| anna69 | Post #9 Ocena: 0 2009-03-25 15:05:44 (16 lat temu) |
 Posty: 6324 
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
dokladnie ja bym po protu przepisala to auto na kogos innego i tyle..to nic nie kosztuje, niech ta osoba je na siebei ubezpieczy, bo juz nowego wlasciciela nie interesuej ze auto bylo wczeniej nieubezpieczone...i po klopocie...
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2009-03-25 17:48:24 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...