Str 3 z 5 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-03-20 18:38:50 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
nowaczki | Post #2 Ocena: 0 2009-03-20 18:43:36 (16 lat temu) |
Z nami od: 25-02-2007 |
Cytat: 2009-03-20 17:50:22, paolomario napisał(a): Cytat: 2009-03-20 17:30:56, autofan napisał(a): To juz przechodzi moje najsmielsze wyobrazenia,czy jest jeszcze miejsce na ziemi gdzie polacy przestana robic obore? Nic wiecej nie jestem w stanie wyartykulowac:-W Do mnie ostatnio przyszli sąsiedzi z pytaniem, czy mógłbym pogadać z pewnym polakiem, który swym gównianym golfem (dwójką czy trójką) na polskich blachach z zimnym łokciem zasuwa codziennie grubo przesadzając z prędkością po naszej małej, wąskiej, zapchanej samochodami uliczce. Rzeczywiście, 10m/h to max, na co można sobie pozwolić a ten debil chyba ma to gdzieś. Sąsiadom się nie dziwię bo furki dużo lepsze od jego repa i sam bym chyba wyszedł z siebie jakby mi bok przejechał. Sąsiedzi boją się o ubezpieczenie najbardziej. Póki co go nie spotkałem i na dobrą sprawę wojny zaczynać nie chcę - wiadomo, z "wdzięczności" i zgodnie z polską naturą sam mi potem pewnie samochód porysuje. Zasugerowałem sąsiadom, że policja to najlepsze co można zrobić. Pewnie wizyta tych panów utęperowałaby zapędy tego kolesia. A może macie lepsze pomysły na tą sytuację??? A co do wątku: rzeczywiście obora! Czasami az slabo sie robi na mysl o takich polaczkach co jezdz tymi tryplami i robia wioche przykro jest ale zostaje tylko poradzic zeby zadzwonili na policje bo takiego inaczej nic madrego nie nauczysz( nie chodzi o to jakim samochodem jezdzisz bo mozna jezdzic i 15-letnim) tylko fakt kultury w spoleczenstwie.Na niektorych po prostu nic nie dziala tylko odpowiednia kara, mysle ze wiekszosc tak mysli!!!!!!!!!! ![]() |
siostrzyczki | Post #3 Ocena: 0 2009-03-20 18:47:26 (16 lat temu) |
Z nami od: 19-04-2007 |
dziekuje za komentarze
|
Post #4 Ocena: 0 2009-03-20 19:10:01 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2009-03-20 19:14:04 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
siostrzyczki | Post #6 Ocena: 0 2009-03-20 19:19:16 (16 lat temu) |
Z nami od: 19-04-2007 |
nie chce ci sie wierzyc?? podaje szczegoly: 1 raz: w londynie- prowadzilam moje auto z L na przodzie(uczylam kolezanke jezdzis ale w danej sytuacji jechalam sama), 2 sytuacja: manchester- probowalam podjechac na czerwonym swietle do srodka skrzyzowania aby po zapaleniu zielonego mprzejechac pierwsza a tu z nienacka pojawila sie policja...nie mialam wtedy ani aktyalnego moyu ani ubezpieczenia...slowo przepraszam wystarczylo i odjechalam... 3 sytuacja: policja mnie zatrzymala rowniez w manchesterze na dynsgate, bylo 2och policjantow,,,1 z nich stwierdzil, ze jestem ok no i puscili mnie bez zadnego sprawdzania i co??? zmyslilam to sobie nie... poprostu angielska policja bez odpowiedzniego sprzetu jest niczym...zalosne ale prawdziwe..wystarczylo ze sie do nich usmiechnelam i puszczali mnie.. i tak przez kilka miesiecy prowadzeniqa auta po CALEJ ANGLII
|
siostrzyczki | Post #7 Ocena: 0 2009-03-20 19:22:03 (16 lat temu) |
Z nami od: 19-04-2007 |
nie pojechalam bo auto stoi na parkingu policyjnym
|
no_wayy | Post #8 Ocena: 0 2009-03-20 19:24:23 (16 lat temu) |
Z nami od: 28-01-2007 Skąd: Sheffield |
Cytat: 2009-03-20 19:19:16, siostrzyczki napisał(a): nie chce ci sie wierzyc?? podaje szczegoly: 1 raz: w londynie- prowadzilam moje auto z L na przodzie(uczylam kolezanke jezdzis ale w danej sytuacji jechalam sama), 2 sytuacja: manchester- probowalam podjechac na czerwonym swietle do srodka skrzyzowania aby po zapaleniu zielonego mprzejechac pierwsza a tu z nienacka pojawila sie policja...nie mialam wtedy ani aktyalnego moyu ani ubezpieczenia...slowo przepraszam wystarczylo i odjechalam... 3 sytuacja: policja mnie zatrzymala rowniez w manchesterze na dynsgate, bylo 2och policjantow,,,1 z nich stwierdzil, ze jestem ok no i puscili mnie bez zadnego sprawdzania i co??? zmyslilam to sobie nie... poprostu angielska policja bez odpowiedzniego sprzetu jest niczym...zalosne ale prawdziwe..wystarczylo ze sie do nich usmiechnelam i puszczali mnie.. i tak przez kilka miesiecy prowadzeniqa auta po CALEJ ANGLII A był w tej bajce smok? Bo w każdej prawdziwej jakiś być musi ![]() |
Post #9 Ocena: 0 2009-03-20 19:26:33 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2009-03-20 19:29:51 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|