MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Pytanie techniczne, toyota corolla, predkosciomierz

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 2 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

pawlik_78

Post #1 Ocena: 0

2008-12-30 13:25:09 (16 lat temu)

pawlik_78

Posty: 194

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 01-12-2008

Cytat:

2008-12-25 20:17:53, wojtekn napisał(a):
mam pytanie techniczne, padl mi predkosciomierz w toyocie corolli, co to moze byc? linka ? bezpiecznik? po swietach i tak musze skoczyc do jakiegos mechanika, bo jezdzenie bez niego to problem majac na uwadze fotoradary, ale moze ktos mial podobny problem w tym aucie?


Ewentualnie zainwestuj w nawigacje ;)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2008-12-30 15:59:53 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #3 Ocena: 0

2008-12-30 20:51:08 (16 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

nawigacja podaje dość mocno przybliżona prędkość i można się przejechać, wynika to z tego ze jak jesteś w ruchu dokładność pomiaru spada z 2metrow do nawet 15, a to ze punk jest pokazywany na trasie gdzie jedziemy to już sprawa nie tyle pomiaru, ile tam widać satelit od 3 do 14, co sprytnego oprogramowania, zobaczcie, czasami bywa że GPS pokazuje że średnia prędkość była 11000km/h :) wystarczy jeden błąd pomiaru i szybki skok i takie głupoty wychodzą, ale to extremum na co dzień błąd pomiaru jest rzędu 10% zwłaszcza w terenie zabudowanym i w dolinach itd
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #4 Ocena: 0

2008-12-31 08:44:18 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AndrzejW

Post #5 Ocena: 0

2008-12-31 12:10:21 (16 lat temu)

AndrzejW

Posty: 1064

Mężczyzna

Z nami od: 04-04-2007

Skąd: Grays

No właśnie - czy to nawigacja przekłamuje, czy licznik w samochodzie.
Słyszałem, że ponieważ liczniki samochodowe mają dopuszczalny błąd ok 10% to są zawsze tak ustawiane aby zawyżały prędkość. Dzięki temu w najgorszym wypadku pojedziesz zgodnie z przepiasami.
A nawigacja konsekwentnie pokazuje mi mniejsze wartości.
Jeżeli jadę równo na autostradzie i nawigacja stale pokazuje mi 70 a licznik w samochodzie 75 mph to bardziej wierzę nawigacji.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #6 Ocena: 0

2008-12-31 12:40:42 (16 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2008-12-31 12:10:21, AndrzejW napisał(a):
No właśnie - czy to nawigacja przekłamuje, czy licznik w samochodzie.
Słyszałem, że ponieważ liczniki samochodowe mają dopuszczalny błąd ok 10% to są zawsze tak ustawiane aby zawyżały prędkość. Dzięki temu w najgorszym wypadku pojedziesz zgodnie z przepiasami.
A nawigacja konsekwentnie pokazuje mi mniejsze wartości.
Jeżeli jadę równo na autostradzie i nawigacja stale pokazuje mi 70 a licznik w samochodzie 75 mph to bardziej wierzę nawigacji.


no i tu można się przejechać.
Dokładniej jest niestety albo stety pomiar prędkościomierza.
Dlatego że liczony jest dokładnie obwód koła i ilość obrotów.
I jeżeli ktoś chce sobie dokładnie zmierzyć to nie wiem gdzie tu ale będąc w Polsce w każdym mieście jest co najmniej kilka odcinków drogi gdzie Główny urząd miar dokonuje legalizacji np taksometrów, czy innych urządzeń pomiarowych w pojazdach, odcinek ma dokładnie 1 kilometr, czasami jest 3/4 kilometra ale rzadko.
W krakowie są co najmniej dwa takie odcinki.
Jeżeli sobie przejedziecie takim odcinkiem i kilometr pokazany na liczniku będzie kilometrem to oznacza że macie prawidłowo ustawiony licznik, a co za tym idzie prędkościomierz.

Niedokładność zaczyna się już gdy macie za dużo lub za mało powietrza ale to jest minimalne, większe różnice daje wymiana opon, np standardowe 14" na 15 czy nawet 17" dlatego taksiarze po każdej zmianie opon są zobowiązani do legalizacji taksometrów i kas fiskalnych.

Dokładniejsze pomiary uzyskuje się tam gdzie licznik jest na impulsy a nie bezpośrednio z linki mechanicznie (ale to już zabytki tak mają)

z mojego doświadczenia i obserwacji wynika że fotoradary tutaj mają różną tolerancje, te na szybkiego ruchu i tam gdzie nie ma większego zagrożenia około 10% np na 70M/h spokojnie można przejechać 80, ale przy 30, nie radze jechać 40, kilka razy wzbudziłem kamerę kłomnie jadąc w przeciwną stronę właśnie o 5-10 za dużo. Na pewno bardzo duża dokładność jest koło szkół jakieś wąskie drogi gdzie jest duże natężenie pieszych, zobaczcie, jak często te paski są bardzo gęsto, to właśnie po to by udowodnić niewielkie przekroczenie prędkości.
Tutaj pomiar dokonuje się na dwa sposoby, jeden to pomiar podczerwieni, drugi pętle indukcyjne w asfalcie.

Co do dokładności GPS, nie jest to najdokładniejszy pomiar, zwykłe urządzenia konsumenckie gdy się nie poruszamy mają dokładność 5 metrów, a wiec krańcowo promień 10 metrów! gdy się poruszamy nawet kilkanaście metrów, każdy kto kiedyś stosował mape zwykła bez autoroutingu mógł się przekonać że ślad na mapie jest nie na drodze ale koło niej.

istnieje możliwość dokonania pomiaru GPS z dokładnością do 2 cm, a nawet 1 cm, dokonuje się to urządzeniami geodezyjnymi, być może widzieliście kiedyś na stojaku takie szare ufo, to właśnie geodeci.
Pomiar z dokładnością do 2cm trwa 6 godzin, z dokładnością do 1 cm, powtarza się 3x

Soory za nudzenie ale kiedyś sprzedawałem i instalowałem takie urządzenia i mogę się podzielić wiedzą :-]
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #7 Ocena: 0

2009-01-05 19:14:10 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #8 Ocena: 0

2009-01-05 19:23:05 (16 lat temu)

andyopole

Posty: 13525

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Podnies maske i jesli tam gdzie sa kola rozrzadu jest pokrywa z tworzywa sztucznego to prawie napewno masz pasek. Jak sie strzeli okiem "ze skiesa" pod oslone to czasem mozna dojrzec kola zebate i pasek rozrzadu. Poniewaz lancuch musi pracowac w kapieli olejowej jego oslona jest szczelna i w zyciu pod nia (bez narzedzi) sie nie zajrzy.
P.S.
Jesli oczywiscie z grubsza wiesz z ktorej strony silnika rozrzad sie znajduje, nie znam Twojego stopnia wtajemniczenia. Jak sadze low level. przyjemnych poszukiwan. W tej chwili 98% malych silnikow spalinowych ma paski.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #9 Ocena: 0

2009-01-05 19:38:32 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #10 Ocena: 0

2009-01-05 19:49:03 (16 lat temu)

andyopole

Posty: 13525

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2009-01-05 19:38:32, wojtekn napisał(a):
moj poziom tej wiedzy jest -0, :-), ale chyba wiem o co chodzi, gosc z komisu pokazywal mi cos z lewej strony silnika, ze jest zabudowane, pokrywa metalowa i twierdzil ze lancuch, tylko ze panowie z forum toyoty twierdza ze powinienem miec pasek, wiec stad moje pytanie

Uwazam ze jesli Twoj poziom wiedzy jest taki jak podales to nie musisz sie interesowac czy masz pasek czy lancuszek. Nic to nie zmieni. Jesli natomiast dbasz o to zeby pasek (lub lancuch) byl wymieniony we wlasciwym czasie to szukaj nalepki w widocznym miejscu na pasie przednim gdzies w okolicach chlodnicy. Porzadne warsztaty tam zamieszczaja informacje kiedy i przy jakim stanie licznika rozrzad byl wymieniany. Jesli takiej informacji brak i nie ma jej rowniez w ksiazce serwisowej, dobry, stary zwyczaj kaze wymienic rozrzad jak najszybciej po zakupie uzywanego samochodu.
P.S.
Wiecej Ci nie powiem bo jak za duzo bedziesz wiedzial to straca chleb Ci co sie fachu dlugo uczyli zaczynajac od zamiatania hali i czyszczenia osadnika na myjce.
P.S.
Oczywiscie zartowalem.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,