Str 2 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
vitek |
Post #1 Ocena: 0 2008-12-01 22:37:38 (16 lat temu) |
 Posty: 3922
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat:
2008-12-01 21:47:28, marcinb napisał(a):
skontaktowac sie z ambasada czy tez konsulatem
Nie wydaje mi się aby konsulat nie mówiąc już o ambasadzie (!) był zainteresowany opowieściami o skradzionym samochodzie. Podstawowy i właściwie jedyny niezbędny kontakt to policja The Mythbuster
|
 
|
 
|
|
|
marcinb |
Post #2 Ocena: 0 2008-12-01 23:01:42 (16 lat temu) |
 Posty: 7163
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
moze jednak sie przyda zeby przetlumaczyc i/lub poswiadczyc dokument z Policji ew doradzi co zrobic.
nie bylbym taki radykalny w stwierdzeniach, ze ''tylko i wylacznie'' - chyba, ze mowisz z doswiadczenia
   Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
 
|
  
|
|
Adacymru |
Post #3 Ocena: 0 2008-12-01 23:15:25 (16 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
A tak na serio, to najpierw zglos na policje, zaraz poetm do ubezpieczyciela, a jak policja nie znajdzie twojego samochodu (zalezy jak kto jest dobry w chowanego  ), to ubezpieczyciel ma wyznaczony termin po jakim uznaje samochod za "irretrievable", np moja 28 dni, po jakim ubezpieczyciel wystapi z oferta rekompensaty (nie ma co marzyc o kokosach!!!).
Lepiej chyba wyjdzie poprostu sprzedac 
Ada
|
 
|
 |
|
ewamik |
Post #4 Ocena: 0 2008-12-01 23:36:43 (16 lat temu) |
 Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Dobre....
Nie wiem czemu ale przypomniała mi sie pewna historia z lat...szkolno-internackich.
Koleżanka z pokoju najnormalniej w świecie potrzebowała kasy,tylko skąd ją wziąć? Ktos powiedział,żeby rękę złamac to dostanie sie odszkodowanie.Wiadomo,każdy w szkole i internacie był ubezpieczony.
Tak więc posłuchałysmy "rad" kogos mądrzejszego od nas.Zrobiłysmy kompres nasączony octem,owinęłysmy nim rękę między łokciem a dłonią i tak dziewczyna spała cała noc.Rano zdjęła kompres,stuknęłam jej ręke łyżeczką(tak troche mocniej) kośc-pyk i peknięta i to porzadnie.
Dopiero póxniej myślałysmy co to powiedzieć-jaK to sie stało.
Pierdoła-ona wychodziła z łazienki,ja zamykałam drzwi i jej ręke przytrzasnęłam.Uwierzyli.Miała odszkodowanie,rękę w gipsie i troche bólu.Podobno lekarze nie uwierzyli,że drzwiami ręke złamała.Czuc było octem
Sorry,że odbiegłam od tematu ale..każdy pomysł jej dobry,by dostac kasę
|
 
|
 |
|
vitek |
Post #5 Ocena: 0 2008-12-01 23:45:51 (16 lat temu) |
 Posty: 3922
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat:
2008-12-01 23:01:42, marcinb napisał(a):
moze jednak sie przyda zeby przetlumaczyc i/lub poswiadczyc dokument z Policji ew doradzi co zrobic.
Po tłumaczenie to chyba jednak lepiej do tłumacza, zwłaszcza jak zdarzenie miało miejsce o kilkaset km od konsulatu to raczej nikt nie będzie się telepał zwłaszcza jak auto wcieło. Nie doświaczyłem kradzieży, ale miałem wypadek w Francji, żandarmeria nie dała mi żadnego zaświadczenia, po prostu zadzwoniłem do ubezpieczalni i dostałem odszkodowanie.
Tu wszystko jest dużo prostsze niż to do czego zostaliśmy przyzwyczajeni w Polsce, ilość wymaganego 'paperworku' jest nieporównalnie mniejsza, pewnie dlatego że takiż jest poziom oszustw. The Mythbuster
|
 
|
 
|
|
|
Adacymru |
Post #6 Ocena: 0 2008-12-01 23:46:55 (16 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Kiedys odszkodowanie dostala, a ciekawe jakie szkody taki oklad z octu zaprocentuje na starosc.
A tak a'propos, to kiedys slyszalam o takim sposobie na lamanie, ale sadzilam ze to tylko mit.
Ja tam raz zlamalam reke na sniegu i nie polecam, z ubezpieczeniem, czy bez... 
Ada
|
 
|
 |
|
witek28w |
Post #7 Ocena: 0 2008-12-02 23:30:14 (16 lat temu) |
 Posty: 280
Z nami od: 09-12-2006 Skąd: Lethbridge,AB |
Ogólnie to chciałem "zniknąć" pojazd,ale się dowiedziałem iż to jest mało opłacalne,ceny wozu nie odzyskasz,bo liczą rynkową,a i problemów co nie miara,bo abroad,więcej bym wydał na telefony i przeloty niż to warte zachodu.Wypowiadałem się na temat napraw z ubezpieczenia czy AA,natomiast z kradzieżą jeszcze się nie spotkałem,widocznie te "normalne" wozy u nas nie idą.Cóż zawsze warto popytać na forum.  I zszedł Bóg na ziemię i zobaczył pracę moją i był zadowolony , a usłyszawszy ile zarabiam usiadł i się rozpłakał.....Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #8 Ocena: 0 2008-12-02 23:41:30 (16 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2008-12-02 23:30:14, witek28w napisał(a):
Ogólnie to chciałem "zniknąć" pojazd,ale się dowiedziałem iż to jest mało opłacalne,ceny wozu nie odzyskasz,bo liczą rynkową,a i problemów co nie miara,bo abroad,więcej bym wydał na telefony i przeloty niż to warte zachodu.
NIektorzy kombinuja, a wszyscy placa podwyzszone stawki za to.... 
Ada
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #9 Ocena: 0 2008-12-02 23:44:54 (16 lat temu) |
 Posty: 29554
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W Polsce chyba 30% wnioskow o odszkodowania to fikcyjne kradzieze i wyludzenia.
Ale jak bardzo chcesz sie pozbyc auta to zaparkuj na mojej starej ulicy w Warszawie. Mojej kuzynce auto zniknelo w pol godziny, bylo na francuskich tablicach. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #10 Ocena: 0 2008-12-02 23:52:07 (16 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
HIHIHI
Ja bardzo chcesz, zeby zniknelo, to nie musisz do Polski jechac....
Ada
|
 
|
 |
|