Str 17 z 17 |
|
---|---|
asiaaa12 | Post #1 Ocena: 0 2012-06-05 13:47:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2012 Skąd: doncaster |
Merybluuuy wiesz już coś? Sama miałam zamiar wyjechać 15, ale teraz mam wątpliwości;/
|
kamelcia | Post #2 Ocena: 0 2012-06-05 15:09:15 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2012 Skąd: Londyn |
WITAJCIE! Też się interesowałam ta ofertą i odnalazłam coś takiego na necie http://www.ang.pl/forum/praca-za-granica/222393
No to chyba już nie macie wątpliwości co? |
littleflower | Post #3 Ocena: 0 2012-06-05 15:13:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Juz wklejalam te wypowiedz wczesniej, mimo wszystko dalej sa niedowiarki.
Po prostu ludzie lubia sie parzyc na wlasnych bledach. "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
daisy767 | Post #4 Ocena: 0 2012-06-05 16:22:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-11-2010 Skąd: Manchester |
Przeczytalam i pozwole sobie skomentowac. Przyjechalam do U.K. prawie 8 lat temu (tyle minie we wrzesniu). Wczesniej troche pracowalam we francji, to bylo przed wejsciem Polski do Unii, wtedy to ja bylam "krolikiem doswiadczalnym"; nikt ze znajomych nie mogl mi powiedziec jak tam jest, kazdy natomiast chcial, zebym to ja im opowiedziala po powrocie. Pamietam, ze przezylam szok kulturowy i bylo mi naprawde trudno. Dlatego na wyjazd do U.K. postanowilam sie gruntownie przygotowac. Nauczylam sie jezyka (ja wiem ze nie kazdy ma takie szanse, ale nalezy przynajmniej opanowac podstawy)przetlumaczylam wszystkie potrzebne dokumenty (dyplom ukonczenia uczelni, referencje, zaswiadczenie o niekaralnosci), wzielam oszczednosci, oczywiscie paszport i nowy dowod. Prace zalatwilam sobie przez internet, agencja rekrutujaca opiekunki do ludzi starszych. Musialam zaplacic za posrednictwo (tak, tak), ale podpisalam umowe, ponadto mialam druga aplikacje przeslana mi przez inna agencje, w razie gdybysmy zostaly oszukane. Pojechalam ze znajomymi. Jedna z nich bala sie, ze ta praca to moze byc wielkie oszustwo, bala sie ze... trafimy do burdelu (lol) wiec wzielysmy adres i nr telefonu do polskiego konsulatu w Anglii.Mialysmy naladowane telefony (na karte). Ja mowilam dobrze po angielsku (ku mojej uciesze, juz w Londynie zrozumialam pana na informacji co mi chcial przekazac) a znajome dodawaly mi otuchy. Bylysmy PRZYGOTOWANE do tego wyjazdu na wszystkie mozliwe sposoby. Acha, przed wyjazdem przeczytalam ksiazke o "zyciu w ielkiej Brytanii" ktora tlumaczyla, czego nalezy sie spodziewac, jak zachowywac i czego unikac. Naprawde pomocna! Dopiero wtedy zdecydowalysmy sie na wyjazd. Prace dostalysmy, tradfilysmy do przemilych starszych ludzi, w naszym miasteczku bylysmy wrecz rozpieszczane przez miejscowych, ktorzy chcieli poznac "lovely Polish catholic girls" (lol). Bylo supera dzieki gruntownemu przygotowaniu uniknelysmy niepotrzebnych stresow a nawet traumy ktora nierzadko przechodza emigranci,, jadacy w ciemno, bo "praca lezy na ulicy". NIe lezy, zwlaszcza teraz. A skoro nie jest wam lekko w waszym kraju, to jak mozecie oczekiwac, ze obcy kraj,z obcym jezykiem, bedzie Wam, zwlaszcza na poczatku, pomocny? Dajcie z siebie najpierw cos, pomozcie losowi, a los Wam sie odplaci. Tak jak na to zaslugujecie.
piles-nie pisz!
|
Merybluuuy | Post #5 Ocena: 0 2012-06-05 16:25:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2012 Skąd: londyn |
Nic nie wiem bo nie potwierdzilam tego wyjazdu.Po prostu po waszych radach i wpisach mam dosc !!!
![]() |
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2012-06-05 16:34:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-06-05 16:25:18, Merybluuuy napisał(a): Nic nie wiem bo nie potwierdzilam tego wyjazdu.Po prostu po waszych radach i wpisach mam dosc !!! ![]() Dlaczego masz dość? A w innych firmach byłaś dzwinilas? Jeżeli zniechecilo cie to że grupa ludzi zyczliwie uratowała ci kasy i rozczarowania, to ja mam wątpliwości czy poradzisz sobie, z prawdziwymi kłopotami i trudnościami, gdzie trzeba być elastyczny jak unimil. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
paposki19 | Post #7 Ocena: 0 2012-06-05 16:40:17 (13 lat temu) |
Z nami od: 19-11-2007 Skąd: SUFFOLK |
Cytat: 2012-06-05 16:25:18, Merybluuuy napisał(a): Nic nie wiem bo nie potwierdzilam tego wyjazdu.Po prostu po waszych radach i wpisach mam dosc !!! ![]() To dobrze,ze masz dosc. Dosc na tyle,ze juz wiesz...,ze nie bedziesz nastepna osoba nabita w butelke. I to... dzieki wypowiedziom ludzi z MW,ktorzy juz ktorys raz pisza UWAGA WALEK!!! O Nadziejo...
Matka glupich Cie nazwali-ludzie glupi,ludzie mali...
|
shanks092783 | Post #8 Ocena: 0 2012-06-28 17:16:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2012 Skąd: brak |
No to sprawa zamknieta http://thebestconnection.com.pl/ strona wygasla, mam nadzieje ze nie oszukali zbyt duzo osob
|
Post #9 Ocena: 0 2012-08-07 13:46:38 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Madziulkaa | Post #10 Ocena: 0 2014-08-05 13:05:30 (11 lat temu) |
Z nami od: 05-08-2014 Skąd: Anglia |
Witam serdecznie,chce własnie wysłać cv do tej firmy The Best Connection,informacje dostałam od Veronika Misejova.Co o tym sądzicie ? jest tu ktoś kto tam był ? może wypowiedzieć się na ten temat ? pozdrawiam.
|