Cytat:
2025-05-08 15:36:57, kksiezniczka napisał(a):
Cytat:
2025-05-08 14:28:31, ZlotaPerla2 napisał(a):
Jaki to ma wplyw na moje zycie? jakis przyklad?
Wydaje mi się, że tłumacza Ci to w ten sposób że to ma wpływ nie na Ciebie jako jednostkę, tylko na ogół, którego jesteś częścią. (…
Tak. W tym wszystkim nie tyle chodzi o to w co jeden z drugim wierzy czy nie, tylko o kulturowe dziedzictwo. Przewija sie to w kazdej dziedzinie zycia, przez literaturę, sztuke, historie, etyke i moralnosc, po twory typu nowoczesna subkultura dla przykladu gothic, czy pop kultura- Madonna od lat poobwieszana krzyzami. Dla porownania, gdyby taka Maria Louisa Ciccione urodzila sie w innym kregu kulturowym, to pewnie z gwiazdorstwa nici. Jak wuewoluowal kosciol i jego rola w spoleczenstwach zachodnich ( Europa i USA) tez ma tu wiele do rzeczy. To wszystko to naczynia powiazane i jak najbardZiej maja wplyw na to jak jesteśmy uksztaltowani. Czy sie do tego przyznajemy czy nie.
Wybor papieza to tez geopolityka, albo inaczej, takie Gry o tron. Papiez Polak zostal wybrany nie dlatego, ze byl jakos specjalnie dobrym i poboznym szarakiem, tylko dlatego, ze Polska znalazla sie w strefie wplywow ateistycznych sovietow. Czyli dla, kontynuacji historycznej, gdzie Polska byla „ pod tym krzyzem, pod tym znakiem” zeby „ duch w narodzie” nie zginal- , jako kontra dla antyreligijnego bloku Rosji radzieckiej. Nie, nie wychowalismy sie w katolickim kraju xx… chyba, ze bardzo mlody jestes. Starsze pokolenia wychowaly sie w socjo - komunie, gdzie generalnie nje bylo w dobrym tonie sie obnosic z wiara, o karoerze tez mozna bylo zapomniec za sam fakt chodzenia do kosciola. To sie troche poluzowalo kiedy u zmierzchu komuny, w latach 80 tych. Ale tak czy owak spora czesc spoleczenstwa juz pozostala zlaicyzowana.
Jesli teraz wybrali Amerykanca, to tez nie tylko dlatego, ze bedzie kontynuacja pontyfikatu Franciszka, czyli glosem dialogu a nie klotni, tylko rowniez dlatego, ze widocznie wlasnie tam teraz jest obecnosc kosciola potrzebna. To by sie nawet zgadzalo, bo w biednej Ameryce lacinskiej, Azji czy Afryce moze i rozne oblicza religii sa wciaz zywe, natomiast konsumpcyjne społeczeństwa zachodu sa coraz bardziej zlaicyzowane. Tudziez wymyslaja sobie nowych bozkow, influenserow i ogolnie kasa i pozycja, a nie tam jakies oddawanie koszuli ostatniej ubogim. A ci co sie z kolei afiszuja jako arcy wierzący, interprtuja spbie religie wedle wlasnego widzi mi sie. Taki Hitler tez byl katolikiem i tez sobie po swojemu wytlumaczyl kto z nami a kto wrog.
Tak wiec podsumowujac: dwatysiace lat chrzescijanstwa i wybpr papieza, to jest troche bardziej skomplikowane niz to czy komus do kosciola jest po drodze, i czy wierzy czy akurat nie.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett