Str 53 z 54 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
daavid |
Post #1 Ocena: 0 2025-06-28 08:49:26 (3 dni temu) |
 Posty: 6932
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat:
2025-06-27 10:48:04, xxxx1234 napisał(a):
Płacić podatki trzeba, ale one muszą być niskie bo dzisiaj jesteśmy opdatkowani na poziomie 70%-80% licząc wszystko razem dochodow, VAT, akcyza itd.... Wydatki rządowe powinny być na poziomie około 15% PKB dzisiaj w UK to jest 45% w Polsce 47%. Wypadło by się zastanowić od nowa kto tak naprawdę pracuje i sporą część budżetówki po prostu wywalić na zbity pysk, bo tyko żerują na sektorze prywatnym, a czasem wręcz terroryzują patrz policja to społeczeństwo ich zatrudniło, żeby pilnowali porządku, a nie terroryzowali za np. mówienie swoich opinii na głos.
Nie ma wiarygodnych danych, które potwierdzałyby, że całkowite obciążenia podatkowe w Polsce sięgają 70–80%. Według danych OECD, tzw. wskaźnik tax-to-GDP ratio (czyli łączna wartość podatków w relacji do PK  w Polsce wynosi około 37% (dla porównania: średnia dla krajów OECD to ok. 34%).
Propozycja ograniczenia wydatków publicznych do 15% PKB również wydaje się mało realistyczna. Obecnie wydatki sektora instytucji rządowych i samorządowych w Polsce to około 47% PKB (dane Eurostatu za 2023 r.). Obejmują one m.in. edukację, ochronę zdrowia, infrastrukturę, bezpieczeństwo publiczne, system emerytalny czy obronność.
|
 
|
 |
|
|
xxxx1234 |
Post #2 Ocena: 0 2025-06-28 10:17:43 (3 dni temu) |
 Posty: 1209
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Nie musisz mi tu cytować sztucznej inteligencji. Pomyśl tylko płacisz 20% dochodowego+9% NI twój pracodawca płaci dodatkowo 15% NI już jest 45% ok kwota wolna od podatku trochę to obniża idziesz na zakupy płacisz 20% vat (tak płacisz go ty,a nie firma tylko pobiera podatek dla urzędu skarbowego), do tego dolicz road taxy, council taxy, akcyzy i tv licence inne cuda które mi teraz nie przychodzą do głowy, a no i inflację to też podatek, który obniża siłę nabywczą godziny pracy każdego z nas, przymuszanie do płacenia na jakieś prywatne emerytury np. ty 2%+2% pracodawca (teraz chyba jest 5%) i łaskawie rząd pozwoli Ci korzystać z tych pieniędzy jak osiągniesz 60 lat o ile po drodze firma, która je będzie inwestować ich nie przepali to teraz sobie to policz jak to się ma do 34%-37% które ci podpowiedziała sztuczna inteligencja.
Kraj, żeby się dobrze rozwijał to wydatki publiczne powinny stanowić 15%. Wymieniłeś tu edukację sami pisaliście z Andym, że edukacja leci w Polsce na pysk, ochrona zdrowia dosypywanie kolejnych miliardów kolejki coraz dłuższe choroby przewlekłe nie leczone tylko przepisywanie kolejnych subskrypcji na lekarstwa, infrastruktura budowana za pieniądze "publiczne" później jak chcesz jechać np.autostradą to płac frajerze jeszcze raz bezpieczeństwo publiczne i obronność ludzie sami pilnują granic bo sąsiedzi podrzucają inżynierów, a policja ich za to gazuje tu już w ogóle odjechałes i system emerytalny 40 lat pracy, a na starość żyjesz jak dziad. Coś tu z tymi wydatkami publicznymi jest mocno nie tak.
|
 
|
 
|
|
daavid |
Post #3 Ocena: 0 2025-06-28 10:37:39 (3 dni temu) |
 Posty: 6932
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Nie żadna sztuczna inteligencja - tak to wygląda. Inaczej to wygląda jak podejdziesz do tego w skali makro, co jest trudne, bo jak zer przybywa to tracimy rachubę. Przejdź do swojego rocznego pitu, przeczytaj ile jest podatku ile ubezpieczenia i dodaj do tego wszelkie podatki. Wyjdzie 45-50%, do 80% jeszcze daleko. Do tego sporo osób płaci dużo mniej, jeśli mają dochody, to często mieszczą się w kwocie wolnej od podatku itd.
To co proponujesz to cofnięcie się w rozwoju, w praktyce niemożliwe do wykonania. Pokaż mi kraj, który z publicznych rozwiązań typu bezpłatna edukacja wycofał się do tej płatnej.
Inne przykłady, np. o tych ludziach którzy rzekomo pilnują granic są komiczne, widziałem zdjęcia gości w popularnych bluzach z napisami w rodzaju "Pozdrowienia do więzienia". Ilu tych emigrantów zatrzymali? Pomijam to, że to polscy emigranci - przybyli do Niemiec właśnie z Polski - rząd chwalił się, że ich masowo przepuszcza (też ciekawe, bo niby zapora miała być niemal w 100% skuteczna a jednocześnie przepuszczanie emigrantów) a teraz jest zdziwienie, chociaż tych emigrantów nie ma tak dużo jak się mówi, przynajmniej nie ma danych, które by na to wskazywały.
|
 
|
 |
|
xxxx1234 |
Post #4 Ocena: 0 2025-06-28 11:18:54 (3 dni temu) |
 Posty: 1209
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Ty widzisz tylko podatki bezpośrednie 20%+9%, a są jeszcze ukryte.
Dochodowy 20%
Ni 9%
Ni dla pracodawców 15%
Emerytura 5%+5%
Tylko tutaj jest 54% minus kwota wolna i to w przypadku, której nie neguję w żaden sposób i to jest dla osób z dochodami poniżej 50k rocznie.
Na temat reszty nie chce mi się wypowiadać bo tak czy siak nikt swojej opinii nie zmieni ty widzisz ludzi w bluzach z napisem..... ja widzę ludzi, którzy idą chodnikiem, a policja psika na nich gazem.
Nie ma sensu ta dyskusja jeśli wszystko jest super i pięknie to zastanów się tylko czy lepiej Tobie się żyło 10-15 lat temu czy dzisiaj.
|
 
|
 
|
|
rafald |
Post #5 Ocena: 0 2025-06-28 11:52:03 (3 dni temu) |
 Posty: 2506
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat:
2025-06-28 11:18:54, xxxx1234 napisał(a):
Nie ma sensu ta dyskusja jeśli wszystko jest super i pięknie to zastanów się tylko czy lepiej Tobie się żyło 10-15 lat temu czy dzisiaj.
To akurat trudno określić, nikt normalny nie będzie stał w miejscu i czekał, aż inflacja zeżre dochody.
Ale np. takie subiektywne odczucie - 7 lat temu kupowaliśmy dom, z jednej wypłaty wystarczało na życie, nawet nadpłatę mortgage. Teraz, pomimo tego, że moje zarobki brutto są 59% wyższe niż w 2018 - gdyby żona nie wróciła do pracy - było by raczej skromnie. Można powiedzieć, że większe dzieci to większy koszt, ale w międzyczasie odpadł childcare 5 dni w tygodniu za dwóch, nam odpadły 4 z 10-u dni dojazdów do pracy, co w Londynie stanowi poważny wydatek.
|
 
|
 |
|
|
xxxx1234 |
Post #6 Ocena: 0 2025-06-28 12:26:10 (3 dni temu) |
 Posty: 1209
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Można to analizować na wiele sposobów. Ja analizuję wypłaszczenie stawek w 2010 zaczynałem przygodę na CNC miałem 10£ na godzinę minimalna to było 5,80£ jako początkujący, później się rozwijałem w tym zawodzie, a później odeszłem bo mnie zaczął nudzić. Zarabiałem 72% więcej niż minimalna krajowa, kolega z którym zaczynałem nadal pracuje w zawodzie w jakiś sposób się rozwijał, dzisiaj zarabia 16,50£ to jest tylko 33% więcej niż minimalna krajowa z 2010 do tego wydaje mi się że te 5,80 z 2010 miało większą wartość w usługach i towarach niż dzisiejsze 12,44 ale tego pewny nie jestem.
W temacie rozwijania się trzeba też pamiętać o tym, że każdy z nas ma swój sufi i w pewnym momencie choć byś bardzo chciał dalej nie jesteś w stanie się rozwijać.
|
 
|
 
|
|
daavid |
Post #7 Ocena: 0 2025-06-28 12:50:38 (3 dni temu) |
 Posty: 6932
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Jeśli generalnie zadłużenie rośnie to obciążenia finansowe też rosną. Cudów nie ma, chyba że w Polsce - wmawiano ludziom, że kasa na zasiłki będzie z "WAT" a kobiety mogą iść na emeryturę wciąż w wieku 60 lat, chociaż zasiłki nie sprawiły, że zaczęły rodzić dzieci.
To ile się zarabia i jak to się przekłada na jakość życia też ciężko jest porównywać - dużo ludzi przyjeżdżało tutaj i pracowali za minimum. Mieli poczucie, że mają na wszystko, szczególnie jak mieszkali gdzieś w podnajmowanym pokoju, na jedzeniu oszczędzali pracując dużo więcej jak wcześniej.
|
 
|
 |
|
xxxx1234 |
Post #8 Ocena: 0 2025-06-28 13:52:22 (3 dni temu) |
 Posty: 1209
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Polityka rozdawnictwa zapoczątkowana przez pis jest kontynuowana przez po jeśli coś nie daje rezultatów to chyba trzeba zawróci z tej drogi, a nie w nią brnąć poza tym nic dziwnego, że zadłużenie rośnie jak Polacy utrzymują dwa kraje zarówno za pis jak i po, może pora przestać się zadłużać, albo zadłużać się mądrze, a o budowie np. elektrowni atomowej to tylko wszyscy dużo gadają.
W ogóle ja bym do tych inwestycji podszedł inaczej oświadczył społeczeństwu chcemy zbudować elektrownię atomową kosz budowy wyniesie X musimy podnieść podatek dochodowy o 0,5% na 5 lat czas realizacji projektu 10 lat prognozujemy, że inwestycja będzie przynosić dochód w wysokości Y wspólnie w referendum będziemy decydować ile % zysku wypłacamy społeczeństwu ile inwestujemy w inne projekty. Przeprowadzamy rzetelną i uczciwą kampanię za i przeciw referendum tylko wśród pracujących i realizujemy inwestycję bez zadłużania się.
Nie jest wcale ciężko porównać to ile się zarabia na jakość życia dzisiaj i kiedyś. Napisałem na tym forum jak rozmawiałem z Anglikiem, który pracował przy budowie euro tunelu w wieku 19-22 lata zarabiał 500£ tygodniowo wczesne lata 90 jak to przeliczał dzisiaj musiał by zarobić około 3500-4000£ kwalifikacji to raczej nie miał niewiadomo jakich w wielu 19-22 lata pokaż mi dzisiaj budowlańca na etacie z wypłatą 3500£ tygodniowo.
Pracowałem też z Anglikiem tokarz starszy facet tuż przed emeryturą pierwsza jego praca zaraz po szkole pracował na nocną zmianę wziął kredyt na dom rata wynosiła go 180£ miesięcznie, a jego tygodniówka 350. Znasz kogo kolwiek kto za pół tygodniówki wchodząc dzisiaj na rynek pracy jest w stanie zapłacić ratę kredytu? Porozmawiaj ze starszymi Anglikami czy żyło im się lepiej 20-30 lat temu czy dzisiaj.
|
 
|
 
|
|
daavid |
Post #9 Ocena: 0 2025-06-28 14:50:09 (3 dni temu) |
 Posty: 6932
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Nie ma wycofania z rozdawnictwa. Pińcet plus wspiera także Bosak a mogą mieć, razem z PiS, większość konstytucyjną.
Kiedyś kierowca za roczną wypłatę, jeśli poświęcił się pracy w 100% zarabiał na dom, tylko domy były relatywnie tańsze a zarabiali więcej. [ Ostatnio edytowany przez: daavid 28-06-2025 15:24 ]
|
 
|
 |
|
xxxx1234 |
Post #10 Ocena: 0 2025-06-28 15:50:48 (3 dni temu) |
 Posty: 1209
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Zastanów co poszło nie tak, że nasza praca tak straciła na sile nabywczej.
Legendarny już przykład w 1920 nowy Ford T z fabryki kosztował 320 dolarów równowartość 16 uncji złota. Dzisiaj 16 uncji złota to jakieś 54-55tys dolarów sprawdziłem na szybko nowy Focus u polskiego dilera w przeliczeniu na USD 28tys USD, więc co poszło nie tak.
To nie domy zyskały na wartości tylko pieniądz została zeszmacony 1 dom jest nadal warty 1 dom, a znając życie licząc to w złocie to prawdopodobnie stracił na wartości bo się zestarzał.
Wiem, że Bosak mówi że nie chce wycofywać 500+ teraz już chyba 800+ jest jeden sposób na zatrzymanie rozdawnictwa po prostu go nie waloryzować i z biegiem lat straci na znaczeniu i ludzie o nim zapomną.
|
 
|
 
|
|