Dawid, a resztę mojego wpisu przeczytałeś czy tylko ten zacytowany kawałek?
Oczywiście, że polityka to walka o władzę, tak samo jak biznes to walka o pieniądze, ale trzymanie się zasad w długim terminie da lepsze korzyści.

Oczywiście, że nie chodziło o żadną montetyzacje na YT to co zarobił na tych filmach to jakieś "grosze" w porównaniu do jego majątku, słyszałem takie opinie, że nie chciał się zgodzić na transmisję tego na kanale zero bo chodzi o kasę, tam moim zadaniem chodziło o co innego chciał przyciągnąć nowych widzów na swój kanał, którzy może zostaną i w ten sposób zwiększyć swoje zasięgi polityczne.

Najlepiej wybory prezydenckie to zmonetyzowal Stanowski.

Czytałem.

To co piszesz mnie nie dziwi, to opinia kogoś kto jest "z jakiejś bańki". Tyle, że żeby uzyskiwać lepsze wyniki trzeba wychodzi poza swoje bańki, nie każdy kto potencjalnie może zagłosować musi być z tej samej bańki, a jak będzie mieć dość swoich i nie zagłosuje to też dobrze. Te piwo może być w dłuższej perspektywie problem dla np. Sikorskiego - nie będzie odpowiadać o onucach, bo ta opowieść została przy piwie rozbrojona i pozbawiona emocji.

Właśnie przeczytałem, że w Polsce chcą ustawowo zakazać telefonów komórkowych w szkołach.

Czy naprawdę sejm musi zajmować się czymś, co może zrobić dyrektor szkoły ustalając odpowiedni regulamin?

Ręce opadają.

Tak wracając do tematu kto z jakim wykształceniem na kogo głosował to pojawiły się takie głosy, że wypadało by sprawdzić kto jakie studia skończył, bo jeszcze 25-35 lat temu to trudniej było zdać maturę niż ukończyć dzisiejsze kierunki typu historia sztuki, stosunki międzynarodowe, kulturoznawstwo, bibliotekarstwo itd.... to są tylko na papierze ludzie lepiej wykształceni niż ktoś po np. pożądanym kursie programowania z szeroko rozumianej branży IT ukończenie takiego kursu jest bardziej wymagające niż studia na kierunku historia sztuki.

A wprowadzają? Moim zdaniem dobry pomysł. W wielu krajach jest tak, że nie wolno zakazać i nauczyciele mają problem. Znam taką relację prosto z Wiednia.

Rafałowi bardziej chodzi o to, że takimi rzeczami nie powinien zajmować się sejm tylko decyzyjność pozostawić w tej sprawie dyrektorom szkół. Nie trzeba centralizacji władzy w każdej decyzji.

[ Ostatnio edytowany przez: xxxx1234 04-06-2025 15:15 ]

Osiem gwiazd w odpowiedzi na przeprosiny Paprockiej. Moim zdaniem bardzo dobrze napisana krótka analiza.

Dziękujemy za przeprosiny, ale w zasadzie one niczego nie zmieniają poza uspokojeniem wyborców PO, że widzicie swoje błędy. No i co z tego, że je widzicie jak i tak niczego z tym nie robicie. Zmarnowaliście kolejne X lat i niczego się przez ten czas nie nauczyliście. Nawet kurwa kibol z wami wygrał.

W sieci nie istniejecie. PiSowcy mają swoje media dla starszych - Republika - i stworzyli swoje media dla młodych - Kanał Zero. Cały FB zasrany przekazem Mateckiego i spółki, fejkami robią milionowe zasięgi. TikTok przejęty przez Konfę i PiS. To tam siedzą zwykli ludzie, nie na X, na którym zresztą też przegrywacie.

PiS już użył sztucznej inteligencji do analizy przekazu i celowości zasięgu. Kupują boty AI, podrabiają strony przeciwników, zasrywają przekaz kontami z Muchosrańska. W następnych wyborach pewnie jeszcze grube deepfejki na was wlecą i będzie totalna manipulacja przekazem, kiedy wy będziecie się zastanawiać czemu wrzucenie dwóch filmów pod rząd na FB uwala zasięgi.

A to tylko Internet. O Tusku z Murańskim czy Gajewskiej z ziemniakami nawet nie wspominam. Co druga osoba, z którą rozmawiam, a która na was nie głosowała i nie ma dostępu do neta lub ograniczony do takich sociali jak wyżej, przyznaje że zrobiła to z dość oczywistych powodów - od braku jakichkolwiek działań, w tym realizacji 100 konkretów czy rozliczeń, po wiarę z strachy, że "Czaskowski pedał będzie dzieci gejować".

Nie zrobiliście niczego przez 2 lata, by tych ludzi uświadomić że tak nie jest, że to fejki, żeby pokazać że rząd działa, żeby pochwalić się sukcesami. No chyba, że nagły fikoł, że Rafał jest prawakiem to miał być ten gejmczendżer, to ostrzegam, że zadziałało odwrotnie.

Zamiast tego, kiedy Kaczor schował się do szafy i grzał spin obywatelskiego kandydata, u was Tusk, ten znienawidzony przez społeczeństwo Tusk, promował Trzaskowskiego i odwalał cyrki z patusem Muranem. Ludzie wprost mi przyznają, że zagłosowaliby na Rafała gdyby nie miał za plecami Tuska. Kiedy PiS z Konfą zgarniali elektorat młodszych grup, kiedy ich słuchali, kiedy pokazywali, że są blisko ich, wy razem z warszafką kisiliście się z Giertychem w odklejonej silcznikowej bańce.

Badania fokusowe należy przeprowadzać na właściwej grupie, a nie przy piwku po pracy z ziomkami ze sztabu i bańce już przekonanych. Trzeba było odszukać grupy docelowe wśród niezdecydowanych i do nich adresować przekaz. Tu wielkiej filozofii przecież nie ma, ale jakoś tego zabrakło, bo na debatach Rafał może i dobrze sobie radził, ale cały jego pozytywny przekaz był kierowany do nikogo, a zamiast tego ataki na kibola.

Nie rozumiecie backfire effect, nie ogarniacie, że dosłownie przegrzaliście temat afer, tak jak wcześniej TVPiS przegrzała atak na Tuska, co skutkowało Jagodnem. Tylko to Jagodno zobaczyło przez dwa lata, że Cysorz z memów to w sumie jest nagi, nie ma ustaw, nie ma rozliczeń, niczego. Nie ma igrzysk, a i chleba też nie dali.

Do tego brak nowych twarzy. Nie promujecie nikogo nowego, nie ma zmiany pokoleniowej - ciągle odpychające boomerstwo "warszafki" i te same stare dziady, z Giertychem, Lisem i Tuskiem na czele. A jak już się pojawi ktoś młodszy to wychodzi z tego Gajewska z workiem kartofli albo Nitras. Może tym traficie do silniczków, ale fanatykami wyborów się nie wygrywa.

Nie rozumiecie czym jest nowoczesna kampania. Minęło 15 lat od wygranej Komorowskiego i 10 od sromotnej przegranej w kolejnych wyborach. Już wtedy było widać różnicę w prowadzeniu kampanii. Wy jej nie zauważyliście, PiS tak.

I w sumie nie wiem po co ten mój wysryw. I tak się niczego nie nauczycie na błędach. Jak zawsze.

No i sam widzisz, jacy to młodzi, wykształceni, z wielkich miast...

Masz dzieci w wieku szkolnym. Tu rodzic i dziecko podpisują deklarację, że będą przestrzegać regulaminu, który np. w naszym przypadku mówi, że komórka ma być wyciszona i schowana, w innym przypadku nauczyciel "przechowa" ją do końca dnia. I po kłopocie.

Oczywiście nie mówię o patologii, która do szkoły potrafii przynieść nóż czy pistolet, ale takim raczej ustawa też nie przemówi do rozsądku.

Młodymi ludźmi KO przyjęła władzę i oni założyli, że już to mają i nie ma co się marszczyć. Nie mam tiktoka, ale tam podobno nic nie było. Zresztą ktoś powiedział, że Rafał na Instagramie by wygrał, ale na tiktoku jest klęska.