Nie tyle to chyba kwestia narodowosci, co “ klasy” rozumianej potocznie. Sa tu mieszane pary, ale wszyscy pracuja, dbaja o ogrodki, o samochody. Ogolnie jest ladnie, i wrazenie jest bardziej Cambridge niz przemyslowe ‘boro.
Tylko niestety 2 lata temu wprowadzili mi sie obok lotewscy Ruscy i psuja mi troche ta sielanke.
Cytat:
Na LibDems często właśnie głosują mieszkańcy przyzwoitych okolic, np. pd-zach. od Londynu, Tunbridge Wells. Nie obchodzą ich otwarte granice, bo zwyczajnie nie mają z imigrantami na dorobku do czynienia, mieszkając w domach po milion+
A tu wlasnie jest siedlisko lib dems. Cambridge zreszta tez; )
Tylko tu nie az tak przyzwoicie jest milion +, raczej mlodzi cosmo, aspirational class jak to nazywają socjologowie..
[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 05-07-2024 19:32 ]
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett