Badania nt. IQ istnieją. I są one niestety dla niektórych kontynentów mniej korzystne...

Co do "ajkju przecietnego Polaka pod zaborami - sami wynalazcy", no to może sami nie, ale trochę tych wynalazców i odkrywców (również działających na innych kontynentach) było.

O jednym mi przypomniał nota bene mój czarny kolega, z Bermudów. Tak, uczą się tam o Ignacym Łukasiewiczu, konstruktorze lampy naftowej.

Zaś a propos mojego czarnego kolegi, to ten akurat miał IQ najwyraźniej wyższe, niż większość białych, z którymi pracowałem (rekrutowali się oni z takiej dość dziadowskiej dzielnicy Manchesteru, do której od lat 30. przesiedlano mieszkańców tutejszych slumsów).
I to on najszybciej złapał procedurę, którą tłumaczyłem jemu i innym.

To się zdarza.
W Afryce też spotkałem bardzo kumatych gości... czy raczej sprytnych. Zachęceni, rozwiązywali różne problemy techniczne i szybko się uczyli.
Ale na codzień żyli w zaniedbaniu i wśród zniszczonych sprzętów. Co z tego, że kontakt wypada ze ściany... przecież wciąż da się włączyć światło... itd.

Nie zawsze to IQ, ale coś jest na rzeczy z mentalnością.

"W Afryce też spotkałem bardzo kumatych gości... czy raczej sprytnych. Zachęceni, rozwiązywali różne problemy techniczne i szybko się uczyli.
Ale na codzień żyli w zaniedbaniu i wśród zniszczonych sprzętów. Co z tego, że kontakt wypada ze ściany... przecież wciąż da się włączyć światło... itd.

Nie zawsze to IQ, ale coś jest na rzeczy z mentalnością."

Przypomnial mi sie film dokumenalny. Jakis reporter opisywal, ze jezdzil do miasteczek afrykanskich zburzonych przez konflikty plemienne i tam nagywal itd.
Ktoregos razu, chyba na 3 rok przyjechal i nagrywal w tym samym miejscu, ktore wygladalo prawie dokladnie tak samo, jak w dniu po wojnie.
Pomyslal, ze gdyby ten Murzyn podniosl kazdego dnia 1-3 cegly i cos zrobil to po 3 latach by mial odbudowana chate. Ale nie, oni woleli narzekac do kamery i czekac na "pomoc humanitarna z Hameryki".
Taka smutna refleksja go dopadla.
To tak apropos mentalnosci.

[ Ostatnio edytowany przez: DanutaLato 13-06-2020 23:26 ]

Z drugiej strony patrzac, to taka np. Somalia.
Po co np. Chaka ma cos odbudowywac, siac i pokazywac, ze sobie "jakos radzi", skoro polowa jego trajbu sobie "nie radzila", "uciekala" i dostala azyl w Szwecji z przytulnym mieszkankiem, fura, skora i komora?

[ Ostatnio edytowany przez: DanutaLato 13-06-2020 23:44 ]

Można tu dyskutować godzinami . Pierwsi ludzie pochodzą z Afryki , widać wg ewolucji to tam były najlepsze warunki do rozwinięcia osoby rozumnej... Później rozeszli się po Europie i Azji , niewolnictwo już wtedy istniało , piramidy i tak dalej . Tylko dlaczego prawdziwa cywilizacja przyszła w Europie ? Wszystkie wynalazki i odkrycia ? Czy później to czarni nie sprzedawali czarnych jako niewolników w Europie , później w Ameryce "odkrytej" przez Europejczyków? Nim ludzie wyszli z Afryki to tam nauczi się sztuki ognia i wynaleźli koło ale to był chyba szczyt możliwości. Prawdziwa cywilzacja ruszyła w Europie , kamień , cegła , miasta , szkolnictwo , wynalazki które zmieniły zycie ludzkości . Od kilkudziesięciu lat przyjeżdżają na gotowe rabując system socjalny . Mało tego w ciągu ostatnich kilku lat Europę najechało miliony turystów z Afryki bo im się należy . Zamieniając lepianki i wojny plemienno religijne na zasiłki i domy w cywilizowanej Europie . Europie która zamiast rozdawać kondomy , zamiast dawać wędkę daje odrazu rybę . Przecież populacja świata co 30 lat się podwaja za sprawą Afryki . To nie są moje wymysły tylko fakty . I teraz ile Europa może przyjąć ? Teraz 5-10 mln ale za 10 lat będzie 50-100 mln jak nie więcej . Poprawność polityczna to krok do upadku Europy , milowy krok .

Wyglada na to, że jedynymi krajami UE, w których nie odbyły się jeszcze protesty z powodu zabicia kryminalisty są Rumunia, Słowenia, Łotwa i Estonia.
Mapa

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 14-06-2020 00:39 ]

Ale pięknie oglądać te filmiki na tiktoku jak te BLM zostało zaorane hahaha przez chwilę wątpiłem w ten naród jednak mają jaja , szczury odrazu uciekły , marzył im się pewnie podbój londyńskich sklepów ale nagle znikli hahaha
Edit
Ale ich zaorali ! Widziałem dziś że coś się szykuje ale jaka skala ! Nie dali sobie w kaszę dmuchać , co jeden filmik to lepszy , chyba Anglików wku.. nieźle dewastacja pomnika Churchilla , brawo , tak trzymać

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 14-06-2020 01:04 ]

Przeciętny Polak pod zaborami to Ignacy Łukasiewicz?

,,Ignacy Łukasiewicz urodził się w 1822 roku w Zadusznikach (powiat mielecki), w szlacheckiej rodzinie inteligenckiej pochodzenia ormiańskiego[5]. Jego ojcem był Józef Łukasiewicz (zm. 1836) – posesor folwarku i żołnierz Tadeusza Kościuszki, pieczętujący się herbem Łada, matką – Apolonia ze Świetlików. Miał czworo rodzeństwa: Marię, Emilię, Aleksandra i Franciszka. W 1830 roku rodzina Łukasiewiczów przeniosła się do Rzeszowa. Tam młody Ignacy Łukasiewicz w latach 1832–1836 uczęszczał do popijarskiego gimnazjum, gdzie ukończył 4 klasy. W szkole tej nauczył się łaciny i języka niemieckiego..."

Mi chodzi raczej o tych, którzy potem w II RP nie umieli czytać ani pisać bo zaborca nie pozwolił. To samo z afroamerykanami w usa. Jak sami piszecie i o czym ja wspomniałem - na te magiczne ajkju składa się wiele czynników.

,,Yes. there are differences in measured IQ between various ‘races’. But what if anything do these differences mean? One cannot accurately and meaningfully compare scores of people with differing experiences health status and educational opportunities ( see the answer to the question Why is African IQ so low compared to Asians and whites?below).” If IQ tests are being used to compare individuals of wildly different backgrounds, then the variable of innate intelligence is not being tested in isolation. Instead, the scores will reflect some impossible-to-sort-out combination of ability and differences in opportunities and motivations,”[i]writes Brink Lindsey. Moreover, IQ is not a measure of inherited, permanent, unvarying intellectual potential. Although it is often discussed as if it is. It does measure, albeit imperfectly, how well one has mastered certain intellectual skills such as literacy and the ability to analyze and use basic math. People who do this less well than others may have intellectual deficits or they may be suffering from poor educational exposure, trauma, poisoning or even from poverty. So IQ is a useful metric for perceiving such limitations, but NOT for discerning that one has a genetic or permanent intellectual decrease: unfortunately it is routinely interpreted in this manner to claim the innately lower intelligence of dark-skinned people."

Poor education, poverty i o tym piszę. Nie wpisuję się w tą narrację i dzielenie - a ten wynalazł to a ten tamto to jesteśmy lepsi. Nie bronię wam waszej opinii, zgadzam sie nawet, że dzięki dostepowi do edukacji i książek biali są generalnie inteligentniejsi - a tym bardziej od mieszkańców Afryki - ale w tej całej histerii BLM nie ma znaczenia. Biali całujący buty czarnym jako przepraszam to nie jest wyraz inteligencji chociaż pewnie dużo z nich skończyło fajne studia i moga mieć ajkju 135 i pół.

Te całe wariactwo nie ma nic wspólnego z ajkju a z podsycaniem nienawiści rasowej i manipulacji tłumami. Ilu to madrych i uczonych zakochało sie w przemowach austriackiego malarza o wyższości rasy aryjskiej? To sie właśnie dzieje - pranie mózgów a Floyd był tylko zapalnikiem. Mam kilku znajomych black origin i przeczą tezom o niższym ajkju. A biednych niedożywionych ludzi z targanego konfliktami kontynentu nie bede porównywał do innych poprzez IQ. Bo to słabe jest.

Słabe to jest jak szczury uciekały. Pewnie liczyły na łup z pobliskich sklepie na Regent Street czy Oxford street z racji na poniedziałkowe otwarcie są pełne towarów . A tu taki zonk . Zawineli się szybciej niż trzeźwy z imprezy alkoholowej . Ot bohaterzy. Pierwszy raz stwierdzam że Anglicy jednak mają jaja. Pogonili szarańcze aż miło

Nie ciesz się tak szybko wojenka się dopiero może zacząć - obym się myliła, ale całego Londynu nie upilnujesz, a tu wystarczy iskra

Mógłbyś mi wysłać wiadomość prywatną z tymi filmami?

Nie jest rzeczą normalną, gdy BBC przedstawia protest BLM, gdzie zostało rannych 27 policjantów jako „largely peaceful”, podczas gdy „ekstremiści”, „nacjonaliści” i „prawacy” ranią 6 i robi się afera:
https://www.dailymail.co.uk/news/article-8398095/BBC-blasted-Black-Lives-Matter-protests-largely-peaceful-headline-despite-27-officers-injured.html

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 14-06-2020 01:38 ]