Przecież wymiana tych tweetów to kompromitacja Tuska. Czemu?
Przecież on przegrał z Lechem Aleksandrem i prócz betonu peło kto bedzie głosował na tego oszusta? W kampanii wystarczyłyby obietnice wyborcze i brak ich realizacji (druga Irlandia, miliony wracające, podwyżki dla budżetówki, nie opuszczę Polski, OFE, tysiące bankrutów przy budowie wadliwych i najdroższych autostrad). Zabrakłoby czasu w debacie by wyliczyć ,,osiągnięcia" Donka ,,Panowie policzmy głosy" Tuska. Ludzie pamietaja, wola dac glos na Biedronia czy Hołownie niż na tego oszusta.
To jest wymowne - TW Bolek i reszta obsńów bojących się lustracji i kapowania dla SB obala rząd Olszewskiego. Panowie policzmy głosy patrzy jak Jarkacz głosuje przeciw odwołaniu i by nastąpiła lustracja moskiewskich pucybutów. Donek za, Jarkacz przeciw.
Minie 20 lat. Donek po przegranej z Lechem obieca cacanki a na wieść o taśmach ,,U Sowy" da dyla zakładać marynarkę mimo obietnic, że Polska najważniejsza. Zpstawia PO w najgorszym momencie, na taśmach wychodzi zdrowe państwo o nazwie ch d i kamieni kupa. W Brukseli pijany Juncker ośmiesza Donka nawet przy Trumpie. Kończy sie kadencja marynarkowego, Donek wie że w Polsce co majwyżej poseł i prezes partii od dyktowania RT co ma robić. Woli zostać w Brukseli i istnieć tylko na tt.
Tymczasem Jarkacz jako pierwszy w historii bierze wszystko - Sejm, Senat i Prezydenta. Nie potrzebuje koalicjanta. Powtarza to samo 4 lata później w Sejmie - znowu samodzielna większość. Traci Senat ale jedyne co Papież Koperta może to trzymać jego ustawy bo i tak w Sejmie jego poprawki odrzucą.
Także ten, został tłyter i polubienia. Ludzie jacyś pamiętliwi.
O a tam jeszcze Komorowski niezadowolony. Też głosował przeciw ujawnieniu kapusi i współpracowników. Gdyby zagłosowali za problem Piotrowicza czy Kryżego by znikł - a tak sami przyczynili sie do tego, że ci panowie funkcjonuja w zyciu publicznym - i jeszcze pretensne mają.
[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 13-06-2020 19:29 ]
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..