Z wszystkimi argumentami, które uzasadniają konieczność przeprowadzenia wyborów w czasie pandemii, można się zgodzić. Jednak dla mnie zupełnie absurdalnym jest, że obóz rządzący przeprowadza głosowania sejmowe w 'ostatniej chwili', a wyborcy nadal nie są pewni, jak należy postąpić...w końcu są to wybory Prezydenta RP.

Powinni byli przewidziec ze konstytuta jest tak zbalamucona ze nic nie mowi o koronawirusie. Problemem jest senator kopertfield ktory blokuje ustaw w senacie do maksymalnych 30 dni.

golnie trzeba tu dodac tez ze jest takie zludne wrazenie ze cala opozycja bojkotuje wybory a tak naprawde to platforma robi duzo szumu
probuje je bojkotowac tymczasem sztaby wyborcze biedronia cholowni a moze holowni kosiniaka chca tych wyborow teraz
pewnie licza na okruchy ze stolu po platformersach

Wciaz nie widze odpowiedzi co zrobic zeby przeprowadzic to wybory bezpiecznie inaczej niz przez koperty ale zeby jednoczesnie totalniactwo nie darlo sie ze to bezprawie i pomijajac ich belkot, zeby ewentualne rozwiazanie bylo zgodne z prawem. Konstytuta nie przewiduje takiego rozwiazania (poza wprowadzeniem stanu kleski tylko po to zeby wybory zablokowac).

Eksperty z TVN tak przerazone, ze boja sie kopert (chociaz listow z ZUS pewnie sie nie boja), teraz strasza ze emeryur listonosze nie przyniosa.
Szemrane towarzystwo.

A co do szechtera i przeprosin za brata - Kaczynski nie zachecal Polakow do brania na siebie win ktorych nie popelnili, Szechter robi tak od poczatku swojej opozycyjnej i zblatowanej z PRLem gazety.

nic nie wiadomo bo sytuacja nie jest typowa wybory moglyby sie odbyc za dwa lata lub dwa miesiace ale nie bo platfusy mowia ze maja byc za rok i koniec rozmow...
liczac na zmiane nastrojow po spustoszeniu ktore wywola lockdown to ich pomysl na wygranie wyborow bo zadnego innego nie ma co bardziej ogarnieci chyba zdaja sobie sprawe jakie szanse ma kidawa promujac teorie o zabojczych kopertach ; )))

[ Ostatnio edytowany przez: cris82 29-04-2020 14:58 ]

Rzadzacy maja rzadzic a nie wdawac sie w uklady z totalsami.

Platforma nic nie ugra. Nawet, jeśli społeczeństwo bardzo negatywnie odbierze obecny stan pandemii i konsekwencje - zwłaszcza gospodarcze i finansowe - to nie będzie miało alternatywy dla PiS.
Borys Budka nie jest charyzmatycznym przywódcą z nowym pomysłem na działanie partii.Zastąpił skompromitowanego Grzesia Schetynę, ale to taki wybór i zmiana w myśl porzekadła 'między dżumą, a cholerą'

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 29-04-2020 15:04 ]

Zgoda, ja sie pod tym podpisuję. Każdy Tusk, Kaczyński, Niesiołowski powinni znikać z polityki. Bo by mieć porzadna klase polityczna trzeba przestać ze zdradzieckimi mordami, drugim sortem, bolszewikami czy nazistami. O Stefku nie wspomne z litości.

Niemniej słońce peru wzywał 10 kwietnia do pojednania, kaczafi nikogo nie nazwał od tego cxasu drugim sortem ale słoneczko nie potrafił się powstrzymać i zaraz po 10 dalej szczuł.

Poza tym ja też uważam niektórych ludzi za drugi sort - breivika, trynkiewicza, morderców co zabiją za 5 zl albo zgwalca niemowlę. Nie można ich nazwać zwierzętami by nie obrażać zwierząt. Kaczafi nie powinien użyć tych słów do ludzi szczajacych w znicze na krakowskim przedmiesciu, zakłócających miesięcznice na czele z tym mordercą co zasztyletował gościa bo go barierki zdenerwowały, Ryśka Cybę, demolujących biura poselskie. Mógł sie wysłużyć jakimś Suskim jak Tusk mógłby wysłużyć sie Schetyną - tak robi sie politykę. Palikot w PO to był taki tuskowy bezpiecznik do wylewania frustracji - wysyłany by wyrazić opinie klubu parlamentarnego ale to była opinia tylko palikota i potem łatwo sie odciąć.

Niemniej co wspomniałem na początku - szczucie jest z obydwu stron.

I zgadzam się z oponia crisa odnosnie zdradzoeckich mord w kontekście Lecha - po pierwsze Lech nie był stalinowskim komunista i morderca, po drugie Stefan żyke o ma sie świetnie wiec jakis dziennikarz może go pozdrowić (Michnik zamiast kląć i sie puszyć powinien powiedzieć ,,pozdrawiam regularnie" a po trzecie drwiny z powodu straty brata byly troche nie ma miejscu. Wyobrażacie sobie, że ginie wam brat/siostra i jakiś cham pokroju Kierwińskiego krzyczy wam, że by sie za was wstydził? Chcieli wyprowadzić Jarka z równowagi to wyprowadzili i im powoedział co myśli.

Inaczej nieprowokowany tusku szczujacy z Brukseli.

Michnika boli, mógłby powiedzieć - nie identyfikuje sie z poczynaniami i historia brata Stefana - ale też wyparłby sie własnego ojca. Zmiana nazwiska by nie kojarzyło sie źle a potem Kiszczak znalazł perfekcyjnego agenta rozkręcajacego opinie w 3 erpe. Jak Walter.

Na zdjeciu deal z komunistycznym generałem, z krwią na rękach. Rodzaca sie w bólu demokracja i niezależna gazeta hue hue

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 29-04-2020 16:02 ]

[/LIST]

A tak z ciekawości. Co masz do zarzucenia Petru? Tylko to, że poleciał do Portugalii? To przy tych wszystkich Sasinach pikuś....

Petru ten od sześciu króli, gdzie on się teraz podziewa? Człowiek znikąd przyszedł i donikąd poszedł