Str 9 z 15 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2019-04-23 17:12:41 (5 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Kanonier30 | Post #2 Ocena: 0 2019-05-09 18:13:14 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-03-27 10:56:04, Jurny_Jurek napisał(a): To nie chodziło o Ziemkiewicza? Aaa... dla mnie Rafał Ziemkiewicz pozostanie autorem świetnych opowiadań Sci-Fi i z wielką radością wspominam czytanie książek Jego autorstwa. Sprawa odmowy wjazdu na teren Wielkiej Brytanii nie jest mi dokładnie znana. Ziemkiewicz od dawna jest osobą związaną ze św światem polityki. Jednak z tego co się orientuję nadal pisze i wydaje. Podobnie, jak Jego młodszy kolega po literackim fachu, Piotr Zychowicz. Tego drugiego Pana określam przez pryzmat przeczytanego przeze mnie "Obłędu '44". Podobnie jak seria, a więc "Pakt Ribbentrop-Beck", "Opcja niemiecka", "Sowieci", "Niemcy", "Żydzi", "Skazy na pancerzach", to rozprawa o rzekomo niepodważalnych kanonach polskiej historii. Jeśli czytelnik jest świadomy historii najnowszej naszego kraju, to doprawdy w książkach tych nie ma nic niestosownego. Podobnie, jak w przypadku Ziemkiewicza: "Jakie piękne samobójstwo". Czytam, oceniam, wyciągam wnioski. Dość często w ogóle nie zgadzam się z jednym czy z drugim Autorem. Ostatecznie te książki, to publicystyka historyczna. Nie wydawnictwo naukowe- skrypt dla studentów historii. Ot, interesujący pogląd na dzieje Rzeczpospolitej w minionym stuleciu. Głos w dyskursie publicznym. Nic zdrożnego, kłamliwego czy groźnego dla innych. "Banicja" dla takich pisarzy, publicystów to ograniczanie podstawowego prawa do wolności słowa, wyrażania własnych opinii. Nikt nie narzuca czytania czy kupienia. Dla mnie wszelka forma takiej nienaturalnej cenzury jest nie do przyjęcia i kojarzy się z mrocznymi czasami PRL-owskiego "zamordyzmu". I to bez względu na to, czy daną książkę przeczytałbym jeszcze raz lub polecał innym, jako wartościową pozycję. Za książki, poglądy człowieka nie może być banicji,śmierci... . W imię "poprawności politycznej"? Wyłączam psychopatów wzywających do mordów, wyrządzenia drugim krzywdy fizycznej i tak dalej. Byłem swego czasu studentem śp. Dr D.Ratajczaka. Człowieka bardzo sympatycznego, otwartego wobec studentów. Otrzymałem od ówczesnego wykładowcy -podobnie jak inni studenci - niewielką książeczkę o tytule: "Tematy niebezpieczne". Co znamienne ta niepozorna książka stała się przyczyną wydalenia śp.Doktora z Uniwersytetu. Nie tylko zresztą, bo pracy dostać już nie mógł po kres swoich dni, który nastąpił naprawdopodobniej na parkingu hipermarketu. Ciało znaleziono już w posuniętym rozkładzie, a więc kwestia okoliczności śmierci nie jest tak oczywista. Na ten temat nie było medialnego zamętu, oskarżeń o łamanie konstytucji, wprowadzanie rządów policyjnych itd. Bez względu na poglądy zaprezentowane we wspomnianej książce - którą przeczytałem i tematycznie dotyka spraw żydowskich oraz Holocaustu/nie zgadzałem się z większością wywodów - nie życzę nikomu za napisanie niewielkiej pozycji, wydanej właściwie własnym nakładem...takiego końca nie tylko kariery, ale też życia. Porządnego człowieka dosłownie wyeliminowano bez hałasu... . Był sobie Pan Doktor na Uniwersytecie i cóż - już nie ma. Zelżono pamięć również po śmierci - lokalny dodatek "Gazety Wyborczej" napisał, że znaleziono zwłoki "kłamcy oświęcimskiego". Tak rozwiązano problem "Tematów niebezpiecznych" w Rzeczpospolitej Polskiej w 2010 roku Podrzucam pierwszy lepszy link z wyszukiwarki Google/ sam tak po latach dowiedziałem się o losie mojego wykładowcy: https://www.rodaknet.com/rp_ratajczak_tematy_niebezpieczne.htm Bardzo smutna i prawdziwa historia. To się dzieje - być może to już czas przeszły. To w kontekście larum podniesionego wobec zamaskowanej Pani - nazwiska nie wspomnę - rozlepiającej wizerunek Matki Boskiej z tęczową aureolą w kiblach i kubłach na śmieci. [ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 09-05-2019 18:30 ] |
Post #3 Ocena: 0 2019-05-09 18:28:26 (5 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Kanonier30 | Post #4 Ocena: 0 2019-05-09 18:34:40 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Nie rozumiesz kontekstu mojej wypowiedzi. Znałem tego człowieka, jak kilkunastu innych moich wykładowców. Książkę bodajże raz przeczytałem wiele lat temu. Nawet już nie wiem czy ją nadal posiadam.
Człowiek zginął podłą śmiercią. To jest fair, bo "Gazeta Wyborcza" dokonała oceny? Odpuść towarzyszu. Na dodatek, to kto ma niby "matować Holocaust". Nieżyjący Dr Ratajczak - czytałeś "Tematy niebezpieczne"? Czy może mi przypisujesz "matowanie"...? Akurat o Holocauście nieco wiem i nigdy nie negowałem rzeczy oczywistych. Jakiś czas temu poświęciłem każdy wieczór na "Raport Witolda".Zachęcam - część pierwsza. Wszystkie dostępne YT - dobrze przeczytane... * ponadto przepraszam innych użytkowników za ciągłe edycje. Mam problem techniczny z laptopem. [ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 09-05-2019 18:48 ] |
Post #5 Ocena: 0 2019-05-10 09:41:04 (5 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
ZosiaS | Post #6 Ocena: 0 2019-05-10 10:59:47 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-05-09 18:34:40, Kanonier30 napisał(a): Człowiek zginął podłą śmiercią. To jest fair, bo "Gazeta Wyborcza" dokonała oceny? Chodzi o to, że "Nasz Dziennik" dał tytuł: "Samobójstwo ofiary nagonki 'Gazety Wyborczej'"? A później w wyniku prawomocnego wyroku opublikował takie oświadczenie?: "Oświadczamy, że w artykule 'Samobójstwo ofiary nagonki 'Gazety Wyborczej'' ("Nasz Dziennik" z dnia 18 czerwca 2010 r.) przedstawiono zniesławiające zarzuty i sugestie, jakoby "Gazeta Wyborcza" prowadziła nagonkę przeciwko Dariuszowi Ratajczakowi. W związku z powyższym przepraszamy Agorę SA z siedzibą w Warszawie (wydawcę "Gazety Wyborczej" ) za publiczne rozpowszechnianie zniesławiających wypowiedzi, godzących w jej dobre imię i renomę". Tak tylko pytam czy o tę nagonkę chodziło. [ Ostatnio edytowany przez: ZosiaS 10-05-2019 11:00 ] |
Kanonier30 | Post #7 Ocena: 0 2019-05-10 13:41:08 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Nie - odpowiedź na powyższe, gdyż tymi kwestiami się nie zajmowałem wówczas w ogóle. Będąc jedynie byłym studentem śp Doktora przypadkowo natknąłem się na informacje kilka tygodni temu, że nie żyje. Czytając materiał w sieci.
Tyle i aż tyle, bo żal mi człowieka i straconego, zmarnowanego życia. Polskiej prasy nie czytam od lat, w Rzeczpospolitej byłem 7 lat temu. Stąd ogromne dla mnie zaskoczenie. Wyjaśnienie, że przez kilkanaście dni ochrona nie zwróciła uwagi na zaparkowane z kimś wewnątrz auto... cóż. Bez komentarza. Do okazje: nigdy podczas realizowania ćwiczeń z historii najnowszej (wykładów nie prowadził na moim roku) nie epatował swoimi poglądami politycznymi. Realizował program akademicki. Byli żołnierze Waffen SS paradują w mającej aspiracje europejskie Ukrainie...w zachodnie Europie byłī SS-man spłodził dwutomowy bodajże "Wiek Hitlera" i jest ok. Tutaj człowiekowi nie dano szansy - moje zdanie. A poglądów ze wspomnianej książeczki "Tematy niebezpieczne - nie przejąłem". Wręcz przeciwnie w kwestiach relacji polsko-izreaelskich byłbym potępiony przez środowiska narodowe zapewne. [ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 10-05-2019 13:54 ] |
Kanonier30 | Post #8 Ocena: 0 2019-05-11 18:11:05 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Łupszka, Pilecki, Warszyc,Zapora, Lalek ...
[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 11-05-2019 18:11 ] |
admiralbibol | Post #9 Ocena: 0 2019-05-11 21:14:08 (5 lat temu) |
Z nami od: 29-03-2015 Skąd: Warszawa |
Borys Budka i rafalala
Kazdy donosik na moj avatar daje hemoroida lewakowi.
|
Post #10 Ocena: 0 2019-05-11 22:47:31 (5 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|