Str 83 z 169 |
|
---|---|
Wembley27 | Post #1 Ocena: 0 2021-01-27 15:23:41 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Dlatego małżonkowie powinni rozmawiać ze sobą na takie tematy co by było gdyby coś mi się stało.
Każdy kij ma dwa konce |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2021-01-27 15:26:17 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Ja tylko poprosze o trzymanie poziomu dyskusji, bez wchodzenia w teminy obrazliwe w przypadku odmiennosci pogladow politycznych.
Co do mody na donoszenie, ktos dobrze zauwazyl, w Pl skarzenie jest odbierane negatywnie. Jak ma sens zgloszenie przemocy domowej, przestepstwa, tak wiele rzeczy zalatwia sie we wlasnym zakresie. Tutaj dzieci sa uczone od najmniejszego, ze problem 'sie zglasza', z kazdym drobiazgiem leci sie uprzejmie doniesc i takie postepowanie jest promowane. Co do humanitarnego podejscia Skandynawii, taka Szwecja 'pieknie' sie wykazala w temacie covidowym a starsi ludzie... |
dominikaaa | Post #3 Ocena: 0 2021-01-27 15:37:18 (5 lat temu) |
Z nami od: 30-03-2008 |
Cytat: 2021-01-27 15:23:41, Wembley27 napisał(a): Dlatego małżonkowie powinni rozmawiać ze sobą na takie tematy co by było gdyby coś mi się stało. Każdy kij ma dwa konce |
Gwontownik | Post #4 Ocena: 0 2021-01-27 15:39:08 (5 lat temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat: 2021-01-27 15:19:07, Kanonier30 napisał(a): Z kolei Mama może pozostawić Dziecko w 'oknie życia'... stąd argumentacja, że rodziców nie zmienimy, a żon czy mężów możemy mieć na pęczki, to też jest sprawa dyskusyjna. Po pierwsze: oddawanie dzieci zdarza się i owszem ale to jest margines marginesu. Nawet "patologia" nie postępuje w ten sposób. Po wtóre: więzy krwi pozostają i właśnie dlatego takie dziecko trafia do okna życia, bo mogło być potraktowane znacznie gorzej. Po trzecie: w wielu z tych przypadków, nie wiem ale tak myślę, towarzyszą wielkie emocje i nie jest wykluczone, że "taka matka" coś czuje do własnego dziecka. Instynkt. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
SweetLiar | Post #5 Ocena: +1 2021-01-27 15:40:25 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
W Polsce donoszenie jest traktowane jako ostateczność, większość spraw można załatwić między sobą, chyba że sąsiad jest ”trudny” to wtedy nie ma co nawet próbować bo narazimy się na nieprzyjemności. Niestety ”trudne” osobniki wystepyją wszędzie i jak nie wiedzą który sąsiad doniósł to uprzykrzają życie wszystkim.
Zmarły Polak nie był adoptowany, wychowywała go biologiczna matka. Żona zawsze może sobie ułożyć życie z kimś innym, zdrowym, zarabiającym, niewymagającym opieki. Matka, nawet przybrana, nie myśli takimi kategoriami. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
Gwontownik | Post #6 Ocena: 0 2021-01-27 15:43:41 (5 lat temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat: 2021-01-27 15:37:18, dominikaaa napisał(a): Bardziej chodzi mi o sytuacje, ze żona mówi ,,nie,, na pobranie organów. Czy oni musza się liczyć z jej zdaniem (przykładowo żadne formalności nie zostały spełnione). Załóżmy nie było sprzeciwu. Może żona się zgodziła ?. Kilka wypowiedzi wcześniej dodałem stosowny link. Tam jest wszystko wyjaśnione. W odpowiedzi na twoje wątpliwości; zawsze pytają niezależnie od decyzji bo mogły nastąpić zdarzenia, sytuacje istotne dla sprawy, których pacjent nie zdążył zaktualizować w swojej decyzji. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
dominikaaa | Post #7 Ocena: 0 2021-01-27 15:53:56 (5 lat temu) |
Z nami od: 30-03-2008 |
Dzięki za link. Tak czy inaczej uważam, ze źle zrobili nie oddając Polaka w polskie ręce. Z drugiej strony jeżeli żona nie wyraziła zgody, może przychylili się do jej decyzji, bardziej niż do ,,dalszej’m rodziny.
|
Gwontownik | Post #8 Ocena: 0 2021-01-27 16:11:29 (5 lat temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
|
daavid | Post #9 Ocena: 0 2021-01-27 16:17:55 (5 lat temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Tomasz Terlikowski stwierdził, że sprawa zmarłego w Wielkiej Brytanii Polaka w śpiączce "nie jest, z żadnej strony, oczywista ani moralnie, ani prawnie". Dodał, że zestawianie ze sobą postawy brytyjskich medyków z oprawcami z obozów koncentracyjnych jest "obrażaniem lekarzy".
Terlikowski w sprawie Polaka z Plymouth https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26726278,terlikowski-o-smierci-polaka-w-plymouth-medycyna-nie-kieruje.html#do_w=46&do_v=142&do_a=288&s=BoxNewsImg1 |
Jurny_Jurek | Post #10 Ocena: 0 2021-01-27 16:26:11 (5 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
O, Terlikowski autorytetem 😂😂😂
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|