tak za to ty za swojego meza wiesz juz lepiej niz on haha.... bo nie wiadomo czy myslal racjonalnie mowiac to
sluchaj ja sie naogladalem brata przez te 10lat i to nie bylo jakies slodkie drzemanie jak na filmach
tylko kiedy nie spal bol wyrysowany na twarzy przez reszte dnia jakby sie chcial ruszyc a nie mogl albo blagal o litosc
wiec zdanie mam juz mocno wyrobione i z calym szacunkiem twoje domysly co kto tam sobie czuje i mysli juz tego nie zmienia
p.s wiem bardzo dobrze ze wiekszosc personelu medycznego osob ktore maja kontakt z osobami w tej sytuacji nigdy nie chcialaby tak zyc
wole na pismie pokaz mi 30latkow ktorzy spisuja testamenty... nikt o tym nie mysli albo jakies deklaracje kto to robi
sam takiej nie mam zonie tylko mowilem ze ja tak nie chce zyc i ma sobie predko ustawiac zycie na nowo gdyby "cos"
i po to mam ubezpieczenie na zycie zeby wlasnie w takiej sytuacji dostala kase
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 20-01-2021 11:31 ]