To jest właśnie żałosna manipulacja, historia jak to przez brexit pijana angielka wyzwała mnie w autobusie, żeby udowodnić dokładnie co? Moją żonę z koleżanką wyzwano w 2008 roku, bidula nie połączyła tego z referendum za 8 lat...
Nie lubisz mnie bo śmiem kwestionować niektóre twoje tezy z guardiana oraz to, że 31 marca 2019 roku będzie jak 30 marca 2019 roku.
I naprawdę chcę się włączyć do ,, ,,czy może jednak w tej chwili walka o nasze prawa i bezpieczeństwo po Brexicie?'' tej walki, bo jak wiesz i czas i energię mam - ale jak widzisz z powyższych cytatów - życzenie np. Johnsonowi więzienia z samej antypatii dla tego klauna czyni tę walkę trochę śmieszną. Jak i straszenie pobiciami, nie udzielaniem pożyczek i innych spraw.
Jak w wyniku Brexitu dzieci nie będą dojadać w szkołach to zapraszam do tego wątku - ja ubóstwo, głód dzieci i dysproporcje ,,plebs''-bogaci dostrzegłem na długo przed brexitem. Jak i wiele negatywów tego społeczeństwa, które zapracowani Polacy na dorobku starają się nie dostrzegać.
Mogę ci po raz 654 napisać - nikt po brexicie cię stąd nie wyrzuci.