Str 50 z 169 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
SweetLiar |
Post #1 Ocena: 0 2019-12-21 16:57:17 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2019-12-21 14:32:00, Maverick_2020 napisał(a):
Myślę, że Mama jest bardziej wiarygodna od szwagra., ale to kwestia wychowania.
A ja myślę, że sam sobie przeczysz
Cytat:
żeby komentować rzeczywistość to trzeba być w tym kraju a nie czerpać informacje z prasy i telewizji internetu i innych źródeł. Trzeba być w centrum wydarzeń , żeby wiedzieć o co chodzi.
Ty tam nie mieszkasz, a Twoja mama jest tzw ”innym źródłem” informacji Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
|
stanislawski |
Post #2 Ocena: 0 2019-12-21 17:07:33 (6 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Myślę, że nie trzeba być w danym miejscu, aby móc na jego temat zabrać głos. To XXI wiek.
Do tego nasza sytuacja jest specyficzna. Tak, nasza.
Mam rodzinę i znajomych w Stanach i w Australii. Ci ludzie są jakby naprawdę odcięci od świata. Odległość to jedno.
Lot do Polski to dla wielu z nas szybsza sprawa, niż np. poruszanie się po samej Polsce. Latamy w kółko, dentysta tam, czasami na imprezę itd. Telewizję włączamy polską, gazety czytamy polskie - owszem, tutejsze też. Z rodziną i kumplami z Polski rozmawiamy, jak z sąsiadami stąd. Codziennie. Ci ludzie są jakby wciąż obok nas obecni - a my tam.
A ci tam za oceanem są też jacyś zapóźnieni. Nie mogę zachęcić do używania Whatsupa, do rozmawiania z video przez Messengera - za darmo wszak. Z e-mailem też cienko.
Dalej by dzwonili stacjonarnym - raz na czas oczywiście - dobrze, że poszli do przodu od czasu pisania listów. odręcznie... Nie wiem, czy oni chcą jakoś uszanować tę odległość poprzez to swoje wy(za)cofanie, czy... tamtejsza polska publika jest taka bardziej ludowa.
No i w efekcie są z boku, wiedzą mniej.
My zaś, bardziej żyjemy Polską, nawet mieszkając tutaj.
|
 
|
 
|
|
Jurny_Jurek |
Post #3 Ocena: 0 2019-12-21 18:42:41 (6 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Cytat:
2019-12-21 09:43:38, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2019-12-20 16:27:41, Jurny_Jurek napisał(a):
Idąc tym ciekawym tokiem rozumowania (przerwa nie pomogła) wszystkie tematy i dyskusje o Brexicie, niepodległej Szkocji, wyborach w UK - wszystko do kasacji. Po co komentować Brexit i zwyciestwo klauna Borisa? Czy może w ramach wolności słowa Maverick 2020 nam powie - co można a co nie można komentować?
Wow, imponujące!
Nie wiem co się zmieniło, może moja pamięć szwankuje, może ty TU mieszkasz , a może gdzie indziej, a może Jurek to nick dla więcej niż jednego komentatora ...Tak sobie rozważam, ponieważ (to nie było aż tak dawno), to właśnie Jurek krytykował wielokrotnie moje (i innych) komentarze dotyczące Brexitu! Ton Jurka (i Jurkowego klakiera), sugerował jednoznacznie, że nie mamy prawa komentować wyborów Brytyjczyków, jesteśmy tylko gośćmi.
Maverick skrytykował Jurka i Jurkowi się punkt widzenia zmienił..
To co Jurek, raz i na zawsze..: wolno nam komentować życie publiczne i polityczne w UK w każdym temacie, czy tylko tych wybranych przez ciebie?
Zdrowych i Wesołych świąt życzę! 🎄
Wow! Imponujące!
Czy ja zabraniałem ci komentowania o brexicie czy pisałem, że trzeba pogodzić się z wyborem brytyjskiego społeczeństwa? To bardzo duża różnica.
To ty straszyłaś większość forumowiczów, że po 31 marca 2019 roku mogą pozbywać się ludzi a ty nie masz zamiaru nigdzie wyjeżdżać. Tłumaczyłem, że tak nie będzie ale ty się uparłaś, że ,,głupi angole zgotowali ci przyszłość, że stracisz znajomych sąsiadów pracę''. Ja próbowałem ci tłumaczyć, że tak się nie stanie i 31 marca czy 1 kwietnia 2019 roku dalej będzie normalnie (buuum, miałem rację mimo apokaliptycznych scenariuszy).
W jednym czy dwóch sprawach, droga Severance się nie zgadzaliśmy - ja uważałem, że prawo do głosowania w takich sprawach powinni mieć tylko posiadacze brytyjskich paszportów oraz, że 17 mln exitowców to nie są głupki, co było sugerowane. Ani razu nie napisałem - przestań tu komentować jak ci się nie podoba bo guzik wiesz o życiu. Rozumiesz tą różnicę? Mieliśmy inny pogląd na temat 31 marca 2019 roku i tamten wątek (zgodnie z przewidywaniami) umarł swoją naturalną śmiercią.
Komentowania, choćby niektórych tak niedorzecznych rzeczy jak przymusowe eksmisje i wypędzenia z UK nie zabraniałem nikomu, co najwyżej podważałem lub wyśmiewałem ich zasadność. Nawet dałem sobie spokój by otwierać tamten wątek przy okazji zwycięstwa Brexit Party do PE czy ostatnich wyborów - bo podobno tak naprawdę ludzie nie chcieli brexitu bo jak policzymy tych co nie poszli głosować to żadna większość z tych leave...
Jesteś mądrą kobietą i rozumiesz tę subtelną różnicę. Również pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Raz i na zawsze - możesz sobie komentować życie publiczne w UK w każdym dowolnym temacie, tylko jak będziesz straszyć ludzi eksmisjami i przymusowymi wyjazdami albo z 17 mln robić głupków - bo nie zagłosowali tak, jak by ci się podobało - to musisz liczyć się z krytyką twoich argumentów o przymusowych wysiedleńcach po 31 marca 2019. Zapraszam także do dyskusji o Polsce, kto wie co się stanie w tym kraju w najbliższych 20 latach i kto wie, czy z ,,podkulonym ogonem'' nie trzeba będzie wracać na stare śmieci... [ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 21-12-2019 19:10 ] I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #4 Ocena: 0 2019-12-21 19:46:08 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2019-12-21 18:42:41, Jurny_Jurek napisał(a):
Wow! Imponujące!
Czy ja zabraniałem ci komentowania o brexicie czy pisałem, że trzeba pogodzić się z wyborem brytyjskiego społeczeństwa? To bardzo duża różnica.
To ty straszyłaś większość forumowiczów, że po 31 marca 2019 roku mogą pozbywać się ludzi a ty nie masz zamiaru nigdzie wyjeżdżać. Tłumaczyłem, że tak nie będzie ale ty się uparłaś, że ,,głupi angole zgotowali ci przyszłość, że stracisz znajomych sąsiadów pracę''. Ja próbowałem ci tłumaczyć, że tak się nie stanie i 31 marca czy 1 kwietnia 2019 roku dalej będzie normalnie (buuum, miałem rację mimo apokaliptycznych scenariuszy).
W jednym czy dwóch sprawach, droga Severance się nie zgadzaliśmy - ja uważałem, że prawo do głosowania w takich sprawach powinni mieć tylko posiadacze brytyjskich paszportów oraz, że 17 mln exitowców to nie są głupki, co było sugerowane. Ani razu nie napisałem - przestań tu komentować jak ci się nie podoba bo guzik wiesz o życiu. Rozumiesz tą różnicę? Mieliśmy inny pogląd na temat 31 marca 2019 roku i tamten wątek (zgodnie z przewidywaniami) umarł swoją naturalną śmiercią.
Komentowania, choćby niektórych tak niedorzecznych rzeczy jak przymusowe eksmisje i wypędzenia z UK nie zabraniałem nikomu, co najwyżej podważałem lub wyśmiewałem ich zasadność. Nawet dałem sobie spokój by otwierać tamten wątek przy okazji zwycięstwa Brexit Party do PE czy ostatnich wyborów - bo podobno tak naprawdę ludzie nie chcieli brexitu bo jak policzymy tych co nie poszli głosować to żadna większość z tych leave...
Jesteś mądrą kobietą i rozumiesz tę subtelną różnicę. Również pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Ja nie napisałam , że mi "zabraniałes", tylko "sugerowales", widzisz różnicę? Wiem , że widzisz , ponieważ jesteś wytrawnym "forumowym komentatorem" i mądrym mężczyzną..?
Reszty nie komentuje, ponieważ podnoszenie jakiegoś tematu nie jest straszeniem tylko rozwazaniem/dyskutowaniem. Settled Status jest problematyczny, a dlaczego jest problematyczny można było przeczytać w tematach o Brexicie i temacie dedykowanym SS przez Kanoniera. Brexitu na warunkach Johnsona jeszcze nie było. Temat nie umarł, temat się tak naprawdę jeszcze nie zaczął.
Idąc twoim tokiem rozumowania to ty "straszysz" w każdym temacie...chociażby tylko ostatnia historia pilota w przegnilej Brytanii, ile to już się namarudziles na tym forum!
Powiedz mi wieszczu forumowy, co dla Polaków w UKej jest ważniejsze..: wiadomości pokroju the Sun, czy może jednak w tej chwili walka o nasze prawa i bezpieczeństwo po Brexicie? Osobiście mam nadzieję, że nie będziemy kolejnym windrush skandalem, a co dla ciebie jest ważne mozna przeczytać w tym i innych tematach.
Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|
Jurny_Jurek |
Post #5 Ocena: 0 2019-12-22 13:31:59 (6 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Czyli jednak nie ,,sugerował jednoznacznie, że nie mamy prawa komentować wyborów Brytyjczyków, jesteśmy tylko gośćmi.''
Wątek Brexit trwa w najlepsze bo Brexit się jeszcze nie zdarzył i być może niebawem się zdarzy.
Natomiast wątek o poranku 31 marca 2019 roku, który służył bardziej na straszenie ludzi eksmisjami i przymusowymi wyjazdami jakoś ,,zdychnoł'' bo eksmisje po 31 marca i przymusowe wyjazdy okazały się nieprawdą.
Dla Polaków w UK wszystko jest ważne - dobra praca, bezpieczeństwo, prawa nabyte zgodnie z przepisami, przestrzeganie tutejszego prawa, czerpanie garściami z możliwości jakie oferuje ten kraj. Ważne tak samo przed jak i po brexicie. Być może część będzie chciała lub musiała wyjechać bo chce żyć w unii, część bo ekonomia zdechnie i będzie ciężko z pracą, część bo wrócą zasady sprzed 2004 roku i wizy, pozwolenia i inne takie.
Wtedy ci co zostaną i im się uda będą z wyższością się śmiać z tych w gumofilcach z Łomży jak andyopole, który mieszka w kraju, w którym trzeba mieć szereg papierów by żyć i mieszkać. My jako Polacy nie mamy na to wpływu i mimo szerokiej kampanii w postaci - tak naprawdę nie chcemy wyjść z UE - Brytyjczycy 2 raz od referendum opowiedzieli się za brexitem. My jako przybysze musimy się z tym pogodzić, mimo że się z tym nie zgadzamy.
I po raz kolejny ci tłumaczę - nie zabraniam ci komentować o brexicie ani o niczym ale jak będziesz pisać, że będą ludzi wysiedlać z ich zakupionych domów to wyrażę swoją opinię, że to nie Republika Weimarska.
Wiem, że w przekroju brexitu sprawa maltretowanej Polki przez księcia z odrzutowca, która zabiła swoje dziecko (nie z the sun a Cheshire Live) jest niczym, kroplą i nic nie znaczącym faktem, skoro ważą się losy i prawo tego kraju. Ale jakbym miał popadać w paranoję i pisać tylko o brexicie to temat 31 marca miałby 20 komentarzy dziennie. Tak sobie myślałem, że prawa kobiet, domestic violence, czarne marsze - że wszystko to ważne dla kobiet i że wymiar sprawiedliwości w takim kraju stanie po stronie maltretowanej kobiety (co odróżnia ten kraj od Polski).
,,a co dla ciebie jest ważne mozna przeczytać w tym i innych tematach. ''
Każdy ma jakieś ulubione tematy, coś do komentowania, straszne że komentuję to co komentuję. Piszę w tym wątku na podstawie faktów a nie straszę ludzi eksmisjami od paru lat. Każdy sobie pisze i komentuje na co ma ochotę i co mu się podoba - na tym polega wolność.
Małe pytanie - ,,czy może jednak w tej chwili walka o nasze prawa i bezpieczeństwo po Brexicie?''. Jak wspomniałem to już trwa parę lat i nie rozumiem, co wywalczymy za pomocą forum MW - ale jeśli coś wywalczymy - to z chęcią się przyłączę. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
 
|
 |
|
|
Zygmunt_Merytor |
Post #6 Ocena: 0 2019-12-22 16:12:18 (6 lat temu) |
 Posty: 1039
Z nami od: 15-03-2018 Skąd: Edinburgh |
Cytat:
2019-12-21 18:42:41, Jurny_Jurek napisał(a):
Mieliśmy inny pogląd na temat 31 marca 2019 roku i tamten wątek (zgodnie z przewidywaniami) umarł swoją naturalną śmiercią.
Nie rozpedzaj sie tak Jurek..... temat sie przedawnil wylacznie dlatego, ze breksit sie nie wydarzyl jeszcze i tym samym data zawarta w tytlule, jest juz nieaktualna.
"Sprawa" a przede wszystkim - jej konsekkwencje, zostala jedynie odroczona. Powstrzymalbym sie na pare miesiecy z deklaracjami typu: "a nie mowilem?" "NA PEWNO stanie sie to, NA PEWNO nie stanie sie tamto" A ja z tym trzymam, kto co w czas uchwyci - reszta mnie meczy.
|
 
|
 |
|
Jurny_Jurek |
Post #7 Ocena: 0 2019-12-22 16:25:46 (6 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Ja napisałem w tym wątku, że poranek 1 kwietnia 2019 roku będzie taki sam jak 30 czy 31 marca. Nie pisałem, jakie skutki przyniesie za sobą brexit bo tego nikt nie wiedział. Nie było wiadomo czy będzie deal czy no-deal. Stąd pisałem, że nie będzie masowych eksmisji i wydaleń z kraju.
Gdzieś stwierdziłem, że prędzej będą wybory albo referendum nim brexit wejdzie w życie skoro nawet w torysach był taki rozłam. I pisałem, że deal leży w interesie obu stron, nieważne co rzuca się ,,głupiemu i nic nie rozumiejącemu plebsowi'' jako informacje.
Ten wątek nie jest o brexicie, powstało zamieszanie bo zamiast od 3 lat żyć brexitem na MW to ma czelność podawać rosnące statystyki zabójstw i morderstw. Bo mnie nie dotyczą (nikt mnie nie zasztyletował) a brexit tak. Albo martwi mnie brak ochrony dla gnębionej kobiety, protekcji ze strony kapitana państwo. A mogłem tylko pisać o brexicie i wywalczyć lepsze warunki i bezpieczeństwo...
Wesołych Świąt Zygmunt. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #8 Ocena: 0 2019-12-22 16:43:47 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2019-12-22 13:31:59, Jurny_Jurek napisał(a):
I po raz kolejny ci tłumaczę - nie zabraniam ci komentować o brexicie ani o niczym ale jak będziesz pisać, że będą ludzi wysiedlać z ich zakupionych domów to wyrażę swoją opinię, że to nie Republika Weimarska.
Wiem, że w przekroju brexitu sprawa maltretowanej Polki przez księcia z odrzutowca, która zabiła swoje dziecko (nie z the sun a Cheshire Live) jest niczym, kroplą i nic nie znaczącym faktem, skoro ważą się losy i prawo tego kraju. Ale jakbym miał popadać w paranoję i pisać tylko o brexicie to temat 31 marca miałby 20 komentarzy dziennie. Tak sobie myślałem, że prawa kobiet, domestic violence, czarne marsze - że wszystko to ważne dla kobiet i że wymiar sprawiedliwości w takim kraju stanie po stronie maltretowanej kobiety (co odróżnia ten kraj od Polski).
,,a co dla ciebie jest ważne mozna przeczytać w tym i innych tematach. ''
Każdy ma jakieś ulubione tematy, coś do komentowania, straszne że komentuję to co komentuję. Piszę w tym wątku na podstawie faktów a nie straszę ludzi eksmisjami od paru lat. Każdy sobie pisze i komentuje na co ma ochotę i co mu się podoba - na tym polega wolność.
Małe pytanie - ,,czy może jednak w tej chwili walka o nasze prawa i bezpieczeństwo po Brexicie?''. Jak wspomniałem to już trwa parę lat i nie rozumiem, co wywalczymy za pomocą forum MW - ale jeśli coś wywalczymy - to z chęcią się przyłączę.
Bardzo mi się nie chciało, ale sprawdziłam (ponieważ nie mogłam uwierzyć), czy straszylam eksmisjami.
Ja takiej wypowiedzi znaleźć nie mogę! Jesteś nie tylko manipulantem ,ale i kłamcą! Przeprosze jeśli zacytujesz moja wypowiedź straszaca wysiedleniami!
Co do praw kobiet, wystarczy mi, że inni będą szanować prawa człowieka, a ja już sobie wybiore z których praw skorzystać- prawo wyboru nie zależy od płci!
I na koniec, komu ty zarzucasz paranoje..? Mnie znowu? Ja nawet w dziesiątej części nie piszę tyle co ty! Nie mam zwyczajnie czasu, ciągle pracuje i płace podatki. W związku z powyższym wybieram tylko tematy super dla mnie ważne i które śledzę. Piszę krótko i na temat. Nie mam czasu na potyczki słowne, manipulacje i klamstwa. Tylko dlatego ci odpowiadam ponieważ oskarżasz (i obrazasz) mnie po raz kolejny o coś czego nie powiedziałam.
Nie odpowiadaj na ten post dopóty dopóki nie znajdziesz mojej wypowiedzi straszacej wysiedleniami.
[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 22-12-2019 16:46 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|
Jurny_Jurek |
Post #9 Ocena: 0 2019-12-22 19:56:37 (6 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Oh, to by naprawdę fajny wątek. Chętnie widziałaś Borysa we więzieniu a on bah! wygrał ostatnie wybory.
I nim przejdziemy dalej - chciałbym publicznie przyznać się do kłamstwa i manipulacji i chcę cię publicznie za to przeprosić. Nie straszyłaś forumowiczów w wątku ,,30 marca'' a w innych wątkach:
Cytat:
2016-06-30 11:37:08, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2016-06-30 11:08:44, Kinia_sw napisał(a):
To napisz xos od siebie doświadczenia ,obawy, jakies plany na przyszlosc
Z calym szacunkiem, nie czytasz prasy, nie ogladasz wiadomosci?
Doswiadczenia..: nie mam zadnych, to moj pierwszy Brexit.
Obawy: podwyzki cen, brak pracy, niezadowolonie spoleczne ktore moze skutkowac nieprzyjazna atmosfera. Wczoraj na przyklad po raz pierwszy od jedenastu lat dostalam wiadomosc ze szkoly syna, ze "ze wzgledow bezpieczenstwa" dodatkowe wejscia na teren szkoly zostaja zamkniete do odwolania. Po wizycie w szkole, okazalo sie, ze ma to zwiazek z symbolem krzyza ktory zostal zdjety z nowego logo szkoly. Pytanie ktore siedzi mi od wczoraj w glowie: czy wyniknelaby z tego taka afera (dzisiaj rano dwa radiowozy na ulicy przy szkole), gdyby nie Brexit?!
Plany: wlasnie sie zastanawiamy. Nie zwijamy maneli, ale chyba zrezygnujemy z kupna domu z pieknym ogrodkiem, na rzecz "commercial/ residential accommodation".
Cytat:
2016-06-30 09:13:13, teresa2462 napisał(a):
To bylby samoboj dla UK, przed rozpoczeciem negocjacji z UE..
No, powiedzmy, ze jedna karta przetargowa mniej. ; ) W kazdym badz razie, z naszego punktu widzenia (no, moze nie wszystkich), byloby lepiej gdyby te prawa zostaly zabezpieczone wczesniej, a nie pozniej i to nas powinno zywo interesowac. Badzmy realistami, my nie bedziemy spadac z tego samego konia co Brytyjczycy, dlatego pozwole sobie na samolubne troszczenie sie o wlasne 4 litery.
Jak ja piszę o danych rasistowskich to zajmij się czymś lepszym, ty straszyłaś ludzi, że w wyniku brexitu napady na Polaków będą normą mimo umowy bo nie wiążąca, już nie ma ,,człowieczeństwa'' a May jest be:
Cytat:
2016-07-07 21:45:57, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2016-07-07 21:12:09, ChrisCov napisał(a):
Spalono część domu zamieszkanego przez Polaków w Plymouth:
https://www.facebook.com/ewa.ablamowicz/posts/1341229752572296?pnref=story
Dlatego wlasnie tak wazne jest aby rzad brytyjski jasno okreslil sytuacje emigrantow z UE teraz, juz! Nic mnie tak nie irytuje jak powtarzanie (zwlaszcza) przez Polakow: " przeciez to logiczne, ze rzad brytyjski musi sie zabezpieczyc w negocjacjach z Unia!" Moze dla przypomnienia: to rzad brytyjski (nie UE) zorganizowal referendum ktorego wynik i brak planu zadecydowal o zyciu milionow ludzi!
Ataki o podlozu ksenofobicznym i rasistowskim sie dzieja teraz i tutaj (sic!), jakos nie slysze zeby Brytyjczycy byli atakowani w innych krajach Unii, nikt sie nie musi martwic o ich bezpieczenstwo!
Wczoraj B. Johnson poparl propozycje wniosku "right to remain" dla emigrantow z UE, przeszla w Izbie Gmin 245:2, niestety nie jest wiazaca ( wiecej ), ale moze ktos okaze troche czlowieczenstwa i ten syf uspokoi zanim T.May (na bakier z prawami czlowieka) zostanie nastepnym PM!
[ Ostatnio edytowany przez: <i>Severance_</i> 07-07-2016 21:47 ]
Wzbudzanie obaw głodem dzieci w szkołach gdy ja piszę, że 4 miliony nie dojada i to nie w wyniku brexitu:
Cytat:
2019-01-31 20:07:03, Severance_ napisał(a):
Widzieliscie dzsiaj to..: Schools will be able to be “flexible” in what dinners they serve children in England if there are food shortages because of Brexit, the government has said. A no-deal technical notice issued by the Department for Education explains that the government will not be able to guarantee the supply chain of any food that comes in from the continent because of the prospect of checks in places such as Calais and Dunkirk.
Flexible oznacza z tym wypadku, ze szkoly moga sie nie martwic "zdrowym jedzeniem", maja dac dzieciom do jedzenia to co im sie uda zorganizowac. Gdzies czytalam artykul, ze UK od mniej wiecej wlasnie Marca nastepuje martwy sezon. Przez 3, 4 miesiace nie ma wlasciwie lokalnych warzyw i owocow, nie wspominajac o tym, ze bedzie rowniez problem z miesem. W tym kraju juz w tej chwili (bez twardego Brexitu) dla 500 000 dzieci szkolny posilek to jedyne zrodlo zdrowego pozywienia. Mnie osobiscie jest ciezko sobie wyobrazic, ze rzad jakiekolwiek cywilizowanego kraju, w czasie pokoju i prosperity moglby narazic wlasnych obywateli na racjonowanie zywnosci!
[ Ostatnio edytowany przez: <i>Severance_</i> 31-01-2019 20:27 ]
Straszenie Polaków pobiciami cd. wszystko przez brexit (grunt, że nie the sun ):
Cytat:
2016-10-08 15:10:12, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2016-10-07 19:34:27, predatorstopa napisał(a):
jak masz obywatelstwo to nic ci nie grozi mozesz spac spokojnie
Nikomu nic nie grozi, przynajmniej ze strony brytyjskiego rządu, bezpieczeństwo na ulicach to inna sprawa (następny Polak pobity). W każdym razie, to by było na tyle w temacie rezydentury i prawa pobytu!
(wygląda na to, że niektórych w ekipie rządzącej znudziły i zmęczyły pohukiwania wielbicielki bucików na obcasie i tajemniczych vanów polujących na nielegalnych).
Może to nie straszenie wysiedleniami ale od 2016 roku żaden Polak nie miał prawa kupić domu w UK. A wszystko przez to, że przeczytał to:
Cytat:
2016-10-22 17:46:22, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2016-10-22 16:48:25, radzik77 napisał(a):
Ja bym powiedzial, ze raczej dluzej sie bedzie szukalo kupca. [/edit]
..albo wcale niektórzy kupców nie będą szukali, biorąc pod uwagę, że rząd zaczyna promować akcję: zostaw dom wnukowi.
Kolejna sprawa to właśnie utrudnianie wykupu nieruchomości przez obcokrajowców (czytałam parę dni temu o jakiś planach). Ciekawe czy ta historia od Tomasza to już przygotowywanie gruntu?
Dzięki Konwencji Wiedeńskiej imigranci przebywający na terenie UK ponad 5 lat są PR i nie wyobrazam sobie żeby rząd brytyjski chciał łamać układy międzynarodowe, ale..mogą nam zacząć utrudniać życie: British jobs for British people, British houses for British people, British loans for British people, itd. Oczywiście problem z kredytem rozwiąże się sam jeśli nie będzie można znaleźć pracy. ; )
Cytat:
2016-10-22 16:53:33, mancun napisał(a):
Kobieta najpierw powiedziala ,[..]
Ta dyskusja toczyła się dalej z tego co przeczytałam gdzieś indziej, w sieci pojawił się tylko ten urywek, a szkoda.
Niestety, z braku czasu i chęci nie dokopałem się do wpisu o tym, że ,,ty masz tu po -nastu latach znajomych i nigdzie się nie będziesz ruszać nawet jak przyjdą z nakazem eksmisji'' oraz ,,że przez brexit wyzwała ciebie jakaś pijana rasistka w autobusie (?)''. Zajęty jestem przygotowaniami - ale może kiedyś się natknę na te wpisy i nie omieszkam go wstawić. Ale jeszcze raz pragnę publicznie przeprosić, że w tym wątku eksmisjami i przymusowymi wujazdami nie straszyłaś.
Honor ci zwróciłem, w wymienionym wątku jak i innych wątkach o brexicie czarne scenriusze na początku malo  wał bardziej Kanonier czy Zygmunt i nie wiem czemu historia o twoich wieloletnich znajomych, których możesz utracić w wyniku nakazu wyjazdu utkwiła mi w mej starzejącej się pamięci.
Cytat:
2018-07-22 18:22:43, Zygmunt_Merytoryczny napisał(a):
"Curfews, bans on travel, assembly and "other specified activities", confiscation of property with or without compensation, and, most drastically, the deployment of the armed forces on the streets to quell disorder are among options open to ministers under the Civil Contingencies Act 2004."
To z dzisiejszego Guardiana.
Oj wyglada, ze to bedzie sezon ogorkowy inny niz zwykle...
https://www.theguardian.com/uk/2011/aug/09/sweeping-powers-civil-contingencies-act
[ Ostatnio edytowany przez: <i>Zygmunt_Merytoryczny</i> 22-07-2018 18:23 ]
Ale spodobał mi się szczególnie jeden wpis - ,,nie lubię cię''. Nieźle się uśmiałem w kontekście tej dyskusji. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #10 Ocena: +1 2019-12-22 20:49:41 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2019-12-22 19:56:37, Jurny_Jurek napisał(a):
I nim przejdziemy dalej - chciałbym publicznie przyznać się do kłamstwa i manipulacji i chcę cię publicznie za to przeprosić. Nie straszyłaś forumowiczów w wątku ,,30 marca'' a w innych wątkach:
Widzę, że nie odpuszczasz. Żałosne. Spędziłeś kilka godzin że swojego życia żeby udowodnić co dokładnie..?
Gdybym ciągle pisała o muzulmanach w UKej i Europie, lewakach, muzułmańskich pedofilach i zabieraniu polskich dzieci, nożownikach i ich ofiarach, maczetach i morderstwach, to byłoby to straszenie połączone z paranoją, czy tylko "pisaniem w ulubionych tematach" (twoje słowa)..? Pytanie jest retoryczne. Jak dla mnie over and out.
PS: trudno jest lubić kogos kto kłamie i manipuluje, mam nadzieję, że się uśmiechnąłes. Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|