[ Ostatnio edytowany przez: daavid 02-08-2024 18:46 ]
Str 127 z 169 |
|
---|---|
daavid | Post #1 Ocena: 0 2024-08-02 18:45:39 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Ja nikomu nic nie funduję a rzeczywistość jest jaka jest. W Polsce młode kuce, które najczęściej popierają dajmy na tą konfederację, żyją przed monitorem i chociaż mogą sobie krzyczeć, że chłopak, dziewczyna, normalna rodzina, to nic z tego nie wynika, bo dzieci nie mają i daleko im do założenia rodziny. Reszta, czyli "lewaki" w Twojej nomenklaturze, nie są inni pod tym względem. Słyszałem w radio dane, że żeby zmienić negatywny stosunek odchodzących z rynku pracy do pojawiających się, powinno do Polski przybyć 200-300 tyś emigrantów. Każdego roku a wg szacunków (wiadomo, że tak dalekoterminowe są bardzo orientacyjne) w 2100 to Polaków będzie 19 milionów.
[ Ostatnio edytowany przez: daavid 02-08-2024 18:46 ] |
rafald | Post #2 Ocena: 0 2024-08-02 18:48:03 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Iwona - nie wiem, czy nie za późno. Z tego, co mi syn opowiada, w szkole jako white, straight, i jeszcze na dodatek Christian - jesteś społecznym dnem i każdą wypowiedź musisz ostrożnie formułować, aby kogoś nie urazić.
Dobrze, że takich jednak jeszcze trochę jest i w swoim gronie mogą odetchnąć. |
iwona38 | Post #3 Ocena: 0 2024-08-02 19:45:15 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Cytat: 2024-08-02 18:45:39, daavid napisał(a): Ja nikomu nic nie funduję a rzeczywistość jest jaka jest. W Polsce młode kuce, które najczęściej popierają dajmy na tą konfederację, żyją przed monitorem i chociaż mogą sobie krzyczeć, że chłopak, dziewczyna, normalna rodzina, to nic z tego nie wynika, bo dzieci nie mają i daleko im do założenia rodziny. Reszta, czyli "lewaki" w Twojej nomenklaturze, nie są inni pod tym względem. Słyszałem w radio dane, że żeby zmienić negatywny stosunek odchodzących z rynku pracy do pojawiających się, powinno do Polski przybyć 200-300 tyś emigrantów. Każdego roku a wg szacunków (wiadomo, że tak dalekoterminowe są bardzo orientacyjne) w 2100 to Polaków będzie 19 milionów. [ Ostatnio edytowany przez: <i>daavid</i> 02-08-2024 18:46 ] Typowe urabianie spoleczenstwa "bez imigrantow zginiemy!" I jak widac znajda sie tacy co popieraja te chore pomysly. Beeee beeeee Ty nie rozumiesz, ze my nie potrzebujemy nowych zasilkobiorcow, wrecz przeciwnie, nalezy to talatajstwo wywalic na zbity pysk. I okaze sie, ze jak nie musimy pracowac na ich socjal to i pracownikow nie zabraknie. Ale wystarczy posluchac lewackiej logiki i juz wiadomo, ze czekaja nas bardzo zle czasy. Rafal na szczescie coraz wiecej ludzi widzi co sie dzieje. Histiria zatoczy kolo i predzej czy pozniej wroci wszystko do normy. Komuchom zawsze sie wydaje, ze moga sila zmusic lud do posluszenstwa a jak to sie zawsze konczy kazdy wie. Nie kupuje w Amazonie.
|
daavid | Post #4 Ocena: 0 2024-08-02 19:54:13 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Iwona, byłaś kiedyś w brytyjskim szpitalu? Przecież tam sami emigranci pracują, w fabrykach też pełno emigrantów a pod sklepami z mrożonym żarciem, szczególnie w piątek, jak rozdają zasiłki, pełno jest jak najbardziej białych tubylców którzy potrafią kupić nawet mrożony ryż.
[ Ostatnio edytowany przez: daavid 02-08-2024 19:54 ] |
daavid | Post #5 Ocena: 0 2024-08-02 20:04:04 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Z Facebooka:
"Na ostateczne odpowiedzi jest jeszcze za wcześnie. Da je dopiero wyrok sądu" - powiedział premier Keir Starmer o ataku w Southport. Rozprawa 17-letniego Axela Rudakubana, zatrzymanego przez policję za atak nożem na grupę dzieci w centrum edukacyjnym w Southport, zaczyna się pod koniec października, wyrok w lutym. Rudakubana usłyszał dziś zarzut potrójnego zabójstwa i dziesięciokrotnego usiłowania zabójstwa. Mężczyzna w środę kończy 18 lat. Na razie pozostanie w areszcie dla nieletnich. Na konferencji prasowej premier odniósł się przede wszystkim do zamieszek, do których doszło po ataku, m. in. w Southport, Hartlepool i Londynie. Jego zdaniem wywoła je "niewielka, bezmyślna mniejszość brytyjskiego społeczeństwa”, powodując "podwójne cierpienie społeczności w Southport, do której nie należą". Starmer powiedział: "to nie protesty, to zakłócanie porządku publicznego, atak na prawo i porządek". Premier uznał, że zamieszki "bez wątpienia napędzane skrajnie prawicową nienawiścią", bez względu na motywy są "przestępstwem". Starmer ostrzegł właścicieli mediów społecznościowych, gdzie mnożyły się fałszywe informacje na temat domniemanego sprawcy, że "podżeganie do zamieszek także jest przestępstwem”, a dochodzi do tego na ich „terenie", za co "cenę płacą rodziny ofiar". Na razie premier nie zapowiedział jednak dalszych konkretnych działań przeciwko rozprzestrzenianiu dezinformacji w mediach społecznościowych. Premier zapowiedział jednak, że "ze względu na to, że uczestnicy zamieszek są bardzo mobilni", policja musi poprawić wymianę informacji i techniki rozpoznawania twarzy oraz zapowiedział nakładanie na uczestników zamieszek zakazów przemieszczania się wzorem działań podejmowanych już wobec chuliganów piłkarskich. Komentarz: Do błyskawicznego rozprzestrzeniania fejknewsów na temat sprawcy dochodzi przy każdym tego typu ataku w wielu krajach Europy Zachodniej. Twórcy fejków najczęściej starają się bazować z jednej strony na uzasadnionym lęku, a z drugiej na nieuzasadnionych uprzedzeniach rasowych, religijnych lub kulturowych. Szukając informacji o nagłych tragicznych wydarzeniach, uważajcie skąd je biezecie, dajcie służbom czas na wystosowanie komunikatu, a sobie na ochłonięcie. Za fejkami stoją po prostu źli ludzie, którzy rozsiewają je dla zabawy, kasy za kliki, w służbie obcym mocarstwom, albo po prostu, bo lubią patrzeć jak łatwo nami manipulować i nas wkręcać. Nie róbcie z siebie frajerów. Czytajcie rzetelne źródła. Miłego wieczoru! UK politics po polsku |
|
|
Gwontownik | Post #6 Ocena: 0 2024-08-02 21:18:25 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Tak się kończy akceptacja uchodźców którzy otrzymują same przywileje nie mając żadnych obowiązków. To samo czeka Polskę. Nawpuszczali ukraincow, którzy przyjaźnią do Polski i Polaków nigdy nie pałali. Narozdawali przywilejów, zamiast wymusić integrację. Minister edukacji zapowiedziała specjalny program nauczania dopasowany do ich nacji i kultury. I możecie teraz protestować przeciwko nim to nazwą was tylko ruskimi onucami. Poczekajcie, aż w Polsce wyrośnie pokolenie wyedukowane w miłości do ukraińskiej kultury i historii. Nie chcę być złym prorokiem ale jest to hodowanie sobie swoich własnych oprawców. Dokąd zmierzą ten świat? Dawid mówi o braku lekarzy w narodzie. To już od dawna jest i aż dziwne, że żaden rząd jeszcze nie wymyślił programów zachęcających młodych Brytyjczyków do pracy w tak szczytnym i dobrze płatnym zawodzie. No tak, ale taniej jest ściągnąć lekarza ktorego inni wykształca. Po co płacić za etaty wykładowców, stypendia, uczelnie utrzymywać kiedy medyna schodzi na psy. Zamiast rozwijać się i keczyc przyczyny choroby, dostarczają klientów dla big farmy. Jak raz wpadniesz w łapy współczesnych medyków to już szybko się nie wykręcisz. Ale dalej uczmy młodzież, że najważniejsze aby nikogo nie urazić, że płeć sobie możesz wybrać i innych bzdur.
Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
daavid | Post #7 Ocena: 0 2024-08-02 21:47:43 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Wymusić integrację? Możesz rozwinąć?
Tak na marginesie, kiedyś znajomy Anglik zaczął mówić o ludziach, bodaj z Pakistanu, że się nie integrują itd. Zapytałem go co by powiedział gdyby któryś z nich oświadczyła, że jest Anglikiem? Nic nie odpowiedział, bo nie wiedział co powiedzieć. Prawda jest taka, że tutaj nie ma dobrych rozwiązań. Emigranci dobrze "rozmnażają się" co najwyżej w pierwszym pokoleniu. Później raczej przyjmują wzorce i są na to badania a więc to jest co najwyżej odroczenie problemu. Chyba, że stworzymy np. gospodarkę nie opartą o konsumpcję i nie opartą o dyktat ciągłego rozwoju. Czy to możliwe? Sceptyczny jestem. |
Gwontownik | Post #8 Ocena: 0 2024-08-02 21:53:26 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Proszę cię bardzo. Jesteś uchodźca i chcesz korzystać z dobrodziejdtw jakie ci oferujemy to daj coś od siebie. Trudne? Pokaż inny kraj który wprowadza do podstawy programowej takie cuda.
Dawid, co dostałeś od rządu brytyjskiego? Vo dostały twoje dzieci. Porównaj dobie z tym co Ukraińcy w Polsce dostają. I wcale nie użalam się nad twoim losem, ale uważam że zadłużanie kraju, wykorzystywanie jego obywateli tylko po to aby innym poprawić los to jest chore. Zwłaszcza w sytuacji gdzie w jawny sposób można się czuć wykorzystywanym jeleniem. Dodatkowo, oni wszyscy uważają, że im się nalezy beż żadnych warunków. [ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 02-08-2024 22:00 ] Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
Gwontownik | Post #9 Ocena: 0 2024-08-02 22:13:41 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat: 2024-08-02 18:45:39, daavid napisał(a): Słyszałem w radio dane, że żeby zmienić negatywny stosunek odchodzących z rynku pracy do pojawiających się, powinno do Polski przybyć 200-300 tyś emigrantów. Ty wiele rzeczy słyszałeś i powtarzasz, ale własnego przemyślenia to nie ma żadnego. Jeśli jest konieczność sprowadzenia ludzi z zewnątrz to nie widzę problemu. Potrzeba do pracy 1 mln to proszę bardzo. Ale my potrzebujemy 1 mln ludzi pracujących, a nie 1 mln ludzi którym fundować będziemy beztrodkie życie beż obowiązków i stawianych wymagań. Jeśli pasuje Ci takie rozdawanie majątku kraju i krwawicy obywateli to przeznacz swoją pensje na pomoc uchodźców abo przyjmij ich pod swój dach i nie oczekuj od inny h tego samego. Mogę pomagać w miarę moich chęci i możliwości ale na pewno nie zrobię tego kosztem swej rodziny. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
daavid | Post #10 Ocena: 0 2024-08-02 22:21:19 (11 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Nie wiem jakie są liczby w odniesieniu do polskiej emigracji w UK, mogę tylko powiedzieć, że kompletnie nic nie dostałem przez dwa dni po przybyciu nie pracowałem a w momencie zmiany pracy najczęściej pracowałem w obu miejscach jednocześnie. Wiem jednakże, że są tutaj takie ancymonki, samotne matki opowiadające jak to są samowystarczalne, które ciągną gdzie się tylko da i bo się tylko da. Drobnych pijaczków też znam którym dobrze w mieszkaniu socjalnym i z kieszonkowym wystarczającym na "sajdera". Nie wiem czy ktoś to policzył.
W Polsce znałem Ukraińców którzy pracowali u znajomych po kilkanaście godzin dziennie i zdaje się też kompletnie nie dostali nic. Niestety, przynajmniej dla moich znajomych, po napaści Rosji na Ukrainę wrócili do swojego kraju. |