bo w sytuacji gdy jest faktyczna równość płci i jedna strona ciągle krzyczy ze chce po równo to znaczy ze ktoś chce zapierdzielić drugiej stronie z jej kawałka wmawiając ze to dlatego żeby było sprawiedliwie
Odwracanie kota ogonem w sytuacji gdy facet nie ma żadnych praw ani możliwości pomijając te które łaskawie dostanie od kobiety w sprawie dziecka i ciąży jest lekkim nadużyciem

Ja nic nie projektuje. Twoje wypowiedzi świadczą same o tobie i twoich poglądach. "niech faceci podają się wazektomii"? To tak samo jak ja bym powiedział jak kobita nie chce być zgwałcona i wykorzystana to niech w domu siedzi i nie stwarza sposobności. Nie zgadzasz się z tym wiem. Tak więc to ty nie twórz takich sytuacji. Rola wykorzystanywanej, bez udzielonego wsparcia ci pasuje, a "brak empatii' to twoja broń. Tak więc ilekroć próbujesz walczyć o swoje prawa, uszanuj prawa innych. W przeciwnym razie to zawsze ty zajmujesz pozycję niewłaściwą, a odmawiając prawa innym sama stawiasz się na straconej pozycji.
Chyba, że twoja dyskusja jest próżna, dla podtrzymania tematu i wprowadzenia fermentu. To wychodzi ci doskonale. I przepraszam za tę ocenę, ale to jest moje odczucie i tak przedstawiasz się tu. Nie wiem czy jest to zgodne z twoimi zamiarami i poglądami, czy nie. Tak cię odbieram i informuje cię o tym. Tak chcesz być postrzegany? A właśnie tak jesteś.
Równość płci istnieje tylko w teorii feministek, kiedy żadna nie postawiła się że che na równi z facetem być traktowana co do pracy i obowiązków w zawodach trudnych. Wtedy to one wszystkie kwiatka na dzień kobiet oczekują. Bądźmy szczerzy. Każda płeć ma swoje predyspozycje i zadania i każda z nich pewne rzeczy wykonuje lepiej inne gorzej. I nie jest to rządna ujmą na honorze, bo ktoś tak ten świat stworzył. A jeżeli u kobiety doszukiwać się cech męskich, czy odwrotnie to w jakim kierunku my zmierzamy? Każda z płci ma swoją rolę do odegrania w zakresie podtrzymania gatunku i tyle. Reszta jest zwykłym podziałem wykonywania zadań codziennych przez poszczególne osobniki w imię celu nadrzędnego, który wspomniałem i pomniejszego jakim jest dobro jednostki. To nie jest wielka filozofia, to natura.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 01-05-2021 23:40 ]

U brytyjskiego milionera Richarda Masona zdiagnozowano właśnie mukowiscydozę, co oznacza, że od urodzenia jest bezpłodny. Problem w tym, że mężczyzna ma troje dzieci. A bynajmniej tak mu się wydawało. Artykuł nie wspomina żeby postawiono żonie żadnego zarzutu za wyłudzenie czy oszustwo

W 2016 r. jeden z portali prawniczych pisał, że nawet co dziesiąty mężczyzna może wychowywać nieswoje dziecko

Źródło

No to "dołożyłś do pieca".Co na to nasza atywistka??

[ Ostatnio edytowany przez: wit_oldo 02-05-2021 21:08 ]

A jakie to są "cechy męskie" których nie należy się "doszukiwać" u kobiety?
Chodzi Ci może o anatomię, Gwontownik?

Panna, Czytaj całą wypowiedź i potem odnieś się do wypowiedzi zamiast analizować jedno zdanie wyrwane ze środka wypowiedzi. Tym sposobem to udowodnimy, że " na ciemnej stronie księżyca zamieszkuje nieznana cywilizacja".

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 02-05-2021 22:37 ]

Ale mnie z calej wypowiedzi zainteresowalo wlasnie to zdanie. W dodatku ja nie pisze o czym to zdanie "swiadczy" tylko proponuje Tobie wlasnie rozwiniecie Twojej mysli.

Panna. Moja wypowiedź jest pełna i kompletna. Proponuję ponowne jej przeczytanie.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 02-05-2021 22:42 ]

Acha. No to jesli nie masz juz nic do dodania to zajrzalam do sieci gdzie na polskiej stronie www.doz.pl wyczytalam co nastepuje:

Cechy przypisywane mężczyznom to: przebojowość, agresja, arogancja, bezwzględność, racjonalizm.

Ja osobiscie mysle ze kobieta tez moze byc na przyklad arogancka, ale rozumiem ze jako tradycjonalista sie nie zgadzasz?

Ja nie wiem co i gdzie wyczytała. Wiem, że ja przedstawiłem swój pogląd w temacie w sposób kompletny i dodawanie czegokolwiek dla pełnego zrozumienia jest rzeczą zbędną. Jeśli to Ciebie nie zadowala to nie pomogę Ci w zrozumieniu moich poglądów.
A wszelkie wyrwania z kontekstu uważam za nadużycie i prowokację.
A tak na marginesie pytanko do Ciebie; czy może nie powinnaś się skupić na zupełnie innych cechach męskich lub żeńskich, takich co bardziej istotną rolę w naszej egzystencji odgrywają niż te przytoczone przez Ciebie?

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 02-05-2021 23:16 ]