![:-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ":-M]")
Czy ten artykuł jest prawdziwy, znacie jakieś inne źródła na ten temat ?
A pokazał mi ten artykuł Anglik I stwierdził że jesteśmy bardzo cierpliwym narodem, cokolwiek miało to znaczyć.
Postów: 15 |
|
|---|---|
| kaza10000 | Post #1 Ocena: 0 2016-11-16 20:17:17 (7 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
http://wgospodarce.pl/informacje/20592-bitwa-o-anglie-polacy-obronili-brytyjczykow-ci-kazali-im-za-to-zaplacic-zobacz-kwoty
Czy ten artykuł jest prawdziwy, znacie jakieś inne źródła na ten temat ? A pokazał mi ten artykuł Anglik I stwierdził że jesteśmy bardzo cierpliwym narodem, cokolwiek miało to znaczyć. |
|
|
|
| stara_gruszka | Post #2 Ocena: 0 2016-11-17 15:24:04 (7 lat temu) |
Posty: 255 
Z nami od: 09-09-2013 Skąd: Penrith |
prawdziwy;(
Duzo jest lektur na ten temat ,ciekawe poracowanie to " SPRAWA HONORU" OLSONa I CLOUDa,i wlasnie z tego opracowania cytat"W czerwcu 1946 przeprowadzono ogólnonarodowy sondaż,w którym pięćdziesiąt szesć procen tBrytyjczyków opowiedziało się za odesłaniem Polaków do Polski" uszczésliwiam oryginałem tubylców  A Question of Honor: The Kosciuszko Squadron: Forgotten Heroes of World War II
by Lynne Olson (Goodreads Author), Stanley Cloud (Goodreads Author) |
|
|
|
| radzik77 | Post #3 Ocena: 0 2016-11-17 15:48:29 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Koszty utrzymania PSZ
Finansowanie Polskich Sił Zbrojnych regulowały umowy zawarte przez rząd polski z poszczególnymi rządami sojuszniczymi. W okresie organizowania Wojska Polskiego we Francji, podstawę gospodarki pieniężnej stanowił kredyt w wysokości 1250 mln franków zaciągnięty w 1937 roku przez Polskę na cele dozbrojeniowe i nie wybrany do dnia wybuchu wojny. W Wielkiej Brytanii korzystano z kredytu w wysokości 5 mln funtów szterlingów, kwoty ustalonej 25 sierpnia 1939 roku. Kredyt ten dwukrotnie uzupełniano. Kredyt był przeznaczony na utrzymanie urzędów, placówek zagranicznych, cele charytatywne i na prowadzenie Akcji Kontynentalnej. Wydatki na utrzymanie jednostek bojowych pochodziły z dotacji budżetowych rządu i środków przeznaczonych dla związków operacyjnych, w ramach których jednostki polskie występowały. W 1947 roku została ratyfikowana umowa finansowa pomiędzy rządem Polski (ludowej) a rządem Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy zrezygnowali z roszczeń wobec Polski o zwrot 76 mln funtów szterlingów wydatkowanych na wyposażenie i uzbrojenie Polskich Sił Zbrojnych w latach 1940—1945, oraz 47,5 mln funtów szterlingów, wydatkowanych na utrzymanie żołnierzy polskich na Zachodzie. Strona polska zobowiązała się do spłaty części należności z sumy 32 mln funtów szterlingów związanych z wydatkami na administrację, cele charytatywne, szkolnictwo i oświatę. Sumę tę spłacono potrącając 3 mln funtów szterlingów w złocie z zapasów polskiego złota znajdującego się w Wielkiej Brytanii. 10 mln funtów szterlingów rząd polski był zobowiązany spłacić w ciągu 15 lat w ratach rocznych. W 1943 roku Francja dopominała się o zwrot długu w wysokości 500 mln franków. Po wojnie nie ponowiła roszczeń. zrodlo [ Ostatnio edytowany przez: radzik77 17-11-2016 16:28 ] |
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2016-11-17 18:51:22 (7 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Czyli inaczej mówiąc, prowadziliśmy wojnę którą nakręcili, oddaliśmy dług zebyśmy mogli jako tako również bronić Anglie, a oni na koniec nas jeszcze sprzedali ruskim.
To jest biznes. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #5 Ocena: +1 2016-11-17 20:26:30 (7 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2016-11-17 20:36:50 (7 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
po części masz rację. zwłąszcza jezeli chodzi o prywatę i totalny bałagan w polityce, bo prywata, była i nadal jest.
Problem w tym że ten smrodek polityki mocarstw z tamtych czasów ciągnie się za nami nadal. Również finansowy. Owszem, powiniśmy negocjować jak partner z partnerem, jak klient ze sprzedawcą, w obie strony. Ale bałagan i prywata w polskiej politycje jest tak wyraźna że aż w oczy szczypie. U jednych siedzą w kieszeni francuzi, i pozostali z UE, u drugich amerykanie. A wszyscy dbają razem z putinem, żeby bałagan był... bo jak jest bałagan i nie ma zgody to takim narodem można pomiatać i go okradać. Niezależnie od tego czy jest w europie, czy na bliskim wschodzie, czy w afryce. Metoda jest ta sama, jedynie "sankcje" i metody zdziebke mniej lub bardziej werbalne. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2016-11-17 21:03:39 (7 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #8 Ocena: 0 2016-11-17 21:12:45 (7 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Być może.
Polska ma pecha chyba. Ja juz nie raz nad tym myślałem i próbowałem pojąć ten burdel. Genetycznie mieszanka ludzi ze wschodu i Celtów. Może to jest kurde klucz? Nie mam pojęcia. Bo wg mnie można się kłócić o wiele, ale biznes to biznes i od polityków po zwykłego Kowalskiego, priorytetem powinna być gospodarka. Bo w tym momencie doszło do tego że Rumunia i Słowacja ma większe przyspieszenie gospodarki niż Polska. A wszystko przez kłótnie, bo po zamiast oddać władze na 4 lata, to po oszukała. Itd itd zawiść, zawiść, a kurde jeden wart drugiego Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| stanislawski | Post #9 Ocena: 0 2016-11-17 21:25:51 (7 lat temu) |
 Posty: 7976
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Cytat: 2016-11-17 21:12:45, krakn napisał(a): Być może. Polska ma pecha chyba. Ja juz nie raz nad tym myślałem i próbowałem pojąć ten burdel. Genetycznie mieszanka ludzi ze wschodu i Celtów. Może to jest kurde klucz? Nie mam pojęcia. Bo wg mnie można się kłócić o wiele, ale biznes to biznes i od polityków po zwykłego Kowalskiego, priorytetem powinna być gospodarka. Bo w tym momencie doszło do tego że Rumunia i Słowacja ma większe przyspieszenie gospodarki niż Polska. A wszystko przez kłótnie, bo po zamiast oddać władze na 4 lata, to po oszukała. Itd itd zawiść, zawiść, a kurde jeden wart drugiego Nie krakn, to nie jest klucz. Genetycznie, to każdy naród jest mieszanką (nasz jest stosunkowo jednorodny - jedna haplogrupa występuje zdecydowanie częściej, jeśli wiesz co to jest). Co to wiedzy nt. polityki, tego jaka jest, a jak powinna wyglądać, to nie będę dyskutował. Proponuję jednak poczytać na temat systemów politycznych we współczesnym świecie, systemów partyjnych (bo to osobne pojęcia) i może coś o historii politycznej i dniu dzisiejszym choćby kilku krajów. Zaś co do "sporów światopoglądowych" zamiast zaangażowania w gospodarkę w Polsce międzywojennej, to też doradzam jakiś ciut głebszy research. |
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2016-11-17 21:40:09 (7 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Migracja populacji, problem w tym że kod genetyczny ma miliony lat, mentalność zmienia się znaczenie szybciej. Wpływy
Celtow np to rejon obecnej Małopolski w tym Kraków. Pewnie ze nie jest to takie proste, tak trochę troluje, z własnymi przemyśleniami. Polityka tak jak mentalność, nie rodzi się z roku na rok, trwa dziesięciolecia, a nawet setki lat.... Właściwie to co najmniej setki lat... Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Wczytuję dane...