Pan
Michał Dworczyk
Doradca Prezesa Rady Ministrów
Ds. Polonii i Polaków za Granicą

oraz pozostali adresaci listu.


Szanowni Państwo,

Otrzymaliśmy niedawno kopie projektu ''RAPORT POLITYKA PANSTWA POLSKIEGO WOBEC POLONII I POLAKOW ZA GRANICA'', datowany na miesiąc listopad 2006, który wedle innych informacji ma być przedstawiony na forum parlamentu RP w najbliższych dniach.

Dokument w dostarczonej wersji zdominowany został w naszym odczuciu nieproporcjonalnie w wątku dotyczącym Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej przez opis działalności tzw. stowarzyszenia „Poland Street”.

W związku z faktem, iż powyższy raport może pośrednio rekomendować
i sugerować w przyszłości kierunki ewentualnie lokowanych dotacji
czy świadczeń zapomogowych z budżetu RP, poprawność obrazu jaki kreuje musi zostać zagwarantowana.
Odbiegając od stanu faktycznego Raport sporządzany na podstawie tendencyjnych jedynie źródeł i informacji stal by się zatem zagrożeniem godzącym w bezpieczeństwo ekonomiczne budżetu Państwa i skutkował skierowaniem pomocy do niewłaściwej strony – zatem marnotrawieniem środków narodowych.

Wobec niniejszego Grupa RaMPA czuje się zobowiązana w imieniu szeroko pojętego dobra polonijnej aktywności w ZK przekazać swoja wiedze celem ustalenia kluczowych faktów i przeciwdziałania dalszym manipulacjom poważnych osób czy instytucji RP.

W następstwie częstego publicznego wykorzystywania efektów także m.in. naszej pracy (np.: tzw. „Marsz Pamięci Jana Pawła II - go” przez strony trzecie w celach stricte komercyjnych rozpoczęliśmy analizę stanu rzeczy już pewien czas temu.

Delikatność sprawy i szacunek wobec okoliczności przytaczanych wydarzeń nie pozwalały jak dotąd nawet kosztem świadomości biernej jedynie obserwacji patologii związanej z przywłaszczaniem sobie naszych miedzy innymi efektów pracy społecznej - na interwencje, zastępowaną raczej dotychczas zamierzonym milczeniem.

Myślę jednak, iż najlepiej sam domniemywany winowajca nieświadomie wyjaśnił to jeszcze przed geneza tych niejasności - w swoim artykule wówczas zamieszczonym w Dzienniku Polskim z dnia 29 kwietnia 2005 'Kto za tym stal, nim marsz ruszył', autor Zbigniew Drzewiecki – dostępnym do analizy na stronie www.rampa.org.pl - projekty/projekt 1

Zatem późniejsze budowanie organizacji na kłamstwie i manipulacji
i wykorzystywanie tych technik w swej dalszej ekspansji nie powinno pozostawać przemilczane, a na pewno już nie na tym poziomie stanu rzeczy.

Niepokój budzą także niezależne materiały uzyskane przez Grupę RaMPA, które świadczą o zasadności obawy o istnieniu potencjalnej możliwości malwersacji i defraudacji środków publicznych w obliczu następujących niejasności i faktów obiektywnie zaistniałych

Niepokojące jest już samo funkcjonowanie dwóch identycznych organizacji „Poland Street” przy czym jak sprawdziliśmy jedynie jedna jest oficjalnie zarejestrowana – pomimo iż ku zdumieniu to ta druga jest ujęta w tak ważnym przedmiotowym Raporcie dla potrzeb KPRM.

www.polandstreet.org
Artur Misztal Dyr. Biura
Sławomir Wróbel - przewodniczacy
Poland Street Association
of Poles in Great Britain and Northern Ireland
Community Interest Company
91 Chatsworth Crescent
TW3 2PF London
England

www.polandstreet.org.uk
Zbigniew Drzewiecki – prezes

Jako że „nakładają się” fakty otaczające działalność tych „lustrzanych” organizacji prosimy o pomoc wszystkie strony w zrozumieniu sytuacji.

Apelujemy o weryfikacje materiału celem unikania posługiwania się nieprawdą w odniesieniu do okoliczności rzeczywistych wydarzeń przez jedna
z powyższych struktur.
Wierzymy jednocześnie, iż fakt wielu przekłamań determinowanych przez tą niesolidną jak wynika niestety organizację nie przeświadcza jeszcze o złej woli konkretnych na pewno ambitnych i najprawdopodobniej w odpowiednich warunkach bardzo pożytecznych dla wspólnych spraw lokalnych i generalnie Polskich – osób.

Dostarczony nam Projekt Raportu opisuje bardzo rozlewnie nieformalny twór „Poland Street” wspominając nieproporcjonalnie niewiele w stosunku do tego o przykładowo Zjednoczeniu Polskim w Wielkiej Brytanii pomijając przy tym także wiele innych istotnych i zasłużonych osób prywatnych i organizacji, co zapewne nie dodaje im wigoru dla przyszłej aktywności najczęściej społecznej..

Odnosząc się do treści Raportu należy spostrzec jednak, iż trudno traktować z drugiej strony jako zupełnie nieformalną organizację, która ogłasza na swej stronie internetowej nr konta bankowego zapraszając do wpłat na rzecz jej funkcjonowania, otaczając się aurą elementów bliskich wartościom wszystkich Polaków..

Ciekawostką jest przykładowa nieścisłość gdzie raz czytamy ze „Poland Street” powstało w Lutym 2005 za chwile dowiadujemy się ze grupę postanowiły założyć osoby, które zainicjowały Wielki Marsz Papieski (odbył się wszak później).
Te niekonsekwencje wynikające z hierarchii czasowej identyfikować mogą już same przez się nawet nie wnikając głębiej w faktyczne okoliczności tamtych wydarzeń – treści dotyczące genezy tzw. „Poland Street” jako niejasne i nieścisłe.
Zwrócić niestety trzeba uwagę, iż powoływanie się na efekty cudzej pracy nie świadczy najlepiej już na wstępie.
Rozumie się oczywiście, iż trudniej wychwycić takie manipulacje z dystansu przestrzeni i czasu i tendencyjnie zmontowanego i przedłożonego uprzednio twórcom omawianego Raportu materiału.

Mając na uwadze troskę o jakościowe i merytoryczne skorygowanie dokumentu tak ważnego dla nas wszystkich, zwłaszcza w punkcie 3-cim prosimy o weryfikacje Państwa źródeł informacji.

Prosimy także o unikanie możliwości przypadkowego nawet powielania stereotypu podziału wśród emigracji na młodą i stara.
Grupa RaMPA jest przykładem udanego wykorzystania i wzajemnego przenikania się energii młodych z doświadczeniem i rozwaga starszych na omawianej emigracji.
Siła Polski zbudowana musi być na maksymalizowanej w każdym aspekcie jedności Polaków i unikaniu jakichkolwiek podziałów, jako ze prawdziwe otoczenie konkurencyjne i niekoniecznie przychylne naszym interesom zlokalizowane jest na zewnątrz naszej wspólnoty narodowej i tam trzeba skierować nasza energie i czas.

Prosimy o ponowną weryfikację treści projektu przedmiotowego Raportu, tym bardziej, iż Grupa RaMPA popiera działania rządu, który w końcu zaczął sprawy Polskie porządkować i naprawiać, dbając w sposób jednoznaczny stanowczo po pierwsze o Polskie interesy na arenie międzynarodowej.

Jeżeli Raport stylizowany w sposób przekonujący na pochodzący
z deklarowanego źródła nie reprezentuje faktycznie stanu Państwa wiedzy
i postrzegania sytuacji lub jest już jedynie nieaktualną wersją sprawa jest mniej istotna, w przeciwnym razie w trosce o nie narażanie Państwa dobrej reputacji sugerujemy dodatkowe rozpatrzenie zawartych treści w oparciu o możliwość uzyskania bardziej niezależnych informacji z dodatkowych źródeł.

Z wyrazami szacunku,

Koordynator Grupy RaMPA
Przemyslaw Klimas
Wraz z zespołem

www.rampa.org.pl

Szanowni Państwo,

Pax miedzy Chrześcijany. Jak powiedział król Polski Władysław Jagiełło, bodajże pod Grunwaldem. A poważnie - Nie obrzucajmy się błotem, bo ma ono te nieprzyjemną właściwość, że przylega zarówno do rzucających jak i do obrzucanych. A jak się trafi na kogoś o skłonnościach do złośliwych, gwałtownych reakcji, to gotów jeszcze ulepić kulkę i odrzucić.
Nie wprowadzajmy w dopiero kształtujące się środowisko młodej Polonii Wielkiej Brytanii atmosfery polskiego piekiełka, gdzie, gdy tylko komuś uda się wystawić głowę nad tłum, od razu dostaje po niej obuchem i jest oskarżany o wszelkie możliwe zbrodnie.
Ja głęboko wierze w demokracje i wolny rynek - także wolny rynek ideii. W nie właśnie wpisana jest wolność słowa, poglądów i zrzeszania się. Jeśli ktoś chce założyć stronę internetowa o podobnym adresie do już od dawna istniejącej, chce zarejestrować podmiot do złudzenia przypominający, niestety tylko nazwą, już istniejący - może to uczynić i głosić ze jest jedyny i namaszczony przez Boga. (Piękno demokracji i rynku polega właśnie na tym, że osoby nie mające nic do powiedzenia, nawet mając ładną nazwę, zbyt długo w świecie publicznym nie istnieją.)
My - Stowarzyszenie „Poland Street”, tak nie twierdzimy. Działamy za to dość konsekwentnie. W kwietniu bieżącego roku walne zgromadzenie przyjęło statut naszej organizacji, oraz wybrało jej władze. Nam w zupełności ten poziom formalizmu póki co wystarcza, docelowo zamierzamy uzyskać status charity, i rozpoczęliśmy procedurę starania się o niego wiele miesięcy temu, ale może to trwać jeszcze długo bo taka już natura brytyjskiego systemu.
Nie trapi nas to jednak, i, jak mam nadzieje wielu z Was zauważyło, zupełnie nie przeszkadza w codziennej społecznej pracy na rzecz Polonii w Wielkiej Brytanii, z drobnymi, ale jednak sukcesami. Co robią inni - ich wola i sprawa. Na tym też polega piękno demokracji i wolnego rynku.
Kończąc, chciałbym z okazji zbliżających się świat Bożego Narodzenia życzyć wszystkim pogody ducha, dystansu do spraw doczesnych i samorealizacji we własnej działalności. Życzę też oczywiście wszystkim miłości, zdrowia i wszelkiego wyobrażalnego i nie szczęścia, jakie człowieka spotkać może.
Pragnę również prosić o wybaczenie wszystkich tych, którzy być może zbyt momentami barwną retoryką reprezentantów „Poland Street” poczuli się w mijającym roku urażeni. Zapewniam, że nie mieliśmy i nie mamy złych intencji wobec nikogo. Wręcz przeciwnie z przyjemnością z każdą instytucją i osobą prywatną nawiążemy przyjacielskie kontakty.
Dziękuję wszystkim tym, którzy już podjęli współpracę z „Poland Street” i przyczynili się do naszych wspólnych – Polonii brytyjskiej – sukcesów.
Gratuluję dotychczasowych niewątpliwych sukcesów wszystkim organizacjom i mediom polskim w Wielkiej Brytanii.
Wejdźmy w Nowy Rok w dobrych humorach i z umysłami otwartymi na racje innych, a nie tylko racje stanu i racje własną.

Z poważaniem
Zbigniew Drzewiecki
Przewodniczący Stowarzyszenia
Polaków w Wielkiej Brytanii
„Poland Street”