Lekcewazmy terroryzm bo na przejsciach zabijajo. Dla rodzin ofiar wysadzonych na koncercie w Manchesterze to taki slaby stasiowy argument. Zla dieta i powiklania z nia zwiazane sa przyczyna milionow zgonow - to co, olac terrorystow i ratowac ludzi wyganiajac ich z mac donalds. Kiedys tak olano terrorystow z SA i NSDAP i popatrz co sie stalo - wojna, czystki, holokaust. Pewnie walczono z wypadkami samochodowymi i kazdy tam byl na poziomie okazje.

A w Leeds pokojowy od wiadomej religii umyslnie potracil klienta gdyz ten byl zolnierzem. Nie wiem jak sie to ma do wypadkow w Polsce ale po obcieciu zywcem glowy na ulicy bo jest sie zolnierzem zaczyna sie rozjezdzanie szwejow bo walcza z ziomkami w Azji. A tak nam tu gadajo ze sie integruja a multikulti to sukces a ktores pokolenie robi rewanze.

Serwisy informacyjne trabia o czym chca i im pasuje. Czesto jest wzmianka o kolejnym zamachu w Iraku gdzie ofiar sa dziesiatki czy setki. Wiekszosc ludzi ma to w upie bo to takie odlegle i mnie nie tyczy. A zamachy terrorystyczne i ataki rasistowskie (te oni na rdzennych) w Europie beda coraz czestsze co zapewnia galopujaca demografia i sukces multi. Mozecie tam sobie terroryzm porownywac z potraceniami rowerzystow, tyle ze to jest bardzo slabe (na poziomie wymienionego ale co sie dziwic).

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 01-01-2019 20:34 ]

Jurek ale ja nie napisałem że nie należy tępić terroryzm . Trzeba .Tylko spójrz na przyczyny . Żydousa w imię demokracji okupują i niszcza od lat Irak , Syrię czy Afganistan . Na tym jest kasa . Pomaga im kto ?UK , Francja . Niszcza miasta . Całe kraje . Ginie miliony dzieci i kobiet . I ktoś morduje akurat w krajach które pomagają Żydousa , nie w Polsce , Czechach , Brazylii ... Mordują w UK czy Francji ..

Bagatelizowanie wojujacych fanatykow poprzez pryzmat ,,wiecej ludzi ginie w wypadkach" jest na poziomie tego typa od 95% nozownikow bez noza. W Polsce wreszcie wybuduja drogi, moze bedzie stac na lepsze auta, moze zwiekszy sie edukacja i kary za wykroczenia - i jak staty beda podobne to stasiu cos wygrzebie.

Zamilkł na jakis czas gdy sie dowiedzial, ze w wyniku bledu lekarskiego umiera co najmniej parenascie tysiecy ludzi rocznie. Duzo wiecej niz ofiar terforystow w Europie. Blad za kierownica, blad lekarski, zamach samobojczy na koncercie dla dzieci - ot, zycie. Na bezpiecznej dzielnicy z dala od kolorowych - jak to rasisci zwykli mawiac od czasow apertheidu.

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 01-01-2019 20:52 ]

Usunięte

https://www.google.co.uk/amp/s/www.independent.co.uk/news/health/nhs-medication-errors-deaths-prescription-drugs-jeremy-hunt-york-university-health-a8224226.html%3famp

The NHS makes hundreds of millions of prescribing errors and mix-ups which contribute to as many as 22,300 deaths a year, according to a major report commissioned by the Government.

Errors include failures to properly monitor patients on powerful drugs, poor communication between GPs and hospitals, and giving patients the wrong medication.

Cemu to sie ma nijak do liczby pozwow? Bo ciezko udowodnic wine lekarza gdy bieglym jest kolega-lekarz a sad stoi po stronie szpitala jak np. w wypadku tego Alfiego.

Mimo to:

The cost to the NHS was estimated at £98.5m for the 712 confirmed deaths from drug errors in hospital, the report says.

But when the extra cost of patients made seriously ill, or potentially killed, by drug errors in primary care the “estimated cost to the NHS is £1.6bn and 3.8 million bed days”.


712 potwierdzonych to duzo wiecej niz cala ira i isis razem wziete. I co teraz, bedziesz ludzi straszyl szpitalem a w zamian zeby adoptowali terroryste bo przeciez ,,mniej zabijajo"?

I jak chcesz zmierzyc sie z faktami i liczbami to masz tu namiary:

The research, conducted by university academics in Manchester, Sheffield and York and published today, identified more than 230 million medication errors a year that took place in the NHS.

Swoje pytania i zazalenoa odnosnie tych liczb to kieruj do tych z uniwerkow co sprawe badali na podstawie danych, lacznie z tym glupkowatym pytaniem o pozwy.

Co do chemii - po raz n-ty pisze ci, ze dyskutowales z autorem cytowanego przeze mnie artykulu, do ktorego nie dodalem swojej opinii. Byle pierdola to zauwazyl ale tobie widocznie zajmuje to dluzej. Poczekam, nie spieszy sie.

I zeby nie bylo, nikt tu lekarzy nie stawia na rowni z brodatymi zabojcami:

What is essential, is that highlighting that prescribing errors do occasionally happen is not used to admonish hardworking NHS staff – including GPs – for making genuine mistakes.

“But to address the root cause, and in general practice that is intense resource and workforce pressures, meaning that workloads and working hours are often unsafe for GPs and our teams.”

Bledy sie zdarzaja, choroby i leki zle soe dobiera nie znajac historii czy zazywania innych. Tylko nikt normalny nie bedzie tym.tlumaczyl wysadzania dzieci na koncercie. Ani wypadkami. Ani utonieciami w okresie letnim.

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 01-01-2019 21:19 ]

Usunięte

He he he, intelektualista sie znalazl z bialej dzielnicy co tabelki knife crimes dla Londynu nie potrafil przeczytac no nic, jestem pewien ze Wielim poradzi sobie z inwektywami od takiego bialasa z dzielni jak ty.

,,Dodatkowo to są byle kolonie, czyli jest identycznie jak na Wołyniu w latach 20-tych."

Zaciekawila mnie twoja kolejna specjalizacja czyli historia. To znaczy Polacy okupowali od zawsze ukrainski Wolyn tak jak Anglicy kolonie, tak? W ktorym roku Polska podbila te czesc terytorium Ukrainy?

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 01-01-2019 21:31 ]

Post edytowany

Usunięte

No tak, dzisiejsza Polska to rowniez kolonia bo Niemcy dobrze kooperuja z lokalsami, buduja autostrady i daja 50% wklady na budowe oczyszczalni czy basenow

Wolyn nigdy nie byl.ukrainski bo taki twor panstwowy nie istnial. Byl czescia Rusi Kijowskiej, Krolestwa, Litwy, Rosji, czesc Austro-Wegier kiedys a potem IIRP. Kolonie brytyjskie czy wojny na bliskim wschodzie nie sa identyczne z ,,kolonia wolynska", na tym terenie nie bylo ukrainskiego panstwa narodowego, ktote najechali Polacy i ograbili z bogactw. Malo tego, po 1918 r w wyniku ruskiego wladania tamtymi ziemiami nie bylo tam nic procz rolnikow, ponad 80% ludzi mieszkalo na wsi a 70% bylo analfabetami.

Polska po raz kolejny weszla w posiadanie swoich dawnych ziem na podstawie miedzynarodowych traktatow a nie wysylajac wojska mordujac miejscowych, organizujac obozy koncentracyjne i zmuszajac ludzi do niewolniczej pracy na plantacjach. Twoje porownanie jest tradycyjnie podsycane kompleksami i nijak ma sie do faktow historycznych. Podboj kolonii w Afryce i handel niewolnikami, zbrojne pokonanie Wielkich Mogolow, ktorzy od XVI w tworzyli komorke panstwowa czy holokaust na Aborygenach do sytuacji na Wolyniu w okresie miedzywojennym moze porownac tylko wyjatkowy ignorant i majacy braki w wyksztalceniu fantasta z niepatryjoci uk.