2015-06-09 00:22:44, Cruzcampo napisał(a):
Chyba zupelnie nie kumasz systemu podatkowego..
Duda chce wprowadzic podatek od przychodu.
Definicja dla pisowcow - <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Przych%C3%B3d_%28ekonomia%29" target="_blank" target="_new">http://pl.wikipedia.org/wiki/Przych%C3%B3d_%28ekonomia%29</a>
Sama Biedronka bedzie musiala zaplacic ok. 300 mln pln rocznie, i to niezaleznie czy w danym roku podatkowym jest nad czy pod kreska.
Jak myslisz, gdzie beda szukac tej kasy ? Odbije sie to na pracownikach, nieotwartych nowych punktach, zamykaniu mniej rentownych oraz na cenach ..
Jesli Biedronka ma 30 mld obrotu rocznie, to przyjmijmy hipotetycznie, ze caly Polski "rynek wielkopowierzchniowy" to 150/200 mld, wiec podatek w porywach to 2 mld pln..
Przy obietnicach przedwyborczych Dudy, to tak wiesz? Drobne na wacicki,, 2 mld/38 mln luda w PL , to troche ponad 50 pln na glowe ,, Dupy nie urywa.
Gdzie reszta kasy na puste obietnice, ktore ciemny lud lyknal ???????
. A Ty widzę chyba po ekonomii na Harvardzie.
Wytłumacz mi tylko dlaczego z tematu polityki Orbana i Węgier przechodzisz na "już" niespełnione obietnice Dudy
Co do "naszej" Biedronki ... Zdarzyło się wcześniej, że miała jakieś straty? Bo z
artykułu np. jakoś to nie wynika. Z każdym rokiem idą grubo do góry. Więc wszelkie Twoje wyliczenia i teorie mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.
P.S. Jeszcze raz jako prosty człowiek proszę o wytłumaczenie co z tym dżemem w Lidlu.
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
. Logika rodem z PO.
?
Wczytuję dane...