Przyklad Clacton swietnie pokazuje jaka sieczke w mozgach robia media i retoryka na ukiperska modle. Bezrobotnych tam przesiedlali z Londynu. Tylko najlepsze, ze oni nie rozumieja mechanizmow tego wysnionego ukipowskiego free market forces z Hayek'anskimi perspektywami w tle (w sensie zadnej ingerencji panstwa w "nierownosci" spoleczne) a dajac sie nabrac na spiewke o imigrantach, sami na siebie kreca w ten sposob bat. Podsumowujac, oni nie maja dosc obcokrajowcow, bo tam ich zwyczajnie nie ma.
Kazdy normalny, bardziej rozgarniety i ambitny stamtad predzej czy pozniej uciekal. Mieszkalam tam kiedys. Sporadycznie jacys obcokrajowcy sie pojawiali na chwile, "unici" jeszcze rzadziej. Praca tam glownie jest w domach opieki. I faktycznie populacja sie starzeje. Moze im tam Syryjczow potem wysla, zeby odmlodzic spolecznosc. Nie wiem jak sie zintegruja bo nie ma tam rowninez spolecznosci odmiennych etnicznie, ani kulturowo, ani religijnie.
Taka sobie biala "This is England"...
Wg mnie dla Polski brexit i konsekwencje to czarny scenariusz. Jak wyzej, Putiny juz sie ciesza na nowy rozklad sil na politycznej szachownicy.
[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 22-05-2016 22:25 ]
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett