2016-06-20 20:37:03, krakn napisał(a):
Wynik referendum nie jest wyrocznią.
Polityka i kasa może i tak zdecydować ostatecznie wg uznania aktualnie u władzy. Jedno jest pewne, UK ma ogromy problem finansowy, bo nie za bardzo mają co kraść. Ostatni manewr polityczny wykonał Churchil żeby utrzymać, i to tanio, by utrzymać pozycję imperium, kraju z podległymi krajami, bo gdyby nie pobratał się z wrogiem, czyli sowietami to choćby kwestia Indii nie skończyła by się na dzielnicy southall, a o swoje upomniały by się pozostałe kraje, a UK po wojnie była bardzo słaba i bardzo zależna od USA bo miała ogromne długi. więc nie mogła ryzykować utraty kolonii, bo by nie mieli gdzie kraść. Od tamtego czasu grają miękko i tracą raz po raz kolejne darmowe dochody. Nie ma z czego rozdawać.
Więc szukają sposobu by wykręcić się od składki unijnej.
Choć to bzdura. Owszem dla zwykłego człowieka operowanie milionami robi szum w uszach, ale to są niewielkie pieniądzę tak na prawdę. Mało tego, czy ktoś policzył pieniądze które wracają z powrotem do UK jako dopłaty bezpośrednie?
Tak niedawno obserwowałem jedną z firm w UK.
10 lat temu dostali milion funtów dotacji, fakt wybudowali sporą hale, kupili dobre maszyny.

No ale, w zeszłym roku wydębili kolejne pół miliona, bo powstała w tym miejscu "nowa" firma, nowa nazwa, budynek ten sam, w sumie robią to samo co robili, tyle ze sobie podzielili rodzaje usług, jako nowy bussnes.
I takich firm jest masę,a te kwoty to zapewne pikuś.

mało tego, czy UK policzyło ZYSKI z bycia w Uni? z prawa taniego prostego handlu, bez ceł?
Od "drobnego" obrotu małych przedsiębiorców i niewielkich sklepów ebay / onlane po eksport energii elektrycznej i usług finansowych ?
Jak unia dowali zgodnie z przepisami wewnętrzymi 20% podatku na dostawy energii elektrycznej z UK to w UK wróci moda na żarówki 100W, albo będzie trzeba zamknąć i budowy elektroni, i opewnie nie jedną elektrownie. Co spowoduje problemy socjalne czyli społeczne. Bo Czy anglik będzie gotów pracować za miskę ryżu, gdy chińczyk już dostaje dwie i to z sosem?

Zobaczymy, na razie Sztokholm zaciera ręce, bo liczy na przeniesienie ogromnych ilości firm z UK. Podobno są wstanie przejąć firmy już teraz z dnia na dzień, mają infrastrukturę biurową i teleinformatyczną.
Norwedzy też liczą że mogą na tym zarobić.

A teraz pozostaje ciągle pytanie, na ile to jest polityczne zagranie.
Kiedyś wspominałem, pracoiwaliśmy u poewnej pani polityk... tak na mnarginesie, to żydzi i szkoci, oraz hindusi mogli by się nauczyć od niej jak "zydzić" na cenie. pani była oczywiście przeciw UE, ale to jej nie przeszkadzało wręcz płakać o cenę, gdzie gdyby zadzwoniliła do angielskiej firmy, zabili by ją śmiechem. Więc mimo sprzeciwu dla UE zatrudnia Polkę Housekiper, Niemiecką nianię, Portugalską sprzątaczkę... No i nas... A i prosiła nas o polecenie kilku innych usług...
A Co mnie rozwaliło, to pani głównym argumentem było to że UK ma się chronić przed terrorystami z UE!
Ten argument spowodował że mi wszystko opadło, jeżeli ten polityk, ma tak płasko rozummny elektorat no to się nie dziwę że do Auschwitz kupują bilety do Berlina, a na mecze na Ukrainie kupowali hotele w Gdańsku )))))))))))))