2015-01-14 18:41:47, antek77 napisał(a):
2015-01-14 18:10:03, krakn napisał(a):
Ten cymbał, jest takim samym imigrantem do parlamentu europejskiego jak "Donek"
Jego kiełbasa wyborcza to pod wyborców czytelników The sun dnia następnego jak rozdają za darmo.
Razem z cameronem pierniczą takie głupoty.
Powiedz,pokarz krakn gdzie ten cymbał w wystąpieniu nakłamał

I kto nawijał,nawija makaron wyborczy o obniżaniu podatków,redukcji biurokracji,ściągniecie z powrotem do Polski emigrantów itp
Mam nadzieje ze dalej będzie po nim jeździł jak po burej suce

.
[ Ostatnio edytowany przez: <i>antek77</i> 14-01-2015 18:43 ]
Tak jak napisałem, sam jest emigrantem do parlamentu tak samo jak tusk.
Co do zarobków na tym stanowisku, nie Tusk ustalał, ustaliła Unia, w tym UK.(nie wiem, on też w tym brał udział, czy wcześniej było?)
Obniżenie Podatków gdzie? W Polsce?
Ciekawe czy ma też na myśli zwiększenie odprowadzania podatków od firm angielskich, typu Tesco ale pewnie i setki innych, które w Polsce nie płacą praktycznie wcale podatku, tylko właśnie w UK.
Gdyby zrównoważyć kwestię podatkową, rodzimych pracowników i firm z tymi korporacjami to można by obniżyć podatki.
Kwestia Imigracji do UK, no a czyż oni nas tu nie zaprosili?
Niemcy bardziej mogą ew mieć pretensję, bo dali czas zaporowy, TO jego rząd nie rząd Tuska, wpuścił nas TUTAJ.
Nie bez przyczyny, licząc na tanią siłę roboczą i duże wpływy z podatków. Liczył że przyjadą niewolnicy, bo Hindusi się już nie dają robić w konia i wręcz przeciwnie ciągną z systemu ile się da?
No to przecież tak mają, drodzy nie jesteśmy, Polacy pną się do góry, zajmują coraz wyższe stanowiska w firmach, sami też tworzą coraz większe firmy, kupują coraz większe domy i coraz więcej domów.
inwestują, obracają pieniędzmi tworzą i płacą podatki.
Dostali od Polski wykarmione, wykształcone, wyleczone z chorób dziecięcych 2 miliony gotowych do pracy PODATNIKÓW.
To Polska na tym straciła, nie UK.
A ci którym się nie udaje i zgodnie z zapotrzebowaniem stanowią tanią siłe roboczą, wymagają pomocy społecznej, to nie ich wina że kwota minimalna jest mniejsza niż wynika to z ekonomi, mi utrzymać się przy życiu.
Taki mają system socjalno płacowy.
Podnieść proporcjionalnie minimalną, lub, obniżyć koszty życia, choćby przez obniżenie podatków na energię, paliwa, council itp, obojętnie, tak by siła nabywcza pieniądza nabrała większej wartości, zlikwodować zasiłki. Po sprawie.
Tylko obawiam się że czytelnicy The Sun to by mu spalili tą budke :>