2014-01-21 11:47:05, jedrek napisał(a): A zauwazyliscie, ze kazdy kraj ma swoja wersje historii? Nam wydaje sie ze to my wygralismy wojne na rudym 102. Anglicy mysla, ze to oni wygrali, podobnie jak amerykanie i rosjanie. Niemcy wcale wojny nie przegrali... tylko zli nazisci.
Masz moje błogosławieństwo i bezpłatny patronat
Szczerze mówiąc, rzygam już tym ciągłym wspominaniem zasług naszych pilotów walczących w siłach RAF i służącym nam za parawan, zakrywający "azjatycką" kulturę znacznej części polskiej emigracji, która robi nam dużo skuteczniejszą publicity, niż asy przestworzy sprzed siedemdziesięciu paru lat.
A nazwisko Skalski czy Urbanowicz dla przeciętnego Anglika znaczy tyle, co nazwa nowo odkrytego pierwotniaka w dorzeczu Amazonki...
Czas tworzyć nową, lepszą historię, niż podpierać się faktami, które pokryły się grubą warstwą kurzu.
Niedawno wszedłem do pewnej angielskiej księgarni ( Carlisle ) i w oczy wpadła mi książka o obronie Angii w czasie II Wojny Światowej. Dumny pomyślałem sobie zobaczę co piszą o polskich lotnikach No i znalazłem:
m.in. polscy lotnicy znani byli z tego ,ze strzelani do Niemców na spadochronach których samoloty wcześniej zostały zestrzelone albo swoimi samolotami masakrowali w powietrzu tych skoczków.
Today is the oldest you have ever been and the youngest you will ever be so enjoy the day as best as you can
2014-01-22 19:18:30, darmund napisał(a): Nie mogly stac sie polskie bo polskie byly i sa. Widze ze postrzegamy na roznych plaszczyznach polskosc ziem pomiedzy Warta a Odra i Nysa Luzycka.
2014-01-22 19:18:30, darmund napisał(a): Nie mogly stac sie polskie bo polskie byly i sa. Widze ze postrzegamy na roznych plaszczyznach polskosc ziem pomiedzy Warta a Odra i Nysa Luzycka.
Kiedy Pomorze Zachodnie bylo polskie, przed koncem II wojny?
Jaka to plaszczyna postrzegania?
Wlasnie sam sie zastanawiam jaka to plaszczyzna, bo jesli dla Ciebie niepolskie to jakie? Rozumiem ze uwazasz iz jesli te tereny zajete byly przez dlugi czas przez Niemcow powinny byc niemieckie? Jednak ludnosc ktora te tereny zamieszkiwala, mimo prob germanizacji poslugiwala sie w znacznej wiekszosci jezykiem polskim. Oczywiscie ze w trakcie zaborow osiedlono na Pomorzu Zachodnim duza ilosc Niemcow po to zeby proces germanizacji nastapil szybciej, stad tez jadac przez tamte tereny mozna zobaczyc roznice chociazby w budowie domow ktore pozostaly z czasow posiadania Pomorza przez Niemcow.Na cmentarzach, jesli ocalaly z wojny bedzie sporo nagrobkow z nazwiskami niemieckimi, w mowie starych ludzi beda niemieckie zapozyczenia.
Ale to ze widac ta odrebnosc oznacza ze nie sa polskie? Pewnie ze dyskusja moze byc dluga i kazdy moze przytoczyc wiele argumentow na swoja strone.
2014-01-21 04:58:12, darmund napisał(a): ..Po pierwsze Churchill nie byl premierem po wojnie wiec nie mogl nas sprzedac, jego partia przegrala wybory w 1945 i PM zostal Clement Attlee z partii pracy.
Churchill byl obecny w skladzie 'Wielkiej Trojki' jako przedstawiciel Wielkiej Brytanii na konferencji w Techeranie i Jaucie. Clement Attlee byl obecny na konferencji w Poczdamie a wiec 'przybil pieczatke w papierach'. Tak wiec Churchil nas sprzedal. Albo raczej Wielka Brytania nas sprzedala.
Nie chodzi mi o to zeby wywlekac stare -chociaz jak wazne- 'zaszlosci' ale wskazac na to ze gdyby nie stan rzeczy jaki zapanowal po wojnie byc moze nasze losy potoczyly by sie troche inaczej.
Koniec koncow mamy bogata historie, walczylismy w II wojnie, znieslismy totalitaryzm stalina (bo musielismy) a wszystko po to zebym - podczas pierwszego dnia w nowej pracy - uslyszal z ust kolesia (ktory jeszcze nie wiedzial skad jestem) 'a teraz musimy zadzwonic do agencji zeby przyslali nam bande smierdzacych Polakow, zeby posprzatac ten syf'.
I o to masz pretensje do Camerona?
Dla mnie ta sytuacja pasuje jak ulal do czasu wojny-sprzatalismy ten syf, ale przy podziale lupow nie dostalismy za duzo bo tracie sprzatania nie patrzylismy jak sie lepiej ustawic by wziac to co chcemy tylko zapamietalimy sie w sprzataniu/dzialaniu. Pozniej to juz mamy tylko pretensje i zale.
Napisales kolego ze Churchill sprzedal nas po wojnie wiec stad moje sprostowanie. Poza tym to ze bral udzial fizyczny w tych konferencjach nie dowodzi ze efekty ich byly dla niego zadowalajace. Poczytaj wiecej, pomysl, podyskutujemy.
Włączając się do dyskusji zastanawiam się co ma wiedza historyczna Camerona do historii Polski? Przecież on nawet w Polsce nigdy nie był. Dla niego to "dziki" kraj .
Jeśli chodzi o historię naszego kraju to według rozumowania niektórych tutaj cudem jest, że Polska istnieje.
Osobom które twierdzą, że Pomorze Zachodnie nigdy nie było częścią Polski proponuję obejrzeć poniższy filmik:
Kontynuując tok myślenia niektórych można powiedzieć, że Wielka Brytania wcale nie jest taka brytyjska a w szczytowym okresie prawie cała Europa Zachodnia było włoska bo pod panowaniem Cesarstwa Rzymskiego.
No i powtarzam pytanie - jaki jest okres, po którym można powiedzieć, że zaborca już nabył prawa do zagarniętej ziemi i nie można go stamtąd usunąć? 100 lat? 150?
A może jak ma 51% ludności swojej (bo wywiózł, ekstreminował itd.)?
To bzdury.
No ale dobra. Jeżeli tam przez jakiś czas byli Niemcy (od 1648 jako państwo - nam podległe w Prusiech do 1658), na spółę ze Szwedami w szczecińskiem). To teraz my jesteśmy na Pomorzu Zachodnim państwem i większością narodowościową (absolutną). I na tych samych zasadach - wara! W dodatku za chwilę wymrą ostatni niemieckojęzyczni, którzy się tam urodzili i ew. pretensje pozostaną - podobnie - zupełnie historyczne.
Wy zartujecie z tym zawsze polskim Pomorzem Zachodnim i Szczecinem, prawda?
Darmund, ja bardzo Cie prosze, doczytaj troche z historii, jak to bylo z ta 'germanizacja' Pomorza...