Str 6 z 808 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-12-08 00:08:09 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| andyopole | Post #2 Ocena: 0 2013-12-08 02:42:45 (10 lat temu) |
 Posty: 12806 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Na Ukrainie kazdy mieszczuch majacy dzialke lub rodzicow na wsi jest poltora goscia w latach 90tych bywal u mnie kuzyn z Tarnopola w celach handlowych. Kiedys przywiozl 10 letniego syna. Gdy jedli pozegnalne sniadanie syn do ojca w ten desen: "jicz batku kubasu, jicz, u nas cholodilnik pid zamkom".
Tak mi sie wspomnialo: U cza cza, u cza cza dobre pywo z Buczacza, A chlib z Trembowli je na zdorowli... |
|
|
|
| ChrisCov | Post #3 Ocena: 0 2013-12-08 13:42:03 (10 lat temu) |
 Posty: 2733
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Koniak z Buczacza wygląda tak:
Będzie co na Święta pić. Wg tej nalepki w kształcie małego kółka, produkt ten zdobył srebro w International Wine & Spirit Competition w Londynie w 2011 roku. Wg moich obserwacji i rozmowy z rodziną, młodym ludziom nie jest łatwo znaleźć pracę na zachodniej Ukrainie. Przykład jest taki, że u mojej ciotki mieszka dziewczyna, która na co dzień pracuje w Tarnopolu i przebywa tam w dni pracujące. Nowe mieszkanie w Tarnopolu kosztuje 40000 dolarów i nikogo normalnego na to nie stać. Nie wiem, ile się normalnie w Tarnopolu zarabia, ale problem jest taki, że ceny rosyjskiego gazu są na Ukrainie najwyższe w całej Europie i jest to problem, bo w małym miasteczku/na wsi są piece i można sobie napalić drewnem, a w większym tego komfortu nie ma. Choć pewnie też nie w każdych mieścinach są piece, bo większość domków została wybudowana w czasach ZSRR i pewnie też było tam ogrzewanie gazowe, ponieważ gaz był wtedy śmiesznie tani. Przypomnę, że temperatury tam panujące zimą są dużo niższe niż w Polsce. Mój wujek z Tarnopola ma działkę, ale jest ona oddalona o mniej więcej 20 km. Facet ma ponad 80 lat i nie ma samochodu, więc czasami tam jeździ pociągiem. Ciotka z Buczacza ma malutki ogródek, ale wszystkiego na nim nie posadzi. Ziemniaki musi kupować na rynku, a te są droższe niż w Polsce. Podobnie z mlekiem i chlebem. Ukrainy są w zasadzie 3: - zachodnia, mocno nacjonalistyczna, antyrosyjska i antypolska, choć nie aż tak w wielkim stopniu jak antyrosyjska. Ja się z niczym antypolskim tam osobiście nie spotkałem. Byłem nawet w dużym szoku, że nikt nie zamazał polskich napisów na zabytkach, kościołach, a w Buczaczu jest nawet źródło Jana III Sobieskiego z napisem po polsku. W Jazłowcu jest natomiast polski klasztor i zakonnice, więc uznałem to za przejaw dużej tolerancji. Jest to najmniej rozwinięta gospodarczo część kraju i ludność tego regionu pragnie integracji z UE. Mój wujek z Tarnopola po prostu Rosjan nienawidzi. Twierdzi, że Rosjanie to krzyżówka Mongołów z Ugrofinami, a język rosyjski jest sztucznym tworem powstałym z tłumaczeń liturgicznych pism w języku starobułgarskim, które były używane kiedyś przez Cerkiew. Na wszystko to ma książkę "Gosudarstwo Moksel..." Zapomniałem dokładny tytuł, ale pewnie znajdę na google po znalezieniu rosyjskiej klawiatury wirtualnej. Teraz nie mam na to czasu. Wujek mówi, że Rosja zabrała Ukrainie tożsamość, bo Ruś wywodzi się z Kijowa. Miał także takie powiedzenie: "oczy skośne, nos płaski - oto Ruski". W ukraińskim to miało rymy. Wujek to ogólnie rzecz biorąc jajcarz niewąski. W latach 80-tych wysyłał do nas listy i podpisywał się jako Gri???luk. Teraz podaje facet swój numer telefonu i przy próbie napisania tego chwyta za długopis i mówi: Nazywam się Hry???luk.W TV jest masa programów w języku rosyjskim i od razu przełącza kanał, gdy to widzi. Wujek z Buczacza jest jakby taki bardziej neutralny. Jest burmistrzem, a poza tym ma szkołę kierowców, więc jakoś się u niego kręci. Ulica, na której mieszka nazywa się Doroszeńki (to bohater ukraiński), a kiedyś było to Suworowa (bohater rosyjski). Skomentował to: "ech, oboje tu byli na koniach w Buczaczu i tyle go widzieli", czyli, że żaden z nich nie ma związku z tym miastem. Były wybory, więc wujek nie miał dla nas wtedy czasu. Dał tylko koniak i zaprosił do swojej siedziby. Poza tym kilka dni jeździliśmy autem z tłumaczem i kierowcą na jego koszt, jak już wspommiałem. - centrum, gdzie już mieszka trochę ludzi rosyjskojęzycznych, pewnie są tam też znacznie lepsze drogi i nie ma ostrego nacjonalizmu. Ludzie stamtąd są podzieleni mniej więcej na pół pod względem dążenia do integracji z UE lub Rosją. Jednak tych popierających integrację z UE jest minimalnie więcej. - wschód i południe, gdzie mieszkają Rosjanie lub zrusyfikowani Ukraińcy. Język rosyjski jest tam dominujący, a ukraiński jest przejawem czegoś w rodzaju wieśniactwa  Jest to najbardziej rozwinięta część Ukrainy i dąży ona do integracji z Rosją.
Z resztą wiele posiedzeń ukraińskiego parlamentu odbywa się w języku rosyjskim i mówi w nim także obecny premier. [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 08-12-2013 13:57 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
| Diabolique | Post #4 Ocena: 0 2013-12-08 14:33:12 (10 lat temu) |
 Posty: 666 
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Cytat: Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie swoje pytania włącznie z tym co robi teraz UK.
Pytania retoryczne ani inne ogolne dywagacje nie wymagaja odpowiedzi. Owszem, opinie i tezy przedstawione we filmiku sa ciekawe. Tylko tyle. Dwoch humanistow (nie wiem, historycy, politolodzy czy polonisci ) prezentuje swoj punkt widzenia. W ramach odpowiedzi na pytanie 'Co z ta Ukraina' tez mozemy postawic sobie jakas teze. Na przyklad, ze Ukraina sie podzieli. Ukraina Wschodnia i Zachodnia. Cos jak Korea, albo kiedys Niemcy. I tez mozemy szukac przykladow w historii i literaturze co z takiego podzialu wyniknie. Tak dla glownych zainteresowanyc (Ukraincow) jak dla sasiadow, Europy i reszty swiata. 
Inter arma enim silent leges.
|
|
|
|
| ChrisCov | Post #5 Ocena: 0 2013-12-08 14:39:04 (10 lat temu) |
Posty: 2733
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Demonstrantom też niczego nie brakuje, jak widać:
Film [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 08-12-2013 14:39 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2013-12-08 22:17:21 (10 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
pamiętaj że ZAWSZE znajdą się tacy którzy za pieniądze zrobią wszytko by dać powód do ataku. To sie nazywa prowokacja. Czyli umieszczenie swoich po stronie przeciwnej by dali powód do ataku. Protestujacy robią co mogą, nie wolno pić, zbudowali barykady, staraja się zrobić wszytko by nie pokazano ich w świetle bandytów, pijaków którzy w pijanym widzie szukają rozróby. Pamiętaj o tym że sprowadzono kilka tysięcy bandziorów (coś pośredniego pomiędzy polską mafią z wołomina a "psełdo" kibicami którzy tak samo układają się z milicja i władzą) której ulubioną rozrywką jest dawanie komu popadnie wpierdul, a zarobkopwo dają wpierdul gdy ktoś komuś jest winny, z całej Ukrainy którzy mają na zadanie, albo stanąć u boku policji, albo właśnie zmieszać się w tłumie z protestującymi. Więcej niż pewne że to z nimi jest ta "walka" Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2013-12-08 22:42:24 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #8 Ocena: 0 2013-12-08 22:49:29 (10 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Putin im macha pieniędzmi ale to obiecanki cacanki, z trugiej strony bat, bo odgraża sie że zablokuje handel i podniesie ceny.
Identyczną politykę prowadzono w DDR. Tam jako strefa buforowa, byli z jednej strony lepiej traktowani socjalnie, byłem gówniarzem ale pamiętam jak 18-19 latki dostawały swoje mieszkania, z drugiej strony był bat, szpieg na szpiegu, są tacy co do dziś mają obsesje zasłaniania okien i mówienia po cichu. Ta sama polityka na Ukrainie. Rząd złodziej na zlodzieju, nie za bardzo im się podoba ew kontrola i nadzór uni Bo będzie trudniej kraść. Problem jest w biedzie, u nas było nieco prościej i wogóle inaczej. Kraj jako tako sie podniósł. Nie bez znaczenia była dekada wolnego słabo opodatkowanego handlu gdy ludzie jeździli handlowali "kręcili" ale zdobywali kasę na opodatkowane już towary. Trudno powiedzieć na ile są gotowi na to Ukraincy. Polacy nawet w czasie komuny masowo jeździli po europie i "kombinowali" Ale jestem pewien że dadzą rade. Będzie ciężko, ale czy oni tam mają lekko? To jest tak samo między nami a nimi, jak między naszą perspektywą a angielską. W anglii czas kryzysu, dla przeciętnego polaka urodzonego w latach 50-60 to istna hossa Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-12-08 23:12:40 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2013-12-08 23:16:34 (10 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Przygotowanie
Nie wiem jak kiedyś będą mogli spojżeć w oczy tym co ich mordowali 
rodacy Q. mać ![:-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ":-M]") Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Wczytuję dane...