Znajomy zwolennik Putlera mówi mi, że strony pt. "Fact check" są nic nie warte. Oczywiście nie potrafił powiedzieć dlaczego, chociaż się domyślam - nie znajdzie tam potwierdzenia chorej wizji świata.
"FakeHunter jako platforma współpracy z partnerami biznesowymi Polskiej Agencji Prasowej
Platforma #FakeHunter powstała jako projekt weryfikacji treści publikowanych w internecie. Uruchomiona została przez Polską Agencję Prasową wspólnie z GovTech Polska w celu identyfikacji, demaskowania i neutralizacji nieprawdziwych wiadomości dotyczących wirusa SARS-CoV-2 nieomal natychmiast po wybuchu pandemii."
To tyle cytatu. Mądremu dość po słowie ..... . Jak mówi przysłowie.
Tak dla przypomnienia; w roku 2020 przy tro he ponad 100 przypadkach covida zamykano lasy, biznesy, wprowadzano kwarantanny i maski, a każdy kto mówił inaczej był szurem i plaskoziemcą. Powstał fakehunter dla przestrzegania poprawności politycznej, aby publikowane opinie nie różniły się od tych jedynie słusznych. Dziś po dwóch latach, przy 5000 przypadków znosi się wszystko, a wirusa traktuje jakby go nie było włącznie z brakiem przeprowadzania testów. Minister, który znosi obostrzenia i to wg niektórych jest ok. To w takim razie ja więcej pytań do tych państwa nie mam.
Dawid ci twoi weryfikatorzy treści tak działają; fakehunter utworzony i finansowany przez rząd. I on za fake uznaje informacje przekazana przez prywatną osobę, która to informacja jest kopia raportu rządowego tego rządu, który huntera stworzył i sponsoruje. Masz jakieś pytania? Zrodziły się jakieś wątpliwości? A może chcesz przejść na stronę tych wzgardzanych antyszczepionkowcow?
Takie wydarzenie
źródło I takie male pytanie.
Czy w związku z tymi samymi przyczynami Wielkanoc i Boze Narodzenie będziemy obchodzić zgodnie z kalendarzem rytuałów katolickich czy prawosławnych?
Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
“To my decydujemy w co wierzysz. My decydujemy o Twoich stanach psychoemocjonalnych. Twoje odczucia i emocje zależą od kierunku, w którym patrzy nasza kamera. My decydujemy, których chorób zakaźnych masz się bać, czym i kiedy masz się szprycować, ofiarom której wojny masz współczuć, a wobec których masz pozostać obojętnym. Pomagasz tylko tym, którym my chcemy abyś pomagał. Jesteś bezwolną kukiełką w naszej ogromnej machinie kłamstwa i manipulacji. Im głupszy, tym bardziej jesteś nam potrzebny. Niczego nie rozumiesz, bo jesteś naiwnym durniem. Jesteś nasz, bo jesteś głupi, a będąc nasz, stajesz się jeszcze głupszy. To takie błędne koło, którego nie rozumiesz, bo przecież jesteś głupi. Jeśli zechcemy, ozdobisz swój profil flagą Mozambiku, pomimo, że nie masz pojęcia gdzie tego kraju szukać na mapie. Ale to nieistotne. Gdybyś przeczytał Orwella, wiedziałbyś, że O’Brien nauczał, iż „rzeczywistość mieści się w mózgu”, a to my decydujemy czym masz go wypełnić.
Bojkotujesz rosyjskie marki, bo my Ci każemy. Dlaczego nie bojkotujesz np. marek amerykańskich, chociaż „wolny świat” pod przewodnictwem USA od lat morduje ludzi tak samo, jak Putinowska Rosja? Bo wmówiliśmy Ci, że istnieje dobro i zło, mimo, że istnieje wyłącznie zło, w różnych odcieniach. Ale Ty tego nie wiesz, pomimo, że masz dostęp do wszelakiej wiedzy. Bo jesteś zbyt leniwy by z tej wiedzy skorzystać… My twoje lenistwo codziennie wypełniamy treścią. Naszą treścią. Jesteś nasz. I zawsze będziesz, żałosny i***to. Latasz pomagać ukraińskim uchodźcom nie dlatego, że taki jesteś dobry i miłosierny, ale głównie dlatego, że my tak chcemy. Masz jednocześnie w d**** biedne afgańskie, syryjskie, czy palestyńskie dzieci, rozrywane od lat bombami, bo my tak chcemy. Jesteś produktem z gliny, meduzą bez kręgosłupa, więc możemy dowolnie Cię formować. Nigdy nie zrozumiesz co mówił Lenin w 1919 roku o „pożytecznych idiotach”, bo my tego Ci nie wytłumaczymy. A on mówił o Tobie, ale Ty tego nie wiesz. Im mniej wiesz, tym lepiej dla nas. Im mniej rozumiesz, tym jesteśmy silniejsi.”
Szczerze to mi się nie chce następnego KGBsty słuchać, nawet nawróconego.
Zwrócę tylko uwagę na jedną rzecz (pomijam tutaj to, że moim zdaniem wojna w Iraku, Afganistanie, Libii to nie jest dokładnie to samo co wojna na Ukrainie, czy Czeczenii, ale też nie chce mieć się wchodzić w ten temat. Mam takie a nie inne zdanie na ten temat i w tym wątku nie chcę tego poruszać).
Tak całkiem utylitarnie. Jeśli istnieje perspektywa życia w świecie kontrolowanym przez Amerykanów albo przez Chińczyków, ewentualne Kacapów to co wybieracie?
Nie ma perspektywy region w ktorym zyjemy juz jest kontrolowany przez amerykanow... teraz to tylko kwestia podejscia i tego na ile im pozwoliny isc “dalej” czas na IV rewolucje przemyslowa przyspieszyl i tylko problem polega na tym, ze wiekszosc ludzi w zasadzie 95% bedzie w tym uczestniczyl, Nie zwazajac na skutki... grunt to miec swiadomosc jak sie zatrzymac i ich przechytrzyc...nastepna pandemia, awaria bankowosci , cyberataki, zalamanie dostaw wszystko teraz bedzie wina Rosji, dziel i rzadz... tymczasem graczy jest wiele wiecej, a ludzie kak to ludzie tak jak ty teraz mowisz ze Rosja zla a ja mowie ze i Stany i Rosja zla...teatrzyk bedzie trwal do 2029/30, potem po latach trudow, bedziemy zyc wysterylizowani, z kodami qr, chipami i spoleczenstwa beda tak zmielone tymi wojnami ze papka w glowie nie bedzie ogarniac co to prawdziwe w miare nirmalne zycie przed 2019.....beda sie cieszyc ze jesr co jesr a nie ze kosztuje, ze jest prad a nie ile kosztuje itp itd...
Moim zdaniem to właśnie Rosja stoi za dezinformacją i w tym celu mnoży wielość narracji. Wielu z ludzi pogubiło się w tym, chociaż wydaje im się, że "odnalazło prawdę". Przykłady są chociażby na tym forum.
dezinformacja jest z jednej jak i z drugiej strony, to jest walka o bycie glupim cale zycie, to jest walka o nasza swiadomosc, graja na emocjach dzeci, kobiety, przyklady mozna mnozyc...
Ciekawie się czyta waszą polemikę i wychodzi z tego wniosek taki. Obaj macie różny punkt widzenia w oparciu o dostępną informację. Jeden bierze wszystko analizuje, a drugi tylko to co uznaje za prawdę, to co jest bliżej jego poglądów.
I nie to abym chciał zdyskredytować żadnej ze stron ale pytanie nasuwa się samo; kto jest bliżej prawdy?
Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.