Normalni ludzie zawsze cierpią w takich rozgrywkach. To jest największa tragedia dzisiejszego świata. Co do niektórych tutaj wpisów to strasznie uczepiliście się Dzikiego, a on nic innego nie robi jak zachęca do myślenia własnymi zwojami. Nikt nie neguje wojny, nikt nie neguje tragedii milionów rodzin.
Za to warto i trzeba jako istota myśląca krytykować przekaz z mediów. Covid przez 2 lata wszystkim pokazał, że nie można wierzyć na słowo. Gdzie ciężarówki z Bergamo i ten monstrualny cmentarz? Można już podróżować więc dajcie mi namiar gdzie te ciała zwalali, pojadę z ciekawości zobaczyć. Kto ma adres?
Wracając do Ukrainy to nowoczesna wojna ekonomiczna.
Otworzyli sobie poligon, zamieszanie ogromne.
No i sami widzicie jakie spekulacje na rynku walut, ropy, żywności, za chwilę nieruchomości itp.
Mister Glapinski za swoje ostatnie słowa powinien zobaczyć szubienicę. Skazując setki tysięcy polskich rodzin, żyjących od 1 do 30 na biedę totalną. Kredyty będą niespłacane, pogrom na nieruchomościach jednym kiwnięciem palca.
O ile chcemy wszyscy pomagać Ukraińcom i jest to chwalebne o tyle polskie rodziny są traktowane jak najgorsze szmaty do obcierania butów. Państwo z kartonu w pełnej krasie nam się jawi.
Kto się założy ze mną o £1000 publicznie, że stopy procentowe nie zdławią inflacji? No czekam na chętnego. Inflacja jak była tak będzie, oby nie gorsza. (to też odnośnie wojny na Ukrainie jakby ktoś nie zrozumiał. Działania planowane).
[ Ostatnio edytowany przez: DADAM1986 10-03-2022 09:32 ]