2015-04-09 17:47:59, united4ever napisał(a):
Ukraińcom już coraz bardziej bije na głowe. Parlament właśnie przegłosował ustawe o bohaterskości UPA UON.
"Akt prawny przewiduje odpowiedzialność dla obywateli Ukrainy i cudzoziemców, którzy publicznie okazują lekceważący stosunek do uczestników walk o niepodległość w XX wieku. Wśród formacji wymienionych w ustawie znajduje się też Ukraińska Powstańcza Armia, która jest odpowiedzialna za ludobójstwo ponad 100 tysięcy Polaków na Kresach Wschodnich w trakcie II wojny światowej i tuż po niej.
Publiczne głoszenie treści uznanych za bezprawne interpretowane jest jako szarganie pamięci walczących o niepodległość Ukrainy i upokarzanie godności narodu ukraińskiego.
Nowe prawo zostało uchwalone w dniu wizyty prezydenta Polski na Ukrainie."
klik
Czyli jak powiecie, że UPA to bandyci i mordercy to będzie kara.
A może tak rozszerzoną wersję.
Przyjęty został projekt ustawy nr 2539 „O upamiętnieniu zwycięstwa nad nazizmem w II wojnie światowej 1939-1945”, zmieniającą obowiązującą do tej pory ustawę z 2000 roku „O uwiecznieniu zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945”. Zgodnie z nim 8 maja został ustanowiony dniem pamięci i pokoju na cześć wszystkich ofiar II wojny światowej, a tym samym zakończono epokę używania rosyjskiej terminologii „Wielkiej Wojny Ojczyźnianej”.
Kolejnym przełomem, który wywołuje ogromne emocje i ogniskuję uwagę dziennikarzy i opinii publicznej na Ukrainie jest ustawa nr 2540 „O dostępie do archiwów organów represji totalitarnego reżimu komunistycznego lat 1917-1991”. Ustawa daje każdemu prawo do dostępu do informacji archiwalnych komunistycznych sądów i trybunałów. Wszystkie archiwa mają zostać odtajnione i przekazane do Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, w tym i archiwa KGB.
Trzecia istotna ustawa ma nr 2558 „O osądzeniu totalitarnych reżimów komunistycznego i narodowosocjalistycznego (nazistowskiego) na Ukrainie i zakaz propagandy ich symboliki”. Zgodnie z nią, oba reżimy uznane zostały za przestępcze oraz prowadzące politykę terroru, a także doprowadziły m.in. do masowych mordów. Zakazana została propaganda komunistyczna i nazistowska, w tym wykorzystywanie ich symboliki, a działalność wszelkich organizacji o obojętne jakim charakterze, partii politycznej czy stowarzyszeń, odwołujących się do ich ideologii została zabroniona. Nowe prawo zakazuje również wytwarzania, rozpowszechniania czy publicznego przedstawiania symboliki komunistycznej i nazistowskiej, w tym i publicznego wykonywania hymnów ZSRR, USRR czy innych republik związkowych na obszarze Ukrainy.
I wreszcie czwarta zmiana ustawodawcza w Kijowie o numerze 2538-1 „O prawnym statusie i uczczeniu pamięci uczestników walki o niepodległość Ukrainy w XX wieku”. Ta jest autorstwa Jurija Szuchewycza, syna dowódcy UPA Romana Szuchewycza. Zgodnie z literą nowego prawa, wszystkie osoby, które brały udział w walce o ukraińską niepodległość (w tym paramilitarne i polityczne), uznane są za bojowników o wolność i niepodległość Ukrainy. Bohaterami ukraińskimi uznani więc zostali także wszyscy członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów oraz Ukraińskiej Powstańczej Armii. Oprócz tego ustawa ta po raz pierwszy w formie regulacji prawnej uznaje działania Rosji radzieckiej w latach 1917-1920 przeciwko Ukrainie jako agresję.
Natomiast z punktu widzenia wielu antyukraińsko nastawionych środowisk w Polsce, mniej lub bardziej świadomych swojego prorosyjskiego wektora działalności, zapewne podniesiona zostanie zaraz kwestia, iż z OUN i UPA uczyniono bohaterów ukraińskich dzień przed wizytą polskiej głowy państwa w Kijowie specjalnie. Takie oskarżenia mogą rzucać jedynie osoby nie rozumiejące ani tego, co się dzieje na Ukrainie, ani tego, jak złożona jest to kwestia. Przekładanie kolejnych głosowań w połączeniu z sabotowaniem postępowań czy rozpraw przez dawnych postkomunistów, wciąż funkcjonujących w aparacie sądowym, mogłoby przypominać polskiemu społeczeństwu problemy z polskim wymiarem sprawiedliwości ze skazywaniem dawnych wysokich rangą komunistów w Polsce. Był to przede wszystkim długotrwały proces, który także podzielił wiele środowisk nad Dnieprem.
Ukraina, będąca w stanie niewypowiedzianej formalnie wojny z Rosją, z tysiącami rosyjskich żołnierzy i jednostek sprzętu wojskowego na swoim terytorium oraz jeszcze większą ich liczbą zaraz przy swoich granicach, czy to w Rosji, czy na Krymie i Białorusi, czy wreszcie w Naddniestrzu, toczy nie tylko walkę konwencjonalną, ale także psychologiczną. W ukraińskiej polityce wewnętrznej i zagranicznej nie ma akcentów ani resentymentów antypolskich.
Co się dzieję z tą "wspaniałą" rosją?
Najpierw Snowden chciał z powrotem do mamusi.
A teraz uciekł z niej Depardieu?
[ Ostatnio edytowany przez: robinek 09-04-2015 21:23 ]