Cytat:
2013-01-15 10:25:04, buszko napisał(a):
Tak ale mocherki jeszcze wojują, moja babcia to w ogień by poszła za kościół , mój tata jest teraz wierzący ale już nie tak praktykujący jak kiedyś, swoje zdanie ma, ja się odłączyłam , natomiast moje dzieci będą miały prawo wyboru, bez odstawiania szopki z komunią, bo wypada, bo cos tam , cos tam, mimo nacisków ze strony tejże babci, jakby mogła to na siłę by mi dzieci do komunii zaciągnęła.
Ale Polska to taki kraj, wielu nie widziało innego życia, nie ma pojęcia albo tylko wzdycha, i nic w tym kierunku nie robi lub nie ma takiej możliwości. A kler jakby mógł to zakazałby wyjazdów do innych krajów trzymając tym ociemniałych ludzi w ryzach
I tak potwierdzam, są to moje gorzkie żale, bo niestety nie można wyciągnąć wszystkich z tego marazmu...
[ Ostatnio edytowany przez: <i>buszko</i> 15-01-2013 10:27 ]
Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka??
Albo jest się wierzącym, albo wspierającym kościół
Te dwie rzeczy nie mają, ze sobą, nic wspólnego...
Rezygnować z wiary tylko z powodu nieprawidłowości w prowdzeniu Kościoła w PL ( na co sami notabene pozwoliliśmy) to dopiero jest rozsądek i oświecenie
To jakbym ja powiedziała, że nie jestem Polką bo jakaś banda złodzieji i morderców doszła do władzy.
To bardzo wyrażnie widać tu na Wyspach, i to nie "mochery" będą tym razem mogły być obarczone winą za istniejącą sytuacje.
Uciekamy do UK i mimo, że istnieje tu, całkowicie poprawnie działający, Kościół Katolicki, w ktorym nie obowiązują zasady "co łaska - 200funtów" - organizujemy kolejny polski paradoks - Polski Kościół Katolicki.... PO CO??? Pytam się grzecznie ???
A to, ze nagle się stajemy wyzwolonymi ateistami, bo kler sie panoszy - wogóle jast dla mnie niezrozumiałe

Phi