MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Umacnianie demokracji po amerykansku w Afganistanie.

 

Postów: 8

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Onieznajomy

Post #1 Ocena: 0

2012-11-18 13:26:53 (13 lat temu)

Onieznajomy

Posty: 4046

Mężczyzna

Z nami od: 02-09-2011

Skąd: Glasgow

Prawdziwe przyczyny dlaczego amerykanie sa w Afganistanie:
konflikty.wp.pl/kat,1020347,title,Afganskie-narkotyki-koscia-niezgody-pomiedzy-Rosja-i-NATO,wid,15092256,wiadomosc.html
"Produkcja opium w Afganistanie od obalenia władzy talibów znacząco wzrosła. W 2001 r. wynosiła około 185 ton rocznie, w rekordowym 2007 r. było to już ponad osiem tys. ton. W zeszłym roku, głównie z powodu zarazy, która dotkliwie nawiedziła w 2010 r. afgańskie pola makowe, wytworzono o około jednej czwartej mniej tego narkotyku. Obecnie ocenia się, że blisko 90 proc. światowej produkcji opium pochodzi z Afganistanu. Rosjanie pragną ograniczyć skalę tego zjawiska i twierdzą, iż wiedzą jak to zrobić"

[ Ostatnio edytowany przez: Onieznajomy 18-11-2012 13:44 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Onieznajomy

Post #2 Ocena: 0

2012-11-18 13:43:09 (13 lat temu)

Onieznajomy

Posty: 4046

Mężczyzna

Z nami od: 02-09-2011

Skąd: Glasgow

W uzupelnieniu do poprzedniego postu.

Dlaczego NATO walczy z talibami:
polish.ruvr.ru/2012_09_09/Afganistan-narkotyki/
"Później, za talibów, za uprawy narkotykowe karano śmiercią, jednak po wprowadzeniu do kraju sił zachodnich, produkcja narkotyków odrodziła się z nową mocą."
"Jednocześnie, zdaniem wielu ekspertów, wojska NATO oraz banki są po cichu zainteresowane tym, aby Afganistan pozostawał największym producentem narkotyków."

Im bardziej czlowiek zaglebia sie w ten temat, tym bardzie to jest przerazajace.

[ Ostatnio edytowany przez: Onieznajomy 18-11-2012 13:47 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

PIOTRALE

Post #3 Ocena: 0

2012-11-18 13:46:15 (13 lat temu)

PIOTRALE

Posty: 435

Mężczyzna

Z nami od: 30-07-2009

Skąd: Ascot

pretekst zawsze sie jakis znajdzie ,zastanawia mnie jednak czy Amerykanie czy Rosjanie nie chce z tego kraju zrobic sobie poligonu i pokazanie swoich osiagniec militarnych .Zreszta Rosjanie maja stare rachunki do wyrownania z tym krajem .
nie kradnij,wladza nie znosi konkurecji,

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailNumer gadu-gadu

Onieznajomy

Post #4 Ocena: 0

2012-11-18 14:10:02 (13 lat temu)

Onieznajomy

Posty: 4046

Mężczyzna

Z nami od: 02-09-2011

Skąd: Glasgow

Moim zdaniem poligon maja gdzie indziej, a Rosja podobnie jak z Czeczenia-Ingusseti, maja problem z destabilizacja regionu, i chyba tez calego panstwa. Dlaczego Amerykanie tam sie znalezli, coraz bardziej robi sie jasne. Szczegolnie ze pokrywa sie okres kiedy skonczyly sie rzady w Kolumbii prezydenta ustanowionego, przez ugrupowanie handlujace narkotykami, i trzeba bylo szukac innego miejsca na swiecie gdzie mozna ten interes prowadzic:
portalwiedzy.onet.pl/17243,,,,kolumbia,haslo.html

"Kampania prezydencka w 1990 została zdominowana przez ugrupowania handlujące narkotykami, zginęły setki osób i 3 kandydatów na prezydenta, w maju w wyborach prezydenckich zwyciężył liberał C. Gaviria Trujillo.

Na początku lat 90. kartel z Medellín zostaje zlikwidowany, a P. Escobar zabity. Polityka C. Gaviria Trujillo doprowadza do poprawy sytuacji ekonomicznej kraju, co zapewniło zwycięstwo liberałom w 1994."

"W 1998 nowym prezydentem został lider Partii Konserwatywnej A. Pastrana. Zwycięstwo Pastrany zakończyło 12-letni okres rządów Partii Liberalnej, mającej powiązania z kartelem narkotykowym z Cali, fundującym kampanię wyborczą poprzedniego prezydenta, E. Sampera."

[ Ostatnio edytowany przez: Onieznajomy 18-11-2012 14:12 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #5 Ocena: 0

2012-11-18 17:26:48 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Onieznajomy

Post #6 Ocena: 0

2012-11-18 22:13:52 (13 lat temu)

Onieznajomy

Posty: 4046

Mężczyzna

Z nami od: 02-09-2011

Skąd: Glasgow

W walce z narkobiznesem pomogli amerykanie, likwidujac np. Escobara, po tym fakcie rzad ktory zostal ustanowiony, byl silnie zwiazany z narkobiznesem, tak ze pomogli zmienic jednego bandyte, i pomogli ustanowic rzad, ktory wziol caly ten narkobiznec w garszc. Bylo z kim handlowac. Nastepnie jest rok 2001 i amerykanie sa juz w Afganiztanie, Kolumbie idzie w odstawke, pomaga sie nawet wtedy walczyc z kartelami - konkurencja jest nie pozadana.

Jak mozna rozumiec wzrost produkcji narkotykow z 185 ton roczniew 2001r do ponad 8 tysiecy ton w 2007r. i czemu 90% produkcji swiatowej pochodzi stamtad?

Piszesz o pewnych faktach i masz racje, tylko trzeba to poukladac w kolejnosci zdazen - ameryka zaczela pomagac w zwalczaniu narkobiznesu w Kolumbii, w czasie gdy prawie cala swiatowa produkcja zaczela pochodzic z kraju, ktory okupuja.

W kwestii rosyjskie, widze ze oboje sie zgadzamy i oboje piszemy o destabilizacji, tylko innymi slowami.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Glicky

Post #7 Ocena: 0

2012-11-19 08:46:57 (13 lat temu)

Glicky

Posty: 8

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-11-2012

Skąd: Aberdeen

Chyba nikt nie myślał, że chodzi o demokrację... ;)
Anglia jest narodem sklepikarzy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Onieznajomy

Post #8 Ocena: 0

2012-11-19 08:55:51 (13 lat temu)

Onieznajomy

Posty: 4046

Mężczyzna

Z nami od: 02-09-2011

Skąd: Glasgow

Cytat:

2012-11-19 08:46:57, Glicky napisał(a):
Chyba nikt nie myślał, że chodzi o demokrację... ;)

Ale wielu mysli ze to walka z terrorystami, czy Talibami: )

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #9 Ocena: 0

2012-11-19 19:34:51 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

 

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,