Cytat:
2015-12-30 16:48:07, zuczek2246 napisał(a):
Czemu PO z Nowoczesną głosowały przeciwko zwiększeniu opodatkowania banków?
Miało być 0,044 , ale przeszła korzystniejsza wersja dla banków 0.0366.
I sądzisz że banki stracą?
Nie po prostu podniosą opłaty, a zapłaci kowalski z reszty kwoty ... ile tam już zostało z tych 500? 300 będzie jeszcze?
Czekamy na podniesienie akcyz na paliwo i kasa szybciej wróci do budżetu niż kowalski się po dupie podrapie co z tą fura kasy zrobić.
Jak znam życie to i tak międzynarodowe banki wyprowadzą te pieniądze.
I nie jest to tylko Polska przypadłość, to po prostu wynika z umowy unijnej, a nawet międzynarodowego prawa handlowego i podatkowego.
Weźmy przykład firmy HM, moze nie wiesz, ale ta firma płaci podatki tylko w swoim kraju. ONi nawet centa podatku nie płacą w indiach gdzie mają fabrykę produkującą odzież, bo wszystcy pracownicy są zatrudnieni nie tam, tylko w głównej siedzibie firmy, mimo że nawet nie wiedzą gdzie jest skandynawia.
Dalej, we Francji i NIemczech nie płącą podatku bo sytuacja jest taka sama, wszytkie sklepy należą do nich, a urzyczają je ajentom, za co ich obciązają więc sklep jedzie na krawędzi, nie ma strat, nie ma dochodów.
Mało tego, we Francji dostali ileś tam hektarów na zbudowanie ogromnej hali, by zatrudnili 100 czy 200 pracowników, mniejsza z tym, w tym momencie pracuje kilkudziesięciu.
Kawał gruntu mają za free.
W Polsce natomiast obchodzi się inaczej, ponieważ jest nieco inny system fiskalny.
Ale zasada jest bardzo prosta. Sklep składa raport ile było przychodu, ile kosztów, w tym koszty pracownicze. Na sumę zysku, czyli dochodu, otrzymują fakturę za -marketing, doradztwo, licencja za użycie marki ... reklame.
Czyli w efekcie sklepy nie przynoszą dochodu, a jak nie przynoszą dochodu to nie ma podatku, to samo dotyczy kowalskiego.
I każdy z was, nas może zrobić to samo i wielu próbuje. :>
Tyle że obraca zbyt małymi kwotami by to miało sens.
Aaale nie jest źle, dlaczego wielu polaków decyduje się na rejestrację działalności za granicą?
Ostatnio jak byłem w Polsce na weselu, a wesele było bardzo duze...
No i tak przed, po z rozmów wyszło że praktycznie nikt nie ma firmy w Polsce!
Owszem, dworki, pensionaty, fabryka, jakieś zakłady w sumie spore przedsięmbiorstwa, są na terenie Polski, ale
Wszytscy mają zarejestrowaną działalność w UK, na słowacji, na cyprze, we Francji (podziwiam wariata za jak ja, że daje radę z ich biurokracja hehe) No kurde z kim by nie gadał... no tylko "ciotka" co miała przedszkola prywatne miała działalnosc w pL, ale ... też nie do końca. Ale to grubszy manewr.
A teraz pytanie, dlaczego tak jest?
Dlaczego ludzie solidarności stworzyli taki labirynt możliwości?
Odpowiedź jest prosta, odkąd przejęli władzę po okrągłym stole tworzyli prawo pod siebie i PO i PIS i sras jedno bagno.
Narobili dziur w systemie pozwalającym na przejmowaniu firm za darmo i sprzedawaniu za duze pieniądze. TO nie PO i nie PIS, bo to są te same przemalowane lisy z Solidarności.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.