Nie wiem czy udajesz że nie zrozumiałeś co napisałem czy w rzeczywistości nie zrozumiałeś. Mowa o piastowanym stanowisku i wypowiedzi z tej pozycji. To tak gwoli uświadomienia cię abyś nie musiał dociekać dalej co tam napisano. Nie wiem czy ta dyskusja ma sens, skoro prostego zdania nie jesteś w stanie zrozumieć. A może ją niewystarczająco jasno napisałem?

Nawet gdyby był królem Polski to nic nie zmienia.

Thanks USA pamiętasz?

Ale to tylko twoje, mało znaczące dla tej wypowiedzi, zdanie.

Zatem kupuj prowiant, może kamizelkę kuloodporną i świeczki, bo wojna będzie.

Daavid, czy myslisz , ze w UK jest/bedzie bezpieczniej niz w Polsce? Serio sie pytam.

Zależy kogo słuchasz. Jeden alkoholik, któremu zdarzyło się udawać prezydenta Rosji, straszył, że wyspę zaleje jakaś wielka fala, także nie wiem.

Masz ty rozum?

UK jest wyspą to po pierwsze utrudnia dostęp, po drugie ma arsenał atomowy to odstrasza. Jeśli obawiasz się wojny to lepiej siedzieć w UK to są słowa kolegi mojego brata, który służy w GROMie widzieliśmy się w Boże Narodzenie 2023.
Minusem w UK jest to że nie można posiadać broni w Polsce mam dwa rewolwery czarno prochowe (nie trzeba mieć na to pozwolenia), którymi nauczyłem się sprawnie posługiwać i tu nie chodzi o to żeby do kogoś od razu strzelać, ale wzbudzać respekt/odstraszać jeśli ktoś chce zaatakować, a ty stoisz z bronią palną w ręce to jest duże prawdopodobieństwo, że odpuści.

Można sobie z tego wszystkiego robić żarty, ale warto mieć w domu żywność na dwa tygodnie jeśli dojdzie do jakiegoś konfliktu zbrojnego w kraju w którym mieszkamy, a teren na którym mieszkamy nie będzie bezpośrednio zaangażowany w konflikt też może nie być bezpieczny zacznie rządzić prawo pięści i wtedy lepiej nie wystawiać nosa za drzwi i zabezpieczyć dom, albo jakieś pomieszczenie w domu świetnie się do tego nadaje drut kolczasty zanim potencjalny napastnik się przez niego przedrze możesz go zabić np.wcześniej przymocowanym nożem na kiju od miotły. Dlaczego prowiant na dwa tygodnie bo do tego czasu sporą część społeczeństwa nie przygotowanego, który teraz mogą być twoim wrogiem po prostu umrze. Pamiętaj, że w takich sytuacjach Twoim wrogiem może stać się Twój sąsiad.
Dodatkowo zawsze warto mieć pod ręką gotówkę w walucie obcej waluta kraju w stanie wojny staje się nic nie wartym śmieciem, jakieś metale szlachetne. Zawsze zatankowany samochód dla mnie gdy na wskaźniku pojawia się pół zbiornika to znak, że trzeba jechać zatankować.

To co napisałem nie świadczy o tym, że czekam na wojnę po prostu mam ułożony plan w głowie teraz na chłodno, bo jak dochodzi do sytuacji kryzysowej człowiek działa w emocjach i nie myśli racjonalnie. Ostatnia powódź w Polsce pokazała, że ludzie i służby nie są gotowe na sytuacje kryzysowe i pewnie tak samo jest w UK nie liczył bym na pomoc "panstwa".Co do zapasów żywności też nie ma sensu kupować jakiś specjalnych "cudów" po prostu to co jesz normalnie, a ma długą datę przydatności np. sporo ludzi je makaron to można mieć w domu np.10 paczek i jak się zbliża termin przydatności do spożycia to je zjeść, a zapasy uzupełnić nowymi.

No dobra plecak, choćby z lekami też można mieć i to niekoniecznie na wypadek wojny. W dużym mieście oczywiście byłby problem ze wszystkim, bo gdyby zabrakło prądu i względnie gazu to i makaronu nie ugotujesz. Można by na trzech kamieniach, ale zaraz pojawiłby się problem z opałem.

Podziwu godnym jest nie twoja beztroska a bagatelizowanie wydarzeń, które w jasny i przejrzysty sposób pokazują kierunek w którym mieszamy. I najgorszym w tym wszystkim nie jest to, że się zgadzasz z taką wizją. Najgorszym jest to, że w żaden sposób nawet nie próbujesz wykazać obaw o siebie i swoją rodzinę. Ale oni ciebie za to szanują i uwielbiają. Wiem że to ci wystarcza więc ja już tego robić nie muszę. Nie muszę nawet podchodzić tak lekkomyślnie do tych wydarzeń jak to inni robią, a tym bardziej uznawać ich za nic nie znaczące.
w całej tej sytuacji najzabawniejsze jest to, że władza mówi wprost co nam zrobi, a trafiają się osoby, które twierdzą że to nie jest ważne. no i tak trzymaj jeden z drugim. powodzenia

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 05-10-2024 20:36 ]