2023-09-29 15:20:35, Gwontownik napisał(a): ... że zabezpieczenia na granicy są tak łatwe do sforsowania bo wykonano je z cienkiego aluminium. I w tym momencie kamera pokazuje te zabezpieczenia wykonane ze stali galwanicznie cynkowanej. Czy więc mówią prawdę czy kłamią.
I tylko nie mów że inni bardziej kłamią to oni mogą troszkę.
Z czego by nie byly wykonane fakt jest taki ze latwo przerznac to zwyklym brzeszczotem albo rozepchnac samochodowym podnosnikiem. Naruszen granicy jest tyle ze "wopisci nie nadanzaja" z interwencjami.
I to jest "najprawdziwsza prawda" ze zacytuje klasyka.
Władza powiedziała, że raport Straży Granicznej nie jest prawdziwy i to co się mówi to nie prawda . Murem za prawie każdym mundurem, bo generała można podsłuchiwać za pomocą broni stworzonej do inwigilowania terrorystów.
Nie to abym popierał podsłuchowywanie i szpiegowanie ale
Ale jeśli ktoś publicznie wypowiada się o rozpetaniu zbrojnego konfliktu z Rosją i zajęcie kaliningradu to jest to jak najbardziej wskazane. Trzeba brać odpowiedzialność za słowa wypowadane publicznie zamiast być zdziwionym i udawać pokrzywdzonego.
2023-09-29 15:20:35, Gwontownik napisał(a): ... że zabezpieczenia na granicy są tak łatwe do sforsowania bo wykonano je z cienkiego aluminium. I w tym momencie kamera pokazuje te zabezpieczenia wykonane ze stali galwanicznie cynkowanej. Czy więc mówią prawdę czy kłamią.
I tylko nie mów że inni bardziej kłamią to oni mogą troszkę.
Z czego by nie byly wykonane fakt jest taki ze latwo przerznac to zwyklym brzeszczotem albo rozepchnac samochodowym podnosnikiem. Naruszen granicy jest tyle ze "wopisci nie nadanzaja" z interwencjami.
I to jest "najprawdziwsza prawda" ze zacytuje klasyka.
Władza powiedziała, że raport Straży Granicznej nie jest prawdziwy i to co się mówi to nie prawda . Murem za prawie każdym mundurem, bo generała można podsłuchiwać za pomocą broni stworzonej do inwigilowania terrorystów.
Nie to abym popierał podsłuchowywanie i szpiegowanie ale
Ale jeśli ktoś publicznie wypowiada się o rozpetaniu zbrojnego konfliktu z Rosją i zajęcie kaliningradu to jest to jak najbardziej wskazane. Trzeba brać odpowiedzialność za słowa wypowadane publicznie zamiast być zdziwionym i udawać pokrzywdzonego.
2023-12-06 06:12:04, Gwontownik napisał(a): Dawid, a ty slepy jestes czy tylko udajesz? Az szkoda czasu na odpowiedz bo I tak nic ona nie zmieni. Powiem tylko tyle; obowiazkiem kazdego Polaka jest troska o narodowe interesy. Ciebie to nie dotyczy?
Nie bardzo rozumiem takiego pisania od rzeczy. Pokazałem Ci przykład gdzie Niemcy i Francja naciskała na UE celem zmiany zasad i nic nie zyskali. Gdyby faktycznie UE realizowałam interesy tylko Niemiec i Francji to wokół PiSu zbudowała by się wielka koalicja małych państw. Tymczasem 27 do 1 było.
Dawid. Wez oddaj swoja robote sasiadowi ktory za now zapper...la bo on w potrzebie jest, a twoja rodzina bedzie sie z boku przygladala jak mu sie status zyciowy poprawia.
o czym mówisz? Ja twierdzę, że w sprawie przewoźników rząd nie działa. Ty mi na to, że działania rządu nie mają sensu, bo i tak wszystko zależy od UE a ta na sznurku Francji i Niemiec. Podałem więc CI przykład gdzie Niemcy nic nie zyskali to w odpowiedzi piszesz mi jakieś dyrdymały.
Nie wierzylem ani w dotychczasowy rząd ani nie wierze, ze ten nadchodzacy rozwiąże problem zgodnie z oczekiwaniami społecznymi, niezależnie od tego jaki on będzie.
Bez względu na to czy w coś wierzysz, czy nie, rząd nie jest zwolniony z obowiązku dbania o swoich obywateli. Nie wiem, czy da się wypracować inne rozwiązania i co leży na stole,wiem że obowiązkiem rządu jest się tym zająć.
Od obowiazku do realnych czynow jest daleka droga. Stad koniecznosc zreformowania sposobu oddawanych glosow tak, aby wyborca w kazdej chwili mogl zmienic zdanie ze skutkiem dla wybranego, aby nie dochodzili do takich patologi jak to obserwujemy od lat wielu.
Odwołanie rządzących odbywa się poprzez kartę wyborczą i nie sądzę aby coś w tym zakresie się zmieniło. To o czym myślisz mogłoby również prowadzić do patologii - PiS wypuścił z butelki gina populizmu, coś co przy niskiej świadomości społecznej może być groźne a przykłady jak to wygląda mogliśmy czutać od lat np na tym forum (choćby propagandowy przekaz pt. "pieniędzy nie ma i nie było vs. "dobry gospodarz" który ma na wszystko"
Poświęciłem się i od 4.30 to 6pm oglądałem wiadomości lokalne na Fox TV oraz NBC. Lokalne, gdyż jak sądzę ogląda je większość Amerykanow. Na NBC o 5.50 wchodzi na pol godziny Lester Holt z wiadomościami z Waszyngtonu i świata. Gaza, Haiti, tajne dokumenty w domu Bidena, złodzieje pracownicy okradający magazyny sieci handlowych, homeless, amerykański żołnierz który zginął w Gazie.
Ani słowa o wizycie przywódców "najważniejszego sojusznika" USA z dalekiego kraju.
Ani słowa!
A w Polsce spoceni dziennikarze i politycy obu stron bez przerwy i wciąż o wiekopomnej wizycie.
Inforamacje o spotkaniu w Białym Domu była jednak w serwisach informacyjnych na całym świecie. Temat nie będzie mocno grzany, bo znaczenie tej wizyty jest jednak nie największe, nic z niej nie wynika, jest to kurtuazyjna wizyty z powodu okrągłej rocznicy i nie jest interesujaca dla mieszkańców USA a także w innych krajów, bo informacje były też np. w brytyjskich serwisach. W social mediach widać to najlepiej - w komentarzach przeważają osoby z polskimi nazwiskami.
Ale czego wy się spodziewacie. Niektóre serwisy "informacyjne" mają słupki z tematami, które są w danym momencie "trending". Z reguły 9 na 10 newsów to celebryci, czasem jakieś trzęsienie ziemi czy wojna się przebije.
Wracając do wizyty - Reuters czy AP odnotowało, w Stanach było też na PBS.
Znaczenie Polski w skali światowej jest takie jak rozpoznawalność polskich celebrytów poza granicami naszego imperium, czyli żadne.
2024-03-13 14:31:39, daavid napisał(a): ... jest to kurtuazyjna wizyty z powodu okrągłej rocznicy i nie jest interesujaca dla mieszkańców USA a także w innych krajów
I tu pojawia sie pytanie; dlaczo te inne kraje nie celebrowaly tej zacnej rocznicy? Przeciez kilka krajow w tym termini bylo przyjetych.
Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.