Ja tam lubię wywiady Jaruzelskiej jak i gdy to ona jest gościem wywiadu, jak u Mazurka. Zrezygnowała z członkostwa w sld bo nie zgadza się z naparzanką ideologiczną i koncenteacji polityki wokół niej, form protestów "kobiet" czyli agenta Kaczafiego o nazwisku Lempart itp. Dobry materiał na dziennikarza niezależnego tylko w jakich mediach skoro wiekszość ma już przyjętą linię? Zostaja pogaduszki na np.wyśmiewanym yt no bo utarło się, że jak nie ma cie w mainstreamie to guzik jesteś wart.. Otoka-Frąckiewicz robi też ciekawą robotę.

Dyskusja przez noc trochę odbiegła już od tego wątku ale kontynuujemy.
Dawid nie musisz się tłumaczyć. Posiadać ideę, wizje, własne poglądy nie jest niczym złym, nawet kiedy one różnią się od poglądów innych ludzi.
Wracając do Zenka, to Twoja uwaga jest jak najbardziej zasadną. Po prostu TV zagospodarowała postać która posiadała , a jeśli nie posiadała to wykreowano że posiadała wielu zwolenników. I nie odbyło się to na zasadzie bo on jest wirtuoz, artysta i ma piękny głos i piękna historię. To odbyło się raczej na zasadzie; spojzciey każdy może, trzeba tylko chęci i pracy plus odrobinę szczęścia. To jest magnez, który ma przyciągać ludzi do TVP, bo ludzie lubią taka muzykę nawet jak się do tego nie przyznają. I wreszcie, jeżeli już przyjdzie ta masa tłumów na kanale TVP Zenka oglądać to specjaliści od marketingu i inżynierii społecznej zrobią resztę. A fakt, że TVP zawsze publiczną była i zawsze rządowa jest niezaprzeczalny.
Jaki jest sens płacić? Pytasz. Nie ma sensu, ale nawet jak nie zapłacisz ty w jakiejkolwiek formie to zapłacą inni z podatków ludzi. Dlaczego, bo władza myśli o sobie i zrobi wszystko aby poprawić swój wizerunek. I nie jest to domeną PiSu. Wszyscy tak robią, a tv jest bardzo dobrym medium do tego celu. Pod płaszczykiem rozrywki sprzedaje swoje idee.
Organizacja imprez plenerowych i wszystko co z tym związane to jest pole do przekrętów. Mówisz, że pracowałeś przy takim czymś. To pewnie wiesz jak jest. Też pracowałem i było tak; ustalona data imprezy, pracowników miasta kilku organizuje plan, załatwia , dogaduje występy, wykonawców. Przed imprezą żona burmistrza z żoną szefa lokalnego urzędu skarbowego zakłada firmę organizacyjną która rzekomo tym się zajmuje, a na pewno płaci wykonawcom za występy. Wynagrodzenie za tę usługę stanowi procent wydanej kwoty, więc nikomu nie zależy aby było tanio. Po imprezie firma zostaje zamknięta. I koniec opowieści. W takiej sytuacji rozrzutność ma swoje uzasadnienie i wytłumaczenie.

Człowiek inteligentny, który wie czego szuka ma pilota w ręce i potrafi dokonać wyboru. I trzeba być świadomym faktu, że wolnych mediów to nie ma, a dokładniej są, ale to nie są te najczęściej oglądane. I pomimo, że krzyczą iż jakiś podatek zniszczy ich wolność wypowiedzi to jest ich jedno z większych klamstw w obronie kawałka tortu.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 21-02-2021 08:35 ]

Łowi ktoś rybki?

W Polsce w Polskim Związku Wędkarskim, we władzach ostało się pełno starych członków PZPR. Nie tam jacyś ludzie o jakichkolwiek poglądach tylko "grupa trzymająca się przywilejów". Nie ruszył ich nikt do tej pory bo się nie da.
W końcu ktoś wymyślił akcje która może poprzewraca stoły.
Więcej tutaj: https://forum.wedkuje.pl/f/dekomunizacja/918314

Trzeba dodać, że PZW to potężna organizacja z potężnymi pieniędzmi do wydania.

To tajemnica poliszynela ze wyższa oficerka SB została biznesmenami a średnia i niższa zajęła stołki we wszystkich związkach i spółdzielniach, począwszy od wędkarzy, myśliwych ogrodników. Wbrew pozorom to potężne instytucje posiadające ogromne majątki . Zarząd każdego klubu sportowego od 10 ligowego fc vioska po ekstraligowe kluby to beton działaczy, komitet olimpijski etc etc

[ Ostatnio edytowany przez: sqlserver 21-02-2021 11:49 ]

Tak się tworzy zapotrzebowanie na podatki. I jak tu nie wprowadzać ich?
źródło

Minister Mucha, bodaj w 2011 roku zadecydowała, że związki sportowe mają pięć lat na dostosowanie się. Chodziło o to, że wszystko ma być np. transparentne. Co zrobił Polski Związek Wędkarski? Przestał być związkiem sportowym. Proste i genialne jednocześnie.

W samym związku nie brakuje grubszych SBckich rybek. Takich po szkołach w Moskwie.

[ Ostatnio edytowany przez: daavid 23-02-2021 16:40 ]

Następny sposób na wolność słowa i wolność wyboru
można wybierać z już wybranych,tak jak że słowem roku.

Portal lubimyczytać.pl i Allegro robią konkurs na najlepszą książkę 2020 r. W kategorii publicystyka nie ma "Chama niezbuntowanego" autorstwa Ziemkiewicza pomimo tego ze w styczniu książka Ziemkiewicza została uznana przez internautów za najlepszą książkę historyczną minionego roku; głosowanie odbyło się w ramach plebiscytu "Historia Zebrana"i wg badania ScanBook Nielsena była natomiast 10 najlepiej sprzedającą się w Polsce książką.

Polecam kanał Pana Rafała na YT. Facet ma wielką wiedzę nie zawsze się z nim zgadzam ale bardzo trafnie punktuje i prawa i lewa stronę polityki

To tak jak wybory w Rosji!!!

Nie bardzo rozumiem.

Po pierwsze nie rozumiem cenzury na portalu sprzedażowym gdzie dzieło Adolfa można kupić a książki (książek) Ziemkiewicza już nie. Co do drugiego mam różne myśli, czasami odjeżdża, ale jak zauważyłem (nie tylko ja) słabo jest z nim np. na Twitterze. Wniosek jest taki, że słabo mu idzie prezentacja za pomocą krótkiej wypowiedzi, natomiast np. podczas długich wypowiedzi jest całkiem inaczej np. podczas wywiadu u Jaruzelskiej - zdaje się, że któryś z nich też miał kłopoty z cenzurą.
Po drugie nie rozumiem argumentacji kolegi. Internauci wybrali jego książkę za najlepszą w kategorii książki historycznej więc dlaczego nie trafił do publicystyki?

P.S. Samej książki nie czytałem. Półka z zaległościami raczej długa więc raczej to nie nastąpi.

[ Ostatnio edytowany przez: daavid 25-02-2021 13:38 ]

Dawid. Bo to nie jest cenzura. To wszystko legalnie. Jezeli ustalane sa kryteria wyboru wielopoziomowego to nie stanowi wiekszego problemu aby poszczegolne sita tak ustalić aby przeszlo tylko to co przejsc powinno.