Str 1491 z 2055 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
daavid |
Post #1 Ocena: 0 2020-01-13 23:37:49 (6 lat temu) |
 Posty: 6976
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat:
2020-01-13 23:29:57, SweetLiar napisał(a):
Przyroda nie znosi próżni. Nie ten Bóg to inny. Co proponujesz zamiast kosciola, jakie wartości?
Podobną drogą poszła kiedyś Francja, zobacz z jakim skutkiem. Czy naprawdę musimy powielać błędy innych czy nie możemy się na błędach innych uczyć, czy musimy koniecznie być mądrzy po szkodzie? A są takie szkody, których naprawić ani cofnąć się nie da
A czy ja mówię żeby likwidować kościół? Zresztą, kto wie czy bardziej sobie nie szkodzą swoją pazernością.
Pamiętam lekcje religii w salkach katechetycznych. Pamiętam też lekcje religii w szkole i doprawdy nie wiem co było dla kościoła lepsze. Zresztą teraz młodzież o tak ma te lekcje w czterech literach.
Jeszcze jedno pytanie, jakie wartości propaguje kościół w Polsce i który kościół? Ten wierny Papieżowi, czy ten który centrale ma w Toruniu?
|
 
|
 |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2020-01-13 23:40:14 (6 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #3 Ocena: 0 2020-01-13 23:53:42 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2020-01-13 23:37:49, daavid napisał(a):
A czy ja mówię żeby likwidować kościół? Zresztą, kto wie czy bardziej sobie nie szkodzą swoją pazernością.
Pamiętam lekcje religii w salkach katechetycznych. Pamiętam też lekcje religii w szkole i doprawdy nie wiem co było dla kościoła lepsze. Zresztą teraz młodzież o tak ma te lekcje w czterech literach.
Jeszcze jedno pytanie, jakie wartości propaguje kościół w Polsce i który kościół? Ten wierny Papieżowi, czy ten który centrale ma w Toruniu?
Dla mnie to ten sam kościół.
Lekcje religii wspominam podobnie, te w salkach katechetycznych miały swój klimat, przeniesione do szkoły już nie. Przekaz natomiast i tu i tam był ten sam. Nie zabijaj, nie kradnij, szanuj ojca, matkę. Niczego złego stamtąd nie wynieśliśmy. I nie zgodzę się z Tobą, że młodzież ma te lekcje gdzieś bo to nie są te same lekcje religii jakie my pamiętamy z naszych czasów.
Gdyby ktokolwiek chciał likwidować kościół to by został zlinczowany. Takie rzeczy robi się małymi krokami, konsekwentnie, a zacząć od czegoś trzeba Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
daavid |
Post #4 Ocena: 0 2020-01-13 23:59:28 (6 lat temu) |
 Posty: 6976
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat:
2020-01-13 23:53:42, SweetLiar napisał(a):
Cytat:
2020-01-13 23:37:49, daavid napisał(a):
A czy ja mówię żeby likwidować kościół? Zresztą, kto wie czy bardziej sobie nie szkodzą swoją pazernością.
Pamiętam lekcje religii w salkach katechetycznych. Pamiętam też lekcje religii w szkole i doprawdy nie wiem co było dla kościoła lepsze. Zresztą teraz młodzież o tak ma te lekcje w czterech literach.
Jeszcze jedno pytanie, jakie wartości propaguje kościół w Polsce i który kościół? Ten wierny Papieżowi, czy ten który centrale ma w Toruniu?
Dla mnie to ten sam kościół.
Lekcje religii wspominam podobnie, te w salkach katechetycznych miały swój klimat, przeniesione do szkoły już nie. Przekaz natomiast i tu i tam był ten sam. Nie zabijaj, nie kradnij, szanuj ojca, matkę. Niczego złego stamtąd nie wynieśliśmy. I nie zgodzę się z Tobą, że młodzież ma te lekcje gdzieś bo to nie są te same lekcje religii jakie my pamiętamy z naszych czasów.
Gdyby ktokolwiek chciał likwidować kościół to by został zlinczowany. Takie rzeczy robi się małymi krokami, konsekwentnie, a zacząć od czegoś trzeba
Na lekcję religii nie chodzi już ponad połowa warszawskich licealistów. Są klasy, gdzie uczy się jej tylko parę osób
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25279551,ile-religii-w-szkolach.html
Ten sam kościół? Przecież obecnego Papieża mają za zdrajcę. Nie lubią go bo zabrania chodzić w złotych ornatach. Nawet z tym się nie kryją.
Słaby ten kościół i słabi są wierni jeśli nie potrafią go utrzymać wiec muszą na niego łożyć wszyscy, niewierzący też.
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #5 Ocena: 0 2020-01-14 00:08:54 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2020-01-13 23:59:28, daavid napisał(a):
Na lekcję religii nie chodzi już ponad połowa warszawskich licealistów. Są klasy, gdzie uczy się jej tylko parę osób
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25279551,ile-religii-w-szkolach.html
Ten sam kościół? Przecież obecnego Papieża mają za zdrajcę. Nie lubią go bo zabrania chodzić w złotych ornatach. Nawet z tym się nie kryją.
Słaby ten kościół i słabi są wierni jeśli nie potrafią go utrzymać wiec muszą na niego łożyć wszyscy, niewierzący też.
Polska to Warszawa? Ile tam mieszka ludzi obecnie, 2 mln? W calej Polsce kolejnych trzydzieści kilka więc wybacz, ale nie będzie raczej cała Polska dostosowywała się do trendów obowiązujących w Warszawie.
Papież obecny nie jest ani pierwszym, ani ostatnim, który nie wszystkim się musi podobać. Ja bym się wręcz martwiła gdyby było odwrotnie. Obowiązek bezkrytycznego uwielbienia przywódcy duchowego występuje w sektach
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
|
daavid |
Post #6 Ocena: 0 2020-01-14 01:13:25 (6 lat temu) |
 Posty: 6976
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Mi się wydaje, że zawsze w dużych miastach szybciej dochodzi do zmian - prowincja modyfikuje zmiany poprzez różnice, np. kulturowe. Więc nie byłbym pewien tego, że i w innych rejonach Polski będzie podobnie.
Martwiłaś się o kościół za czasów Jana Pawła II jak jego krytyka, w kręgach kościelnych prawie wcale się nie zdarzała? Twoim zdaniem wtedy kościół był jak sekta a teraz jest OK?
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #7 Ocena: 0 2020-01-14 01:42:28 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2020-01-14 01:13:25, daavid napisał(a):
Mi się wydaje, że zawsze w dużych miastach szybciej dochodzi do zmian - prowincja modyfikuje zmiany poprzez różnice, np. kulturowe. Więc nie byłbym pewien tego, że i w innych rejonach Polski będzie podobnie.
Martwiłaś się o kościół za czasów Jana Pawła II jak jego krytyka, w kręgach kościelnych prawie wcale się nie zdarzała? Twoim zdaniem wtedy kościół był jak sekta a teraz jest OK?
Masz na myśli polskie kręgi kościelne? Pierwszy papież- nie Włoch, w dodatku Polak, komuniści go nie śmieli krytykować, a Ty piszesz onkregach kościelnych, że go nie krytykowali?
Być może z biegiem lat na prowincji będzie podobnie, albo i nie bo trend się odwróci, ale czy to znaczy że mamy dzisiaj wyprzedzać bieg wydarzeń bo coś ma miejsce w Warszawie?
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
daavid |
Post #8 Ocena: 0 2020-01-14 04:25:22 (6 lat temu) |
 Posty: 6976
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Przeczytaj to co napisałaś bo to Ty napisałaś, że nie wszystkim musi się Papież podobać.
Jan Paweł II wcale nie był pierwszym papieżem, który nie był Włochem. Jeśli narodowość ma takie znaczenie to moim zdaniem słaba ta religia i religijność. Jak rozumiem Włocha Włosi nie krytykują a Argentyńczyka Argentyńczycy?
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #9 Ocena: 0 2020-01-14 10:22:58 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Przypomnij sobie w jakich czasach on został Papieżem i jakie to miało znaczenie dla Polaków. I tak się nie podobał wszystkim, często był krytykowany m.in za podejście do antykoncepcji i AIDS w Afryce. Ja podkreślam, że dla Polaków był powodem do dumy więc mógł się cieszyć taryfą ulgiwą.
W Argentynie nie mieszkam więc nie wiem czy Franciszek jest tam krytykowany. Nie wiem też jak tam wyglada tam sprawa finansowania kosciola.
Od Włochów sama słyszałam krytykę Franciszka za jego puste gesty, które nic nie wnoszą bo są tylko gestami. Podejrzewam nawet, że niektóre sprawy zostały przeniesione z włoskiego podwórka na nasze bo są to dosłownie te same argumenty podnoszone.
Zresztą we Włoszech obowiązuje system finansowania kosciola uważany za jeden z nowocześniejszych, ale jeśli nie zaznaczysz odpowiedniej rubryki że wskazaniem na jaki kościół czy cel charytatywny mają pójść Twoje pieniądze (a prawie połowa nie zaznacza) to i tak pójdą one na jeden z celów zależnie od proporcji reszty wpłacających czyli na kościół katolicki co jest normalne bo jest to największy kościół we Włoszech.
Podobnie jak w Polsce.
Zresztą oprócz tego państwo też coś dopłaca do kosciola że swojej kasy, co również jest normalne, kosciol to nie tylko lekcje religii, to cała masa zabytkowych obiektów kultu religijnego, to ogromna część polskiej czy włoskiej historii, a to jest już dobro wspólne nas wszystkich.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #10 Ocena: 0 2020-01-14 11:34:44 (6 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Tymczasem Piotr Najszub na Marszu Tysiąca Tóg stanął w obronie ”niezawisłych” sędziów, bez których najpewniej by już siedział:
”Być może nie zatrzymamy tej nowelizacji, ale sędziowie potrzebują od nas takiego poczucia, że staniemy za nimi murem, że nam zależy na ich niezależności. Trzeba im to okazać”
– powiedział podczas demonstracji przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości dziennikarz Piotr Najsztub, którego sąd prawomocnie uniewinnił w sprawie potrącenia na pasach 77-latki.
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 14-01-2020 11:44 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|