Nie, nie byłem.
Czekałeś na recenzje bo nie mogłeś sobie popatrzeć?

A teraz co do staruszki.
Najpierw to trzeba ogarnąć przepisy a nie psioczyć nie mając pojęcia.
No ale co ja piszę o ogarnianiu przepisów przez pis jak same o SN były zmieniane 12razy w nocy a ostatnie co do KK uchwalone ze złamaniem regulaminu.

"Uniewinnili Najsztuba za potrącenie staruszki na przejściu dla pieszych. Skandal! - słychać zewsząd, ale muszą to wyjaśnić bo ludzie nie rozumieją co oznacza przepis, że pieszy ma pierwszeństwo dopiero wtedy gdy na pasach jest.

I jakie są konsekwencje tego całkowicie odmiennego od europejskich standardów ustalenia relacji między pieszym a kierowcą na przejściu w naszym kraju. Z tego powodu ginie niepotrzebnie większość z ponad trzystu ofiar takich wypadków.

Najsztub dostał zarzut niezachowania szczególnej ostrożności. Jednocześnie prokurator dostarczył do Sądu dowód z opinii biegłego, że do potrącenia doszło przy prędkości 20 km/h. Dlatego w sumie starszej pani nic się nie stało. Udowodnienie, że nie było ostrożności przy takiej prędkości jest skrajnie trudne. Dlatego Sąd orzekł, że w świetle POLSKICH przepisów nie można jednoznacznie stwierdzić czy niezachowanie szczególnej ostrożności nastąpiło czy nie. A skoro nie można tego potwierdzić ani zaprzeczyć, to nie można skazać. W polskim systemie karnym wątpliwości idą na stronę oskarżonego.

Do zdarzenia doszło o zmroku w padającym deszczu. Najsztub jechał wolno, ale nie rozglądał się wystarczająco. Nie musiał. Bo skoro pieszy nie ma pierwszeństwa przed wejściem na przejście, to nie ma takiego obowiązku. Ma zwracać uwagę tylko na tych, którzy mu się ładują na maskę. Polskie sądy orzekają identycznie w setkach takich spraw. Nie mogą inaczej, bo takie mamy prawo.

Sędziom europejskim nieznane jest pojęcie wtargnięcia pod nadjeżdżający pojazd na przejściu dla pieszych. To jest polski wynalazek, który sprawia, że duża część kierowców, którzy zabili pieszych nawet nie trafia pod oblicze sądu. Prokuratorzy umarzają postępowania przyklepując winę rączym staruszkom, którzy – jako jedyni w Europie – wtargają pod koła samochodów. Sprawca nie żyje, więc się umarza. Sądy mają mniej pracy.

A co by było gdyby w Polsce pieszy miał pierwszeństwo PRZED wejściem na przejście – tak jak jest w całej Europie? Najsztub miałby postawiony zarzut wymuszenia pierwszeństwa i zostałby za to skazany. Wyrok byłby pewnie wyższy, bo jechał bez prawa jazdy, które stracił za punkty, bez ubezpieczenia i ważnego przeglądu. Wyjątkowy popis niemania wszystkiego i jednocześnie mania wszystkiego w czterech literach.

Ale skoro z powodu brzmienia przepisu jest niewinny, to całe jego niemanie jest wykroczeniem. Dostanie mandat (już pewnie dostał żałośnie niski). I koniec sprawy. Tak sobie wychowujemy przepisami ułańską jazdę polską. I zabijamy się masowo.

Jest jeszcze jeden wątek - przejście było niedoświetlone jak większość polskich przejść. Tu można by się doszukiwać winy zarządcy drogi, ale. No właśnie ALE. Doświetlanie i w ogóle – budowanie bezpiecznej, wymuszającej jazdę zgodnie z przepisami jest w Polsce możliwe, a nawet zalecane, ale nie jest obowiązkiem Zarządcy Drogi. Może ale nie musi. Więc gdy pieszy trafi na sensownego zarządcę, który zwraca uwagę na bezpieczeństwo, to ma szansę nie ulec wypadkowi. A tam, gdzie Zarządca ma się za kapłana św. Przepustowości to lepiej mieć się na baczności. Wyznawcy tej religii stanową śmiertelne zagrożenie.

Ponawiam więc apel do polityków - zdecydowana większość Polaków chce pierwszeństwa pieszych przed wejściem na przejście. Możecie w ten sposób ocalić setki ludzkich żyć rocznie. Bo kierowcy dziś potrącają pieszych bo ich nie widzą, lub widzą w ostatnim momencie, gdy jest już za późno.

Nie widzą z powodów fizjologicznych - nie zobaczy się niczego jeśli się na to nie patrzy - ludzkie oko widzi ostro zaledwie w zakresie 15 stopni. Przepis o pierwszeństwie pieszych przed wejściem zmusi kierowców do tego, żeby się rozglądali w okolicach przejść. Radykalnie spadnie ilość i skutki potrąceń. W przeciwnym razie będziemy mieć kolejnych niewinnych najsztubów."

Najsztub jechał autem bez przeglądu i ubezpieczenia. Spróbuj w tym kraju tak sobie jechać i kogoś potrącić na pasach. To niemal tak samo jak pijany - jadąc takim autem już złamał prawo. No ale ty zaesze wytłumaczysz przrstępcę, pod warunkiem że jest antypisior jak ty.

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 20-06-2019 22:35 ]

Niektórzy z samym diabłem gotowi są pakt podpisać, żeby tylko dokopać temu rządowi. Zero racjonalnego myślenia, tylko jakaś anty PiSowska histeria. Najbardziej zgubne dla opozycji jest to, że nie wyciąga wniosków. Nie wiem, nie potrafi, nie chce albo ma swoich wyborców za skończonych debili (czasami zresztą myślę, że nie bezpodstawnie)


Ale przecież w Polsce prawodawstwo nie istnieje, nie słyszałeś?

Uuuu, to się chwali .....

Prawodawstwo?
Tak jest wtedy gdy wygodne to dla pisu.
Do tego zjeb.... je niby naprawiając.

Tak zmieniali prawo co do leków, że przywalili Caritasowi i innym fundacjom .
Na kolanku, na kolanku....

Brak przesłuchania kryształowego dewelopera mimo że jest to obowiązek prokuratora.

Próba zdyskredytowania świadków z wypadku Szydło.

Sprawy przeciw pis ruszane przez prokuraturę dopiero po odwołaniach do sądu. A nie tu są też złe sądy. Nie zdążyli je naprawić bo zabrakło swoich ludzi, ale kadry się szkolą. Po piątym egzaminie poprawkowym się przepchnie albo zmieni prawo jak w przypadku służby cywilnej czy zarządów. Sięgnie się dna.

Co do pokazówek ala pis zaczyna człowiek się już przyzwyczajać a to nie jest OK.
.



Polska zablokowała wnioski końcowe co do klimatu.

"- Naciski były bardzo silne, ale premier nie ustąpił do samego końca - zdradza kulisy szczytu w Brukseli Andrzej Sadoś, ambasador RP przy Unii Europejskiej"

Nasz Premier obronił import węgla z Doniecka.
Co za gość.
To pewnie w dowód wdzięczności dla Falenty.

PCK


Może pomóc w zachwalaniu pisu.

az mna telepie nie myslalem ze kiedys przeczytam takie bzdury w gazecie prawnej...

"Jak tłumaczą eksperci portalu RynekPierwotny.pl podatek katastralny jest podatkiem lokalnym, istotnie zwiększającym dochody gmin, przez co walnie przyczynia się do przyśpieszenia zagospodarowania ich terenów, budowy infrastruktury i optymalnego rozwoju gospodarki przestrzennej. Poważną zaletą tej formy opodatkowania jest silne stymulowanie obrotu gospodarczego nieruchomościami, przez co dochodzi do przyśpieszenia zagospodarowania często bardzo atrakcyjnych, acz nie wykorzystanych zgodnie z przeznaczeniem terenów.

Kataster poza tym zdecydowanie cywilizuje szeroko pojęty rynek nieruchomości, głównie poprzez uporządkowanie kwestii własnościowych, podniesienie bezpieczeństwa obrotu nieruchomościami, czy wreszcie ograniczenie wolumenu inwestycji spekulacyjnych. Tymczasem pomimo tak wielu zalet wprowadzenie podatku katastralnego w Polsce to w powszechnej opinii perspektywa rodem z katastroficznego filmu, nie tylko z punktu widzenia rodzimej mieszkaniówki, czy całego krajowego rynku nieruchomości, ale wręcz w szeroko pojętym wymiarze społecznym."

ale zaleta chyba dla amerykanskich zydow ktorzy beda wykupowac dlugi Polakow...
ja inwestujac w polandii 500k w chwili obecnej mialbym do zaplacenia 1200zl zakladajac ze bylby to 1 % wyszloby 5k w Niemczech sa 2% ale zaleta ...chyba w tym ze tanio bym sprzedal a ktos tanio odkupil jakie sa jeszcze zalety ? chyba dla deweloperow ktorzy nerwowo nie moga wytrzymac ze ktos dostal ojcowizne 300metrow od morza ktora jest warta 6mln dziadek chce zostawic ziemie dla wnukow czesto sa tacy ludzie co maja dzialki za miliony a ubieraja sie w 10letnie ciuchy jedyne wyjscie? sprzedac ziemie

podatek od wartosci nieruchomosci w kraju gdzie jest banka polewamy sie szampanem ohohoo !

kaczynski niby zamknal ten temat ale widac ze kamiennych lbow ktorych korci nawet w pisie nie brakuje poprzednie rzady tez juz probowaly poki co nas ominelo konfederacja to chyba jedyne wyjscie niestety nie maja jeszcze programu tylko slogany ale dalej uwazam ze lepsze slogany niz 13 emerytura

[ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-06-2019 17:20 ]

Usunięte

Jazda bez prawa jazdy, mot, ubezpieczenia i potrącenie na pasach to 6pkt?

Że jesteś śmieszny to wiemy ale brak prawka czy driving without due care and attention to są criminal offences. Mam pomysł - Stasiu spróbuje wykonać sam, do tego pijany. Ja odrobie za Stasia te 50h.

Naprzód, udowodnij że nie pie tradycyjnie głupot.

W jakim kraju są takie przepisy? Nie mam prawa jazdy i Wybieram się na wakacje. Chciałbym wypożyczyć samochód bez ubezpieczenia i przeglądu, a na końcu potrącić śmiertelnie staruszkę na pasach po pijaku.
6 punktów karnych. Podpowiedz mi gdzie pojechać, żeby tak się wyżyć proszę.

Cztery szanse na dobrą odpowiedź:

A- Zimbabwe
B- Wielka Brytania
c- Polska
D- Niemcy

[ Ostatnio edytowany przez: Maverick_forever1 22-06-2019 00:16 ]

Usunięte

Kobieta miała obrażenia i wylądowała w szpitalu, gdzie z książką odwiedził ją sprawca.

Więç ćwicz dalej.

Zresztą, najpierw jest post że jak bez motu, ubezpieczenia i prawka potracisz kogos na pasach to dostaniesz 6pkt i 1000f grzywny a jak dodatkowo pijany to 50h prac. Nastepnie nastepuje staszkowe pokretne tlumaczenie, jakies statystyki i srutututu. Dlatego pisze - wsiadaj za kołko nawalony samochodem bez papierów i potrąć kogoś na pasach. Wpadnę na sprawę do Crown Court posłuchać, jak dają ci 50h community order.

Ale pisz dalej te bzdury, wesoło się czyta. Jakiś kretyn weźmie to za dobrą poradę i pomyśli - a guzik mi grozi skoczę sobie po jeszcze jedną flaszkę. Taki mondry gość stasiu o nicku okazje pisał.

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 22-06-2019 11:28 ]