Kumpel, po kilku latach pracy w UK, w grudniu wrocil do PL.
Znalazl prace podobna do tej, ktora wykonywal w UK. Wynagodzenia nawet niezle, piec tysi na stazu, tysiak wiecej po.
Dzis, po czterech miesiacach wrocil do swojej starej pracy w UK.
Jak stwierdzil mobbing, zastraszanie i praca na pelny zegar nie pozwalaja na normalne zycie w Ojczyznie.
Smutne.
...a wiec kup sobie glupcze medalik na szyje, i nic ci sie nie stanie, i tramwaj nie zabije...
,,Pisoski" sad na wniosek ,,pisoskiej" prokuratury pod kierownictwem pisiora aresztowal na 3 miesiace sekretarza glownego platformy obywatelskiej Gawlowskiego. Oczywiscie nieslusznie a sprawa ma charakter polityczny bo Gawlowski to nie polityk
A co do postu apolitycznego.
W UK na szczescie takich zakladow pracy nie ma, a chocby szukajacy na tym forum porady w zakresie prawa pracy (np. za mobbing i dyskryminacje) sa najpewniej platnym trolami pisoskimi, naslanymi by obrzydzic UK.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Immunitet... ostatnio spadlem z rowerka na tydzien a ciebie 12-sty oszczedzil. Mimo, ze poleciales jak zwykle na ostro. Tyle, ze ja nie placze modom jaki to czuje sie obrazony twoimi komentarzami.
No i moj temat o normalnosci w Polsce jest jak najbardziej na miejscu. Wsadzanie lapowkarzy z poprzedniego rzadu do wiezienia jest malym kroczkiem w kierunku normalnosci.
Twoj wpis odnosi sie do jakiegos mitycznego kumpla i jednej z 1000 historii o tym, jak to w PL mu sie strasznie pracowalo.
Az dziw, ze twoj kumpel uciekl przed jakas polska wersja jukejowskiego obozu pracy a nie przed obowiazkowa nauka pacierza i pisoskim rezimem, przed ktorym tak ostrzegales przed i po ostatnich wyborach. Liczylem, ze ta zmyslona historyjka bedzie raczej o politycznym zbiegu, gonionym rydzykowym maybachem do samej granicy za krytykowanie rzadu w sprawie dzialan w KRS.
A tu tylko zaklad pracy o kiepskiej atmosferze, w ktorym cos wymagano od ciecia na dyzurze a w UK wymagano mniej.
No faktycznie dramat.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Immunitet... ostatnio spadlem z rowerka na tydzien a ciebie 12-sty oszczedzil. Mimo, ze poleciales jak zwykle na ostro. Tyle, ze ja nie placze modom jaki to czuje sie obrazony twoimi komentarzami.
Takie kity to mozesz wciskac na spotkaniu gospodyn wiejskich w kazdej podszczecinskiej wiosce. Plakales krisie pawlowicz mw, plakales, nie raz.
Cytat:
No i moj temat o normalnosci w Polsce jest jak najbardziej na miejscu. Wsadzanie lapowkarzy z poprzedniego rzadu do wiezienia jest malym kroczkiem w kierunku normalnosci.
Ty patrz, a kogut z pisu i solidarnosci mimo tych samych zarzutow chodzi wolny.
Ju okej rajt nau?
Cytat:
Twoj wpis odnosi sie do jakiegos mitycznego kumpla i jednej z 1000 historii o tym, jak to w PL mu sie strasznie pracowalo.
Az dziw, ze twoj kumpel uciekl przed jakas polska wersja jukejowskiego obozu pracy a nie przed obowiazkowa nauka pacierza i pisoskim rezimem, przed ktorym tak ostrzegales przed i po ostatnich wyborach. Liczylem, ze ta zmyslona historyjka bedzie raczej o politycznym zbiegu, gonionym rydzykowym maybachem do samej granicy za krytykowanie rzadu w sprawie dzialan w KRS.
Widzisz, ja pisze jak jest, ty jak ci kaza.
Cytat:
A tu tylko zaklad pracy o kiepskiej atmosferze, w ktorym cos wymagano od ciecia na dyzurze
Wspolczuje, moze zmien prace. Nie wpisuj w cv faktu ukonczenia zut, moze uda ci sie znalezc prace w godzinach dziennych.
...a wiec kup sobie glupcze medalik na szyje, i nic ci sie nie stanie, i tramwaj nie zabije...
Takie odpowiedzi na poziomie srednio rozgarnietego gimnazjalisty (,,krisie pawlowicz", ,,ciec" niestety dla ciebie nie robia na mnie wrazenia. Po prostu ostatnio jestes mniej chamski i wulgarny niz kilka lat temu.
I tak, czasem zglaszalem chamskie zaczepki i wycieczki personalne, o ktorych publicznie jak i priv dzielili sie z forumowiczami inni antypismeni pokroju tynka. Tyle, ze tyniek pelnil funkcje moderatora i nie bylo to zbyt ladne, gdy ta wiedza dzielil sie z kolegami-antypismenami. Pelnil.
Takie zachowanie przypomina mi do zludzenia excesy pewnego faceta-prostytutki, przebranego w kiecke o artystycznym pseudo Rafalalala. Jako zagorzaly antypismen z choroba psychiczna mysli, ze wszystko mu wolno bo tamci heteroseksualni katolicy sa be. No wiec dorosly facet napadl na ulicy nastolatke bo ta zasmiala sie z faceta w kiecce.
Zakompleksiona, zacofana i homofobiczna/transfobiczna dziewczynka popelnila zbrodnie usmiechu na widok tego psychicznie chorego dziwadla. Biedne dziewcze nie rozumie, ze to Rafalalalala jest normalny a ona nienormalna (standardy europejskie). Oczywiscie ten patol pochwalil sie atakiem a sytuacje usprawiedliwil swoim wybuchowym charakterem.
A czemu pisze o jakims wariacie i agresorze?
Bo stal sie biedna ofiara pisoskiego rezimu - akcje zapowiedzial sam Brudzinski bo nie bedzie tak, ze system bdz chronil jakis celebrytow i prostytutki salonow. I Rafalalala bedzie sc8gana a Kogut pozostanie wolny. I ty Kleszczu milczysz zamiast jechac bronic ofiare kaczystoskiego rezimu, dyskryminowana przez katolski ustroj za to tylko, ze jest LGBTQWERTYUIOP.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Z zycia wyzszych sfer." Après nous, le déluge"-Madame de Pompadour.
To już jawna, rodzinna wojna. W poniedziałek Tamara Czartoryska poinformowała, że jej ojciec sprzedał rodzinną kolekcję dla pieniędzy, a sam "nienawidzi Polaków i Polski". We wtorek w oświadczeniu dla money.pl Adam Karol Czartoryski odpowiada na oskarżenia.