2012-08-22 07:34:25, Dinth1906 napisał(a): Z jezykiem polskim to u niektorych kiepsko chyba, skoro uzywaja pojec ze "kraj jest zbankrutowany" a "ludzie wyjechani za granice"
Nie slyszales nigdy o "nowopolszczyznie"?
Teraz nie jest w dobrym tonie uzywanie poprawnej polszczyzny.
Wystarczy posluchac rodakow na ulicach w sklepach itd. Jezeli poslugujesz sie "czystym" jezykiem polskim to jestes uwazany za dziwaka i odmienca.
Popularne powiedzenie przecietnego Polaka/Polki to " mam wyje...ne"
Dlaczego jest bezrobocie i niskie zarobki w Polsce?
Odpowiedz nasuwa sie sama kiedy poslucha sie "mlodej polskiej inteligencji" czy to w kraju czy tez tutaj na wyspach.
Nie jestem ekonomista i nie mam zamiaru dyskutowac o stanie gospodarki w Polsce, ale z punktu wiedzenia laika uwazam, ze jednym z powodow bezrobocia i niskich zarobkow w kraju nad Wisla jest niski poziom intelektualny naszych kochanych rodakow i postkomunistyczne wychowanie.
Ps. Przepraszam za moj belkot, ale kiedy patrze na ludzi ktorzy obwiniaja wszystkich dookola za to , ze nie moga znalezc dobrze platnej pracy to mnie krew zalewa...trzeba sie bylo uczyc do cholery i zdobywac kwalifikacje:-W
2012-08-23 11:51:06, MrMaverick1971 napisał(a): ale z punktu wiedzenia laika uwazam, ze jednym z powodow bezrobocia i niskich zarobkow w kraju nad Wisla jest niski poziom intelektualny naszych kochanych rodakow i postkomunistyczne wychowanie.
Ps. Przepraszam za moj belkot, ale kiedy patrze na ludzi ktorzy obwiniaja wszystkich dookola za to , ze nie moga znalezc dobrze platnej pracy to mnie krew zalewa...trzeba sie bylo uczyc do cholery i zdobywac kwalifikacje:-W
Niski poziom intelektualny, przeszkadza w pojmowaniu problemow z bezrobociem i pojmowaniu prostych zaleznosci w ekonomii.
2012-08-23 11:51:06, MrMaverick1971 napisał(a): ale z punktu wiedzenia laika uwazam, ze jednym z powodow bezrobocia i niskich zarobkow w kraju nad Wisla jest niski poziom intelektualny naszych kochanych rodakow i postkomunistyczne wychowanie.
Ps. Przepraszam za moj belkot, ale kiedy patrze na ludzi ktorzy obwiniaja wszystkich dookola za to , ze nie moga znalezc dobrze platnej pracy to mnie krew zalewa...trzeba sie bylo uczyc do cholery i zdobywac kwalifikacje:-W
Niski poziom intelektualny, przeszkadza w pojmowaniu problemow z bezrobociem i pojmowaniu prostych zaleznosci w ekonomii.
Dlatego sie nie wypowiadam na tematy ktore przewyzszaja moj poziom intelektualny.
Z pozycji obserwatora moge tylko stwierdzic , ze nie mam wplywu na decyzje jakie podejmuje Rzad RP od 1989 roku. (mimo wolnych wyborow) .Przed 1989 rokiem bylo gorzej i z utesknieniem czekalismy na "Wolna Polske" ...zawiodlem sie i wybralem inna opcje. Moglbym pracowac w kraju ojcow i zarabiac dobre pieniadze ale nie lubie kolesiostwa i lizania tylka.
To bylo glownym powodem mojego wyjazdu z Polski i budowanie zycia od nowa w kraju w ktorym mozna sie spodziewac normalnosci.
Mnie sie udalo tutaj i jestem zadowolony, ze nikomu nie musze wlazic w tylek zeby dostac dobra posade.
To tyle jezeli chodzi o moj niski poziom intelektualny.
2012-08-23 11:51:06, MrMaverick1971 napisał(a): ...jednym z powodow bezrobocia i niskich zarobkow w kraju nad Wisla jest niski poziom intelektualny naszych kochanych rodakow i postkomunistyczne wychowanie.
Nie zgodzilabym sie z toba w tym punkcie.
Idac twoim tokiem rozumowania wynikaloby, ze poziom intelektualny Brytyjczykow jest bardzo wysoki, wiec dlatego w UK nie ma bezrobocia na taka skale jak w Polsce.
Inteligentny, czy nie, prace w UK moze znalezc, poniewaz jest korzystniejsza sytuacja ekonomiczna (na razie).
Popatrz wkolo, ilu Polakow szarpalo sie w Polsce, takze tych inteligentnych, a po przyjezdzie do UK, czy innych krajow radza sobie niezle.
Na swoim przykladzie pamietam prowadzenie firmy w Polsce - jak wspinanie sie po stromej gorze lodowej z kawalkami lodu spadajacymi na twoja glowe co chwile – istna tortura.
Po takim jednak zahartowaniu prowadzenie firmy w UK bylo jak spacer w parku.
Ta sama osoba, ten sam poziom intelektualny, ale inne warunki.
2012-08-23 11:51:06, MrMaverick1971 napisał(a): ...jednym z powodow bezrobocia i niskich zarobkow w kraju nad Wisla jest niski poziom intelektualny naszych kochanych rodakow i postkomunistyczne wychowanie.
Nie zgodzilabym sie z toba w tym punkcie.
Idac twoim tokiem rozumowania wynikaloby, ze poziom intelektualny Brytyjczykow jest bardzo wysoki, wiec dlatego w UK nie ma bezrobocia na taka skale jak w Polsce.
Inteligentny, czy nie, prace w UK moze znalezc, poniewaz jest korzystniejsza sytuacja ekonomiczna (na razie).
Popatrz wkolo, ilu Polakow szarpalo sie w Polsce, takze tych inteligentnych, a po przyjezdzie do UK, czy innych krajow radza sobie niezle.
Na swoim przykladzie pamietam prowadzenie firmy w Polsce - jak wspinanie sie po stromej gorze lodowej z kawalkami lodu spadajacymi na twoja glowe co chwile – istna tortura.
Po takim jednak zahartowaniu prowadzenie firmy w UK bylo jak spacer w parku.
Ta sama osoba, ten sam poziom intelektualny, ale inne warunki.
Zgadzam sie z Toba, ale nie jestem w stanie pojac ludzi ktorzy przyjechali z Polski do UK w nadziei, ze znajda lepsze zycie i tutaj tez nie daja sobie rady.
Skoro sytulacja ekonomiczna jest w tym kraju lepsza, to dlaczego narzekaja ze jest im zle?
Jezeli chodzi o firme w Polsce to mialem podobne doswiadczenia jak Ty, takze zamiast marnowac sily na walke z ZUS i US wolalem spozytkowac moj potencjal na wyspach.
Probowalem uczciwie zarabiac pieniadze zakladajac wlasna firme i zatrudniajac 17 osob (wytrzymalem 6 lat), ale uklady i system prawny w tym kraju nie pozwala sie rozwijac uczciwym (naiwnym)
Male i rodzime przedsiebiorstwa napedzaja rynek pracy w Polsce, ale przepisy podatkowe i prawne nie sa dla "malych przedsiebiorcow".
Kolejny powod bezrobocia i niskich zarobkow w Polsce.
Mimo tego upieram sie przy swoim zdaniu, ze wyksztalcenie i kwalifikacje moga zapewnic dobra posade w Polsce. (pod warunkiem, ze sie ma uklady lub potrafi sie lizac tylek)
Sa oczywiscie ludzie ktorzy robia kariere w Polsce bez tych zabiegow , ale jest ich garstka i tych podziwiam.
Również nie zgodzę się z tym, że poziom intelektualny ma (proste) odzwierciedlenie w sytuacji gospodarczej. Nie tylko UK, ale - może jeszcze bardziej - USA, przeczy tej tezie.
To bardziej cechy wolicjonalne, zwyczajowe, mają wpływ.
2012-08-23 15:42:55, stanislawski napisał(a): Również nie zgodzę się z tym, że poziom intelektualny ma (proste) odzwierciedlenie w sytuacji gospodarczej. Nie tylko UK, ale - może jeszcze bardziej - USA, przeczy tej tezie.
To bardziej cechy wolicjonalne, zwyczajowe, mają wpływ.
2012-08-23 15:17:03, MrMaverick1971 napisał(a): Zgadzam sie z Toba, ale nie jestem w stanie pojac ludzi ktorzy przyjechali z Polski do UK w nadziei, ze znajda lepsze zycie i tutaj tez nie daja sobie rady.
Skoro sytulacja ekonomiczna jest w tym kraju lepsza, to dlaczego narzekaja ze jest im zle?
Do UK przyjechali rozni ludzie, w tym mnostwo takich, co licza na cuda i obiecany raj.
Niestety, tego nie znajduja, wiec narzekaja, ale to takie typy – ciamajdy zyciowe i pewnie takie pozostana, bez wzgledu na kraj, w ktorym zyja.
Pisalismy juz wczesniej tutaj, ze obecna emigracja z Polski to glownie “lowcy benefitow” i dodalabym jeszcze – mlodzi marzyciele. Ludzie ci nie maja specjalnych kwalifikacji, ba, nawet znajomosci jezyka, wiec dla nich sa prace proste w fabrykach, na tasmach, farmach, itp., choc i na tym polu zaczyna byc bardzo ciasno.
Dla Polski jest to korzystne, gdyz pozbywaja sie nieproduktywnych i niezaradnych, jednak nastepuje ryzyko na przyszlosc z powodu spadku populacji w Polsce i systemu emerytalnego.
Dzis na jednego emeryta pracuja 4 osoby, a za 20 lat beda tylko 2.
I na nic sie zda podnoszenie wieku emerytalnego, czy ucinanie stawek emerytalnych - pieniedzy po prostu zabraknie.
Jedynym rozwiazaniem dla Polski jest tworzenie miejsc pracy......i tu mamy na ten temat 34 strony.
PS: Ladnie piszesz, gramatycznie i bez bledow......wiec, prosze nie obraz sie – tylko jedno slowo:
“sytuacja”......(dlatego, ze tylko jedno, to pewnie rzucilo mi sie w oczy).