Odgrzewamy kotleta. Po ostatnim wypadku Miga 29, ktory skosil parenascie drzew a pilot przezyl przyszla kolej na zeznania ukrainskiego wojskowego.
Ciezko wiazac tego gjenerala z pisem i maciarem no i sceptycy tych rewelacji staja w obronie putina, przykaciela Polakow:
,,Skip to content
,,Generał SBA o Smoleńsku: ,,Na pokładzie doszło do wybuchu, a ocalałych zastrzelono”
Bardzo ugruntowane stanowisko w sprawie katastrofy smoleńskiej przedstawił generał Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBA) Hryhorij Omelczenko, przy czym zapewnia, że wszelkie informacje w tej sprawie CIA przekazała już polskim służbom.
– Na pokładzie prezydenckiego tupolewa doszło do wybuchu, a ocalałych pasażerów zastrzelili współpracownicy Federalnej Służby Bezpieczeństwa – twierdzi .
Generał swoimi przemyśleniami podzielił się w rozmowie z portalem Gordonua.com. Uważa on, że służby specjalne USA są w posiadaniu mocnych dowodów na udział służb rosyjskich w zniszczeniu samolotu prezydenckiego.
– Funkcjonariusze FSB najpierw zastrzelili wszystkich, którzy przeżyli katastrofę pod Smoleńskiem. Wydarzenie to zostało zarejestrowane na wideo telefonem komórkowym. Nagranie opublikowano w Internecie. Zdaniem amerykańskich dziennikarzy, w CIA potwierdzono fakt zabicia Polaków, którzy przeżyli katastrofę. Następnie funkcjonariusze FSB zlikwidowali grupy dywersyjne wraz ze specjalistami, którzy przy użyciu nowoczesnych technologii zbili z kursu lądowania samolot i zniszczyli go” – powiedział w wywiadzie Omelczenko.
– Latem 2010 roku w jednym z zachodnioeuropejskich państw współpracownicy polskiego wywiadu wojskowego otrzymali od swoich amerykańskich kolegów (z ich inicjatywy) fotografie satelitarne, na których uchwycono moment zniszczenia polskiego Tu-145 M. Polscy szpiedzy od razu zrozumieli, co to oznacza! Uskrzydleni sukcesem, wrócili do Warszawy i zameldowali o rezultatach spotkania. Szef ABW Krzysztof Bondaryk pisemnie powiadomił Tuska o otrzymanych fotografiach. Tusk wydał polecenie ukryć te informacje i odmówić USA pomocy” – twierdzi Omelczenko.
– Podczas śledztwa w sprawie okoliczności zniszczenia polskiego i malezyjskiego samolotu ustaliłem, że około 30 pułkowników i generałów, biorących udział w różnych przestępczych operacjach w Czeczenii, Gruzji, na Ukrainie i w szeregu innych państw, operacjach, prowadzonych na rozkaz Putina, zginęli w zagadkowych okolicznościach. Jeden się zastrzelił, drugi „przypadkowo” zginął od kuli na polowaniu, ktoś inny wypadł z okna, wpadł pod pociąg albo stracił życie w wypadku drogowym, a o tych, którzy zmarli na zawał serca bądź wylew nie ma co mówić nawet. Wszyscy oni byli świadkami zbrodni, wykonanych na zamówienie bądź zorganizowanych przez Władimira Putina – kwituje Hryhorij Omelczenko."
Czy Hryhorij to podstepny weszyciel teorii z nowogrodzkiej? Czy jest pisoskim oszolomem i nie wie, ze to pijany Blasik bo tak ustalili ruscy a Polacy przepisali?
No przeciez tak na posiedzeniu pseudokomisji stwierdzono obecnosc Blasika (stenogramy):
Telewizja Republika ujawniła w poniedziałek fragmenty rozmów z posiedzenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego z 19 maja 2011 r. Dotyczą one sposobu ustalania przez komisję rzekomej obecności gen. Andrzeja Błasika w kokpicie Tu-154 tuż przed katastrofą smoleńską.
W opublikowanym stenogramie czytamy: „Materiały z CLK wskazują na nieustaloną osobę. My wszyscy, my wiemy, albo generalnie w przestrzeni medialnej, wiadomo kto tam był na podstawie analiz tych tras licznych, wiadomo kto tam był. Natomiast ja bym tutaj zaproponował, w historii lotu byśmy napisali — osoba spoza załogi, a w analizie byśmy napisali, że to był, zdaniem Komisji na podstawie zebranych dowodów, był Pan Generał Dowódca Sił Powietrznych. Oczywiście nie nazwiska, żadnych nazwisk itd., ale… Pan Generał. Pasuje to?
Albo takie konkluzje tej wspanialej, rzetelnej komisji samych fachowcow:
,,Na nagraniu słychać Macieja Laska, który omawia sporządzoną ekspertyzę przez firmę Smallgis.
– Tutaj mamy znowu z ekspertyzy wykonanej przez firmę Smallgis zaznaczone prawdopodobne strefy wybuchów o średnicy 14,9 m, czyli tu i tu… To jest nieładnie napisane „wybuchów”… Czy możemy tu twórczo dokonać korekty? Od razu?… A tutaj wstawimy…” – mówił Lasek.
Nagle pada sugestia „strefa pożarów”. Prowadzący reaguje: ” Tak? No dobra… strefy pożarów… dobrze. I co?… Bez średnic? Oni twierdzą, że to jest prawdopodobne, więc… jako eksperci.”
Podczas dyskusji ludzi niemających pojęcia o fachowej ekspertyzie, zręcznie zamieniono „strefę wybuchów” na „strefę pożarów”."
Nieladnie brzmi wybuchow, lepiej brzmi pozarow. Wuja Putin sie nie zdenerwuje a do prawdy nikt nie dotrze bo wuja samolotu i tak nie odda. Nie oddaje bo nie ma nic do ukrycia.
Nie wierze w wersje zamachu ale peowska mafia guzik ustalila i oszkalowala czlowieka manipulujac i oszukujac. Mam nadzieje, ze Ziobro postawi ich przed zreformowanym sadownictwem i zdrajcy srogo bekna.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..